Na nic protesty Warty. Nie będzie walkowera za mecz z Arką
Komisja ds. rozgrywek i piłkarstwa profesjonalnego PZPN oddaliła protest Warty Poznań w sprawie meczu z Arką. Działacze Warty twierdzili, że ich zespołowi należy się walkower, gdyż przez 9 minut na boisku w drużynie Arki nie było młodzieżowca.
fot. Ryszard Kotowski
Całe zamieszanie wynikło z dezinformacji jaka zapanowała w związku z osobą Juliena Tadrowskiego. Arka otrzymała pisemne zapewnienie od PZPN, że pomimo braku szkolenia w polskim klubie, jest on młodzieżowcem, dlatego że jest Polakiem. Z kolei Warta powołując się na przepisy twierdziła, że Tadrowski młodzieżowcem być nie może bo był szkolony we Francji. Według Warty, od momentu gdy boisko w 80. minucie opuszczał Szwoch, aż do momentu gdy w 89. minucie pojawił się na nim Formella, Arka grała w składzie bez wymaganego młodzieżowca.
Komisja ds. rozgrywek i piłkarstwa profesjonalnego wydała dzisiaj oświadczenie, w którym stwierdzono, że:
Po zapoznaniu się z dokumentacją zgromadzoną w toku prowadzonego postępowania, Komisja ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego PZPN nie znalazła podstaw do uznania winy klubu Arka Gdynia S.S.A., warunkującej zweryfikowanie meczu jako walkower na niekorzyść tej drużyny.
Jednocześnie zapewniono, że by uniknąć takich nieporozumień w przyszłości, przepisy zostaną doprecyzowane.
