Miroslav Radović: Wyszliśmy na boisko bez pomysłu, bez walki
Mecz Legia - Borussia. Mistrz Polski dostał bolesną lekcję futbolu po powrocie do Ligi Mistrzów. Legioniście przegrali z Borussią Dortmund aż 0:6. - Grając na własnym boisku musimy wymagać od siebie więcej - mówił po końcowym gwizdku Miroslav Radović.
fot. Bartek Syta
- Nie wiem, co mądrego można powiedzieć po takim meczu. Wyszliśmy na boisko bez pomysłu, bez walki. Wiadomo, ze Borussia to lepszy zespół, ale grając na własnym boisku musimy wymagać od siebie więcej. Dzisiaj byliśmy przestraszeni, stąd ten wynik - nie ukrywał rozgoryczenia Miroslav Radović.
- Przedmeczowy plan był taki, żeby skoncentrować się na obronie i próbować stwarzać sytuacje z kontrataków. Mamy na bokach szybkich zawodników, czego w ogóle nie wykorzystywaliśmy - kontynuował "Rado".
- Większość nowych piłkarzy Legii po raz pierwszy grała tego typu spotkanie. To było widać. Nie można się załamać po tej porażce, trzeba wyciągnąć wnioski. Czekaja nas jeszcze kolejne spotkania w Lidze Mistrzów. Nie możemy wyjść na nie z wywieszoną z białą flagą, to nie jest ta droga - zakończył 32-letni Serb.
źródło: Canal+
