menu

Manelski dla Ekstraklasa.net: Na luzie gra się lepiej

29 maja 2011, 22:29 | Bartosz Hak

- Bardzo żałuję, że nie udało mi się latem przyjść do Zawiszy - stwierdził po spotkaniu z bydgoszczanami zawodnik Tura Turek, Maciej Manelski.

Zawisza - Tur 2:2
Zawisza - Tur 2:2
fot. Adam Hak

Gratulacje za ładną bramkę. Trzeba powiedzieć, że przyjechaliście do Bydgoszczy i zdecydowanie Zawiszy się nie przestraszyliście. Mieliście częściej piłkę, w drugiej połowie sprawialiście lepsze wrażenie od gospodarzy, mogliście się wręcz pokusić o zwycięstwo.
Na pewno przyjechaliśmy tu bez żadnego obciążenia psychicznego. Wiadomo, że na takim luzie lepiej się gra. Tak jak pan powiedział, częściej byliśmy przy piłce, jednak nie zawsze ten kto dużej ją posiada wygrywa. Zabrakło nam trochę konsekwencji w tyle, ale cieszymy się z tego jednego punktu. Myślę, że Zawisza i tak awansuje.

Trochę brakowało Wam chyba ostatniego podania. Do szesnastego metra piłkę wymienialiście w miarę spokojnie, a później coś się jakby zacinało.
Dokładnie, ale trzeba powiedzieć, że mimo to oddaliśmy kilka groźnych strzałów, szczególnie w drugiej połowie. Szkoda, że nie wpadło na 3:2, ale taka jest piłka.

Latem zeszłego roku dużo mówiło się o Pana przyjściu do Zawiszy. Żałuje Pan, że nie znalazł się w Bydgoszczy?
Miałem wtedy ważny kontrakt z Ruchem Radzionków przez co działacze zablokowali mój transfer i chociaż bardzo chciałem nie mogłem się przenieść do Zawiszy. Bardzo tego żałuje, ale może jeszcze kiedyś się uda. Bardzo byłoby miło.

Z Maciejem Manelskim w Bydgoszczy rozmawiał Bartosz Hak.