menu

Małecki: Biłem się z myślami czy zagrać

24 maja 2013, 23:42 | Kasia Guzik

Występ Patryka Małeckiego w meczu przeciwko Ruchowi Chorzów stał pod znakiem zapytania. Sam zawodnik przyznał, że ze względu na śmierć dziadka zastanawiał się, czy rozegrać spotkanie, czy wrócić w rodzinne strony.

Patryk Małecki stracił kilka dni temu dziadka
Patryk Małecki stracił kilka dni temu dziadka
fot. Julia Łaszcz (Ekstraklasa.net)

Pewnie było ci trudniej skoncentrować się na meczu. Śmierć dziadka z pewnością cię dotknęła.
Na pewno tak. Jak dowiedziałem się w środę, że mój dziadek nie żyje, to biłem się z myślami, czy zagrać w dzisiejszym meczu, czy wyjechać od razu do Suwałk. Stwierdziłem, że będę chciał pomóc drużynie. Szkoda, że nie wyszło i nie wygraliśmy meczu, ale jeden punkt to też dobra zdobycz.

Ruch miał kilka niezłych okazji, wy stwarzaliście sobie ich sporo z gry.
No tak. Szkoda, że w pierwszych minutach dostaliśmy bramkę. Mówimy sobie o koncentracji w pierwszych minutach, a tu pierwsza minuta i rzut karny. Mecz zaczynamy od 0:1. Goniliśmy wynik.Szkoda, że nie udało nam się strzelić na 2:1, ale myślę, że mecz był wyrównany.

Był to dość szybki mecz, szczególnie w drugiej połowie.
Ruch przyjechał tu po to, żeby zdobyć trzy punkty. My, grając u siebie, w każdym meczu chcemy wygrywać. Dzisiaj się to nie udało, ale myślę, że w następnym meczu zwyciężymy.

Powoli kończy się ten, bądź co bądź, nieudany dla Wisły sezon.
Każdy wie jakim klubem jest Wisła Kraków. Zawsze walczy o najwyższe cele. Ten sezon jest nieudany, ale wydaje mi się, że nauczymy się na błędach i w następnym już do takiej sytuacji nie doprowadzimy.

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida.


Polecamy