menu

Lotto Ekstraklasa. Śląsk Wrocław pokonał Wisłę Płock i wysłał ją do strefy spadkowej. Zwycięska bramka Marcina Robaka

11 maja 2019, 17:24 | JCZ

Lotto Ekstraklasa. Śląsk Wrocław rzutem na taśmę pokonał Wisłę Płock 2:1 (1:1) i wydostał się ze strefy zagrożonej spadkiem. Do niej spadł natomiast zespół Leszka Ojrzyńskiego.

Śląsk pokonał Wisłę i wysłał ją do strefy spadkowej
fot. Pawel Relikowski / Polska Press
Śląsk pokonał Wisłę i wysłał ją do strefy spadkowej
fot. Pawel Relikowski / Polska Press
Śląsk pokonał Wisłę i wysłał ją do strefy spadkowej
fot. Pawel Relikowski / Polska Press
Śląsk pokonał Wisłę i wysłał ją do strefy spadkowej
fot. Pawel Relikowski / Polska Press
Śląsk pokonał Wisłę i wysłał ją do strefy spadkowej
fot. Pawel Relikowski / Polska Press
Śląsk pokonał Wisłę i wysłał ją do strefy spadkowej
fot. Pawel Relikowski / Polska Press
Śląsk pokonał Wisłę i wysłał ją do strefy spadkowej
fot. Pawel Relikowski / Polska Press
Śląsk pokonał Wisłę i wysłał ją do strefy spadkowej
fot. Pawel Relikowski / Polska Press
Śląsk pokonał Wisłę i wysłał ją do strefy spadkowej
fot. Pawel Relikowski / Polska Press
Śląsk pokonał Wisłę i wysłał ją do strefy spadkowej
fot. Pawel Relikowski / Polska Press
Śląsk pokonał Wisłę i wysłał ją do strefy spadkowej
fot. Pawel Relikowski / Polska Press
Śląsk pokonał Wisłę i wysłał ją do strefy spadkowej
fot. Pawel Relikowski / Polska Press
Śląsk pokonał Wisłę i wysłał ją do strefy spadkowej
fot. Pawel Relikowski / Polska Press
Śląsk pokonał Wisłę i wysłał ją do strefy spadkowej
fot. Pawel Relikowski / Polska Press
1 / 14

Śląsk Wrocław - Wisła Płock 2:1


[przycisk_galeria]

Mało kibiców na trybunach, ale dużo przyzwoitej piłki na boisku. Mimo że mierzyły się zespoły, które walczą o utrzymanie to gra wydawała się całkiem otwarta i tym samym atrakcyjna dla oka. Ofensywnie zaczął przede wszystkim Śląsk. Za sprawą Mateusza Cholewiaka w 9 minucie objął prowadzenie. Pomocnik z bliska wykończył wtedy główką dośrodkowanie od Krzysztofa Mączyńskiego.

Przed przerwą Śląsk stworzył sobie kilka dogodnych okazji, ale drugiej bramki nie zdobył. Swojego strzału na pewno żałował Mączyński, który obił poprzeczkę po próbie z rzutu wolnego. Wisła do wyrównania doprowadziła w 27 minucie. Technicznym uderzeniem w długi słupek popisał się Alen Stevanović. Gola mógł później strzelić również Alan Uryga, ale w ostatnim momencie piłkę zbił Jakub Słowik.

W drugiej połowie gra zdecydowanie się uspokoiła. Bramka jednak padła i to dla Śląska. W 83 minucie wrzutkę z rożnego od Augusto wykończył celnie Marcin Robak, trafiając w tym sezonie po raz szesnasty (był to jego występ nr 250 w lidze). Wrocławianie mają teraz oczko przewagi nad Wisłą.

W przedostatniej kolejce Śląsk zagra na wyjeździe z Miedzią Legnica, a w ostatniej u siebie z Arką Gdynia. Wisłę czeka najpierw podróż do Górnika Zabrze, a potem domowy mecz z Zagłębiem Sosnowiec, którego los został przesądzony w 34. kolejce.

Piłkarz meczu: Marcin Robak
Atrakcyjność meczu: 6/10

EKSTRAKLASA w GOL24


Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy


Polecamy