Monaco - Valencia LIVE! Czy Francuzi odrobią straty z pierwszego spotkania?
Najciekawsza para czwartej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów zmierzy się dziś w rewanżowym spotkaniu na Stade Louis II. Już dziś przekonamy się czy Valencia utrzyma prowadzenie czy Monaco sprawi niespodziankę i awansuje do fazy grupowej.
fot. facebook.com/asmonaco
W pierwszym pojedynku Valencii z Monaco nie brakowało emocji. Już w czwartej minucie spotkania Rodrigo wykorzystał świetne zgranie Feghouliego i gospodarze mogli cieszyć się z prowadzenia. Na początku drugiej połowy do wyrównania doprowadził Pasalić, ale podopieczni Nuno odpowiedzieli na to trafieniami Parejo i najlepszego gracza meczu, Feghouliego, i to oni są teraz znacznie bliżej awansu do fazy grupowej Champions League.
Szkoleniowiec Nietoperzy zdaje sobie jednak sprawę, że jego zespół wykonał dopiero połowę zadania. - We wtorek nie możemy skupić się tylko na bronieniu rezultatu, to byłoby bardzo złe podejście. Musimy walczyć z Monaco, będziemy szukali okazji do zdobycia bramki - powiedział przed spotkaniem trener Valencii.
Faworytem spotkania wydają się być gospodarze, jednak o odrobienie dwubramkowej straty będzie bardzo trudno, tym bardziej, że podopieczni Leonardo Jardima na początku sezonu nie imponują formą. Co prawda na inaugurację sezonu Ligue 1 Monaco wygrało z Nice, ale później zanotowało tylko remisy z Toulouse i Lille.
W Hiszpanii sezon ligowy rozpoczął się dopiero w miniony weekend, a na start Valencia niespodziewanie bezbramkowo zremisowała z Vallecano. Nuno Espirito Santo desygnował na to spotkanie jednak nieco inny skład niż na pierwszy pojedynek z Monaco, ewidentnie pokazując, że najważniejszym starciem w najbliższym czasie dla jego zespołu będzie rewanżowy pojedynek z Francuzami.
W zeszłym sezonie to Monaco grało w najbardziej elitarnej lidze świata. Wtedy po wygraniu grupy C Les Rouge et Blanc dość niespodziewanie wyeliminowali Arsenal, by potem uznać wyższość finalisty ostatnich rozgrywek, Juventusu. Która drużyna w tym sezonie dostąpi zaszczytu wystąpienia w tych rozgrywkach? Na tę chwilę dużo bliżej jest do tego Valencii, ale możemy być pewni, że w rewanżowym pojedynku emocji nie zabraknie, a Monaco będzie próbowało przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść do ostatniego gwizdka arbitra.
Pogromca Lecha odpadnie z mistrzem Izraela? Skenderbeu i Monaco odrobią straty? (4. RUNDA EL. LM)