Lech Poznań: Adam Nawałka trenerem Kolejorza. Klub potwierdza: "Ustalane są tylko szczegóły"
Saga o Adamie Nawałce w Lechu Poznań dobiegła końca. Klub w czwartek poinformował, że ustalane są już tylko szczegóły kontraktu z byłym selekcjonerem reprezentacji.
fot. Bartek Syta
fot. Sylwia Dąbrowa
fot. Sylwia Dąbrowa
fot. Bartek Syta
fot. Sylwia Dąbrowa
fot. Bartek Syta
fot. Bartek Syta / Polska Press
To już najprawdopodobniej ostatni odcinek telenoweli o poszukiwaniu następcy Ivana Djurdjevicia. W czwartek "Przegląd Sportowy" doniósł, że Adam Nawałka w Poznaniu pojawi się już w poniedziałek. Klub potwierdza te informacje. - Ustalane są już tylko szczegóły 2,5-letiego kontraktu z 4-osobowym sztabem renera Adama Nawałki - czytamy w wiadomość od klubu.
Oficjalna prezentacja ma nastąpić po zakończeniu rozmów.
Poszukiwania trenera
30 października Lech sensacyjnie odpadł Pucharu Polski po porażce z pierwszoligowym Rakowem Częstochowa. Pięć dni później Kolejorz przegrał u siebie ligowe spotkanie z Lechią Gdańsk. To przepełniło czarę goryczy i krótko po zakończeniu meczu trener Ivan Djurdjević został zwolniony.
Na liście jego potencjalnych następców pojawiali się między innymi Ukrainiec Roman Grygorczuk, Słoweniec Matjaž Kek i Serb Miroslav Djukić, czyli szkoleniowcy mający doświadczenie w europejskich pucharach. Nie było jednak wątpliwości, że numerem jeden działaczy z Poznania jest Adam Nawałka. Trener ten mógłby nie tylko gwarantować jakość, ale też dzięki rozpoznawalnemu nazwisku, wzrost frekwencji na trybunach.
Zobacz też: Lech Poznań: Kto stanie w bramce Kolejorza w meczu z Wisłą Płock: Jasmin Burić czy Matus Putnocky?
Zatrudnienie byłego selekcjonera reprezentacji Polski najwyraźniej jest skomplikowanym procesem. Okazało się, bowiem, że chce on zostać managerem w stylu angielskim, czyli mieć znacznie większą władzę i odpowiedzialność niż poprzedni trenerzy. Miał liczyć między innymi na zmiany w pionie sportowym klubu oraz zatrudnienie swoich współpracowników z kadry.
Trudne negocjacje
Władze Lecha najwyraźniej nie były chętne, aby na wszystkie żądania przystać i wydawało się już, że temat jego przyjścia do Kolejorza jest zamknięty. Potem pojawiły się jednak informacje, że udało się osiągnąć porozumienie. Adam Nawałka miał jednak pojawić się przy Bułgarskiej dopiero w styczniu, by mieć więcej czasu na przygotowanie drużyny.
Zobacz też: Kto w Kolejorzu biega najszybciej? Zobacz najlepszych sprinterów [STATYSTYKI]
W czwartek potwierdzono informacje, że Adam Nawałka miałby objąć drużynę jeszcze w 2018 roku.
W sobotnim meczu z Wisłą Płock Kolejorza poprowadzi jeszcze Dariusz Żuraw. W pierwszym meczu pod jego wodzą zespół zaprezentował się nieźle i zremisował na wyjeździe z Jagiellonią Białystok (2:2).
Tak zatrudnienie Adama Nawałki przez Lecha Poznań komentował były kapitan Kolejorza, Bartosz Bosacki:
[xlink]3d474cd6-260a-1e51-f5c3-b2a7c867f547,015f97da-4109-6253-8537-cfa2b08380fb[/xlink]
(Źródło: Press Focus)
Zobacz też: Kto w Lechu biega najwięcej? [STATYSTYKI]
POLECAMY:
Najgorsze mieszkania do wynajęcia
Tak wyglądają nowe tramwaje dla Poznania
Pedofilia w Kościele. Przypadki z Wielkopolski
Najpopularniejsze nazwiska w Polsce