PKO Ekstraklasa. Lechia Gdańsk przebudziła się w Płocku. Dalej walczy o europejskie puchary

PKO Ekstraklasa: Wisła Płock - Lechia Gdańsk 1:3

Lechiści szybko objęli prowadzenie. W 4. minucie Conrado padł w narożniku pola karnego po kontakcie z Jakubem Rzeźniczakiem. Łukasz Szczech długo oglądał sytuację na monitorze, ale w końcu wskazał na "wapno". Do piłki podszedł Flavo Paixao i pewnie wykorzystał rzut karny.

[przycisk_galeria]

Gospodarze przed przerwą powinni wyrównać. Najpierw po uderzeniu głową Patryka Tuszyńskiego gości uratowała poprzeczka. Jeszcze lepszej sytuacji nie wykorzystał Mateusz Szwoch. Pomocnik Wisły podszedł do rzutu karnego podyktowanego za faul Kristersa Tobersa na Tuszyńskim, ale trafił w słupek. Do szatni z jednobramkowym prowadzeniem zeszli więc biało-zieloni.

"Nafciarze" wyrównali w 74. minucie. Po strzale z dystansu i przebitce w polu karnym Kuciaka pokonał Dawid Kocyła. Lechia odpowiedziała trafieniem Bartosza Kopacza. Obrońca gości skierował piłkę do siatki po dośrodkowaniu Macieja Gajosa z rzutu rożnego. W doliczonym czasie gry zwycięstwo biało-zielonych przypieczętował Joseph Ceesay.

Drużyna Piotra Stokowca zajmuje obecnie 4. miejsce w lidze. W przypadku wygranej Rakowa Częstochowa w Pucharze Polski, pozwoli ono zagrać eliminacjach Liga Konferencji Europy.
Jospeh Ceesay swoją premierową bramką ustala wynik spotkania! Do Gdańska wracamy z kompletem punktów! [unicode_pictographs]%F0%9F%92%9A[/unicode_pictographs]#WPŁLGD pic.twitter.com/yzaB1HYGKf— Lechia Gdańsk SA (@LechiaGdanskSA) April 30, 2021

Piłkarz meczu: Dusan Kuciak
Atrakcyjność meczu: 5/10

W 37. minucie Mateusz Szwoch nie wykorzystał rzutu karnego (trafił w słupek).

EKSTRAKLASA w GOL24

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy