"Szewczenko zgodził się poprowadzić reprezentację Polski". Pierwsze informacje z Ukrainy
Andrij Szewczenko zdecydował się na objęcie posady selekcjonera reprezentacji Polski - tak poinformowały we wtorek kanał "vZbirna". Są to jednocześnie pierwsze informacje z Ukrainy w tej sprawie. Szewczenko miałby zarabiać 2,5 mln euro rocznie.
fot. MARCO BERTORELLO/AFP/East News
Andrij Szewczenko wyszedł ostatnimi dniami na prowadzenie w wyścigu po stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski. Na Ukrainie nikt nie był jednak w stanie potwierdzić tej informacji. Przez wiele dni jedynymi informacjami na tamtejszych portalach były te cytowane z Polski. We wtorek milczenie przerwał kanał vZbirna.
- Polski Związek Piłki Nożnej i 45-letni szkoleniowiec, a wcześniej wybitny piłkarz, uzgodnili wszystkie warunki kontraktu - poinformowali i jednocześnie dodają, że prezesowi PZPN Cezarowi Kuleszy bardzo zależy na jego zatrudnieniu.
Jako selekcjoner reprezentacji Polski Szewczenko miałby zarabiać 2,5 mln euro rocznie. Według naszych informacji Adam Nawałka dostał ofertę opiewającą na 200 tysięcy złotych brutto miesięcznie.
Andrij Szewczenko jest przede wszystkim znany w Polsce z bycia skutecznym napastnikiem. W pierwszej dekadzie XXI wieku był jednym z najlepszych na swojej pozycji. Jego bramki pomogły zdobyć m.in. mistrzostwo Włoch z AC Milanem, Ligę Mistrzów, Puchar Włoch i Puchar Anglii z Chelsea. Z reprezentacją Ukrainy dotarł do ćwierćfinału MŚ 2006.
Jako trener nie ma na razie większych sukcesów. 16 lutego 2016 zgodził się na propozycję pomocy w treningu reprezentacji Ukrainy. Od lipca, po nieudanym dla Ukrainy Euro 2016, został jej selekcjonerem.
Z Ukrainą dotarł do ćwierćfinału pięć lat później. Minionego lata zdołał wyjść z grupy z trzeciego miejsca i przejść w następnym etapie Szwecję. Dopiero Anglicy wyeliminowali naszych sąsiadów. Jego przygoda z Genoą była jednak nieudana. Został zwolniony po dziewięciu meczach w Serie A.