menu

Lechia – Pogoń LIVE! W Gdańsku zawalczą o podium

19 kwietnia 2016, 08:39 | Jacek Czaplewski

W Gdańsku w ramach 32. kolejki Ekstraklasy siódma Lechia zagra z trzecią Pogonią Szczecin. Początek o godzinie 20:30. Relacja live w GOL24.pl

Po tym meczu tabela Ekstraklasy może się bardzo zmienić
Po tym meczu tabela Ekstraklasy może się bardzo zmienić
fot. Andrzej Szkocki Polska Press

W Gdańsku zapanował optymizm. Tydzień temu udało się Lechii awansować do grupy mistrzowskiej, a w sobotę rozpoczęła w niej rywalizację od wygranej nad Zagłębiem w Lubinie (2:1). Błysnął Flavio Paixao, który strzelił gola nożycami i wcześniej dołożył do niego asystę przy trafieniu Grzegorza Kuświka (dziesiąta bramka w sezonie).

Z biało-zielonego obozu coraz częściej dochodzą deklaracje: te śmielsze, jak autorstwa Sławomira Peszki („możemy prześcignąć wszystkich”), i realniejsze, czego dowodem słowa Sebastiana Mili („walczymy o puchary”). Tylko trener Piotr Nowak ucieka od kreślenia dalekich planów i skupia się wyłącznie na kolejnym rywalu. - Jesteśmy niekonwencjonalni w naszej grze i przeciwnik nigdy nie wie, czym możemy go zaskoczyć. Poza tym mamy spokój i wiarę we własne możliwości, dlatego we wtorek możemy spodziewać się bardzo interesującego spotkania – zapowiada szkoleniowiec Lechii. W sobotę pod jego wodzą drużyna przerwała wyjazdową passę ośmiu meczów bez zwycięstwa.

Teraz Lechia zamierza skupić się na śrubowaniu passy meczów domowych. Nie przegrała żadnego z siedmiu ostatnich (sześć wygranych, jeden remis). Bilans bramkowy? Imponujący. Dziewiętnaście goli strzelonych i tylko trzy stracone. We wtorek na przeszkodzie stanie Pogoń. Jeżeli i ją uda się pokonać, to Lechia zbliży się do podium, na którym szczecinianie aktualnie zajmują najniższe miejsce (różnica wynosi dwa punkty).

Z Pogonią jest ciekawa sprawa. Drużyna ze Szczecina nie wygrała ŻADNEGO z dziewięciu ostatnich meczów, a i tak jest w czołówce. Trener Czesław Michniewicz zwraca uwagę, że w tych potyczkach jego zawodnicy nie ponieśli ani jednej porażki, co jest prawdą. Z drugiej jednak strony ani razu nie zgarnęli pełnej puli. Jeżeli nie zaczną tego robić, to będą mogli zapomnieć o miejscu premiowanym kwalifikacjami do Ligi Europy. Napiera przecież Cracovia, napiera Zagłębie Lubin, Lech Poznań, no i właśnie Lechia Gdańsk.

- To dobry zespół, który ostatnio jest w formie. Zawodnicy, którzy tam grają są doświadczeni i potrafią zagrać na wysokim poziomie. Nie będę nikogo wskazywał, ale w każdej formacji mają kogoś, kogo można wyróżnić. Z Lechią jednak już wygrywaliśmy, więc nie jest to misja nie do zrealizowania. Z takim nastawieniem jedziemy do Gdańska – powiedział w przeddzień spotkania kapitan Pogoni, Rafał Murawski, który przeciwko Ruchowi Chorzów (1:1) zdobył swoją siódmą bramkę w sezonie.

Lechia I Pogoń nie zagrają w możliwie najsilniejszych składach. Po stronie gospodarzy zabraknie Rafała Janickiego (pauza za kartki), Michała Maka (kontuzja kolana) oraz Marco Paixao (uraz). Goście będą musieli radzić sobie bez Mateusza Matrasa (kontuzja przywodziciela). Zastąpi go najprawdopodobniej 18-letni Jakub Piotrowski.

Początek meczu Lechia – Pogoń o godzinie 20:30. Poprowadzi je sędzia Paweł Gil z Lublina (po raz ostatni gwizdał w 27. kolejce). Relacja na żywo w GOL24.pl

Przypuszczalne składy:
Lechia Gdańsk: Vanja Milinković-Savić – Grzegorz Wojtkowiak, Mario Maloca, Jakub Wawrzyniak – Sławomir Peszko, Milos Krasić, Aleksandar Kovacević, Sebastian Mila, Michał Chrapek – Flavio Paixao, Grzegorz Kuświk.

Pogoń Szczecin: Dawid Kudła – Adam Frączczak, Sebastian Rudol (Jakub Czerwiński?), Jarosław Fojut, Ricardo Nunes – Takafumi Akahoshi, Rafał Murawski, Jakub Piotrowski, Dawid Kort, Adam Gyurcso – Łukasz Zwoliński.


Polecamy