Reiss: Doskonale wiem, czym dla kibiców Lecha jest mecz z Legią (WIDEO)

- Jestem nie tylko piłkarzem, ale również kibicem Lecha. Tutaj się wychowałem i doskonale wiem, czym dla fanów Kolejorza jest mecz z Legią. Wiadomo, że zwycięstwo w takim spotkaniu jest bardzo prestiżowe, stąd też wszyscy traktujemy je w wyjątkowy sposób. Z drugiej strony jako zespół możemy zdobyć w nim tylko trzy punkty i mam nadzieję, że tak się stanie – mówił 40-letni napastnik.

Jeszcze niedawno Reiss nie spodziewał się, że kiedykolwiek będzie miał okazję ponownie wystąpić w barwach Lecha przeciwko Legii Warszawa. – Gdyby ktoś jeszcze pół roku temu zapytał mnie, czy zagram przeciwko temu zespołowi, to ciężko byłoby mi odpowiedzieć twierdząco. Dzisiaj cieszę się, bo wiem, jakim zainteresowaniem cieszy się to spotkanie i daję z siebie wszystko, by znaleźć się w osiemnastce meczowej, bo to jest podstawa, by zagrać. Jak będzie – czas pokaże, w moim przypadku już nieraz wiele rzeczy planowałem i wiem, że życie płata różne figle, dlatego zbyt daleko myślami nie wybiegam – stwierdził symbol poznańskiego Lecha.

Doświadczony zawodnik nie miał jeszcze okazji, by grać w Poznaniu przed tak wielką widownią, a to ze względu na fakt, że kilka lat temu nie było na Bułgarskiej stadionu, mogącego pomieścić 40 tysięcy kibiców. Grał za to przy takiej publiczności w meczach Bundesligi. – Dotychczas nie było takiej możliwości, bo nie było tu takiego stadionu, ale kiedyś grałem przy publiczności w liczbie bodaj 80 tysięcy. Na pewno fajnie jest zagrać przy tak licznej widowni na własnym boisku. Chciałbym, by na każdy mecz, nie tylko ten z Legią Warszawa, przychodziło tylu kibiców i cieszyłbym się, gdybyśmy co dwa tygodnie mogli przy takiej publiczności tutaj grać – mówił.

Mecz z Legią może dać Lechowi fotel lidera Ekstraklasy. Zdaniem Reissa nie jest to specjalnie istotne, najważniejsze, by zajmować czołową pozycję na koniec sezonu. – Na tabelę trzeba patrzeć po ostatniej ligowej kolejce, ja chciałbym, byśmy mieli to pierwsze miejsce na koniec sezonu. Teraz trzeba zbierać punkty, każde zwycięstwo jest dla nas ważne, co pokazaliśmy w dwóch ostatnich wyjazdowych spotkaniach, z których udało nam się przywieźć sześć punktów. Rzeczywiście może tak być, że zostaniemy liderem po tej kolejce, ale najważniejsze będzie ono na sam koniec. Na razie skupiamy się na tym, by pokonać Legię i zdobyć trzy punkty. Fajnie byłoby, gdyby ten sezon zakończył się mistrzostwem Polski, bo to jest mój ostatni sezon – stwierdził Piotr.

Wiadomo, że Reiss to zawodnik, któremu znaczenia meczu z Legią tłumaczyć nie trzeba. Są jednak w Lechu zawodnicy zwłaszcza zza granicy, którzy nie do końca mogą mieć świadomość, czym dla kibiców jest pojedynek z warszawskim zespołem. Jak to wygląda zdaniem Piotra? – Myślę, że media i opinia publiczna robią wszystko przed tym meczem, żeby każdy miał świadomość, czym jest to spotkanie. Zresztą cieszy się ono zainteresowaniem już nie tylko w Wielkopolsce, ale w całym kraju. Wszyscy mają tego świadomość, w szatni panuje bojowa atmosfera, każdy chciałby w takim spotkaniu zagrać. Mam nadzieję, że staniemy na wysokości spotkania i zagramy bardzo dobrze. Wynik jest sprawą otwartą, a my zrobimy wszystko, by schodzić z boiska jako zwycięzcy – komentował.

Reiss dotychczas miał okazję wystąpić w wielu spotkaniach z Legią Warszawa. Które było dla niego szczególne? – Chyba jedno z tych ostatnich, finał Pucharu Polski, zagrany szczególnie w pierwszych 45 minutach doskonale przez naszą drużynę. Do przerwy prowadziliśmy 2:0 z Legią i tą przewagę dowieźliśmy do samego końca również w meczu rewanżowym w Warszawie – mówił najstarszy gracz w Ekstraklasie.

MECZ LECH LEGIA w Ekstraklasa.net:

• Mecz Lech Poznań - Legia Warszawa - transmisja tv online, relacja na żywo w internecie - zobacz, gdzie oglądać spotkanie!
  
• Dziewczyny z Kolejorz Girls szykują specjalny układ na mecz z Legią
  
• Lech – Legia LIVE! Mecz sezonu, którego stawką jest fotel lidera
  
• Mecz Lech – Legia. Danijel Ljuboja wygrywa pojedynek w ataku
  
• Historia meczów Lech - Legia. Kolejorz przegrał ostatni raz ponad 8 lat temu
  
• Lech - Legia frekwencja. Będzie rekord?