Krzysztof Ostrowski: Grodziu uderzył pięknie
- Przyjechaliśmy tutaj po trzy punkty i chłopaki zasługują na wielkie słowa uznania. Mimo niekorzystnego przebiegu spotkania daliśmy radę - powiedział po zremisowanym spotkaniu z Zagłębiem Lubin Krzysztof Ostrowski, defensor wrocławian.
fot. x-news
Jakie stawialiście sobie cele przed tym spotkaniem?
Przyjechaliśmy tutaj po trzy punkty i chłopaki zasługują na wielkie słowa uznania. Mimo niekorzystnego przebiegu spotkania, daliśmy radę zremisować.
Jak się gra, mając tyle nowych twarzy w pierwszym składzie, a przede wszystkim grając w osłabieniu?
Na pewno jeden zawodnik to duża przewaga. My zmobilizowaliśmy się podwójnie i jak widać w pewnym stopniu to się powiodło.
Bramka Rafała Grodzickiego przypadkowa, czy ćwiczycie stałe fragmenty gry?
Tutaj nie było przypadku. Trenujemy stałe fragmenty i w tym przypadku to się opłaciło.
W Lubinie notował Gracjan Bućkun / Ekstraklasa.net
