Kolejarz - Warta LIVE! Mały mecz z dużymi ambicjami
Warta Poznań na chwile obecną utrzymanie ma pewne, jednak w tabeli 1 ligi panuje niesamowity ścisk. Kolejarz Stróże na własnym boisku tanio skóry nie sprzeda, gdyż nadal w zasięgu ręki ma awans do Ekstraklasy. Remis nie zadowoli nikogo, a walka o trzy punkty będzie zacięta.
fot. Roger Gorączniak (Ekstraklasa.net)
Kolejarz Stróże - Warta Poznań LIVE! - Relacja na żywo w Ekstraklasa.net od 17!
Kolejarz Stróże znajdujący się na 6 miejscu tabeli, ze stratą ośmiu punktów do lidera, i dziś podejmie, do niedawna zagrożoną spadkiem, Wartę Poznań. Podopieczni Czesława Owczarka na ligowe starcie udali się samolotem, by nie opaść z sił i powalczyć o utrzymanie bezpiecznego 9 miejsca w tabeli.
W ostatnim ligowym starciu Kolejarz Stróże pokonał na wyjeździe 2:1 zespół pretendenta do awansu, Pogoni Szczecin. Niepozorna drużyna pod wodzą Przemysława Cecherza nie zamierza się poddawać w walce o najwyższe cele i na pewno przed własną publicznością powalczy o trzy punkty. - Ktoś powie, że nie można wszystkiego zwalać na brak szczęścia. Ja jednak wiem, że akurat ten element jest bardzo potrzebny nie tylko w sporcie, ale też w życiu - oceniał szkoleniowiec stróżan poprzedni mecz, zapewne i tym razem jego podopieczni oprócz umiejętności będą liczyć na szczęście.
Warta Poznań natomiast przełamała złą passę i rozgromiła Dolcan Ząbki na własnym boisku 3:0. Popis dał fenomenalny Piotr Reiss, który otworzył worek z bramkami, dając drużynie sygnał do walki. Na dzień dzisiejszy Warta ma praktycznie zapewnione utrzymanie, jednak przewrotność piłki sprawia, że "Zieloni" muszą powalczyć o trzy punkty, by być go jeszcze bardziej pewnym.
- Pokazaliśmy, że jesteśmy na tyle mocną drużyną, że potrafimy strzelić trzy bramki i w pełni zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Doskonalimy cały czas swoją grę i przynosi to efekty, wolne, ale przynosi - mówił po ostatnim spotkaniu szkoleniowiec "Zielonych", Czesław Owczarek.""
Faworytem spotkania o dziwo będzie Warta, gdyż stróżanom trudno jest często wykorzystać atut własnego boiska i częściej punkty przywożą z delegacji niż wywalczają u siebie. Obaw przed meczem nie ukrywa trener Cecharz. - Poznaniacy zmienili styl gry na bardziej ofensywny, oparty o agresję w dobrym pojęciu tego słowa - wyjaśnia szkoleniowiec. - Ich postawę porównałbym do poczynań zawodników Piasta Gliwice. Mają ponadto w swych szeregach Piotra Reissa. Ten doświadczony zawodnik dopiero w poprzednim meczu z Dolcanem wybiegł w podstawowym składzie, a zrobił różnicę. Nie ulega wątpliwości, że będziemy musieli otoczyć go szczególnie troskliwą opieką.
Sytuacja kadrowa obu zespołów przedstawia się nad wyraz dobrze. Szeregi Warty Poznań prawdopodobnie zasili dotąd nieobecny z powodu kontuzji kapitan zespołu, Tomasz Magdziarz. Kolejarz Stróże dysponuje natomiast całą kadrą. - Wyjściowy skład ustalę tuż przed meczem. Na razie cieszę się, że udział żadnego gracza w starciu z Wartą nie jest wykluczony - przyznał Przemysław Cecherz.