menu

Kokoszka dla Ekstraklasa.net: Teraz każdy z nas gra o swoją przyszłość

28 kwietnia 2012, 02:36 | Agnieszka Czosnek

- Wszyscy w klubie wiemy jak jest, bo właściciel jasno się wyraził. Każdy z nas gra o swoją przyszłość, więc na pewno będziemy się starać. Każdy z nas chce znaleźć jak najlepszy klub, jeśli Polonii nie będzie - powiedział po porażce z Lechem obrońca Polonii, Adam Kokosza.

Adam Kokoszka (w środku)
Adam Kokoszka (w środku)
fot. Fubu

Jakbyś ocenił mecz z Lechem?
Mieliśmy swoje sytuacje, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Z Ruchem też mieliśmy swoje szanse, ale widać te niewykorzystane lubią się mścić.

Nastawienie przed meczem nie pomogło.
Wychodząc na boisko wiedzieliśmy, że jest to bardzo ważny dla nas mecz. Lech miał jeden punkt przewagi nad nami i wiedzieliśmy, że musimy wygrać, stało się inaczej. Mamy jeszcze dwa mecze, będziemy walczyć.

Jakbyś ocenił grę Lecha?
Mieli kilka sytuacji, ale w drugiej połowie, bo moim zdaniem pierwsza należała do nas. Wydaje mi się, że byliśmy równorzędnym rywalem dla Lecha.

Jak z Twojej perspektywy wyglądała sytuacja, w której wpadła bramka?
Trudno jest mi teraz coś na ten temat powiedzieć. W domu na pewno obejrzę tą sytuacje i wtedy będę mógł ją zanalizować i ocenić. Wiem tylko tyle, że Ubiparip wbiegł z piłką i strzelił na drugi słupek.

Cztery punkty do odrobienia w dwóch meczach to nie za dużo?
Na pewno dużo, ale piłka nożna ma to do siebie, że jest nieprzewidywalna. Różne rzeczy już się działy i mogą się wydarzyć. Na pewno będziemy walczyli.

Czego Wam brakuje? Przegrywacie ostatnio po 1:0.
Fakt, to już trzeci mecz przegrany przez nas z takim wynikiem. Jednak w każdym z nich stworzyliśmy sobie po dziesięć sytuacji bramkowych. Nie strzelamy jednak bramek i przez to nie wygrywamy czy nawet nie remisujemy.

Brak skuteczności martwi Was najbardziej, pracujecie nas tym?
Sezon właściwie się kończy, więc trudno teraz nad tym pracować, skupiamy się przede wszystkim nad podtrzymaniem swojej kondycji fizycznej. Trener na pewno zwróci na to uwagę i w tygodniu popracujemy.

Walczycie u puchary, ale nie wszystko zależy już od Was...
Na pewno nie jest to komfortowa dla nas sytuacja. Do Lecha tracimy już cztery punkty, ale taką pozycję wypracowaliśmy sobie sami, więc nie pozostaje nam nic innego jak patrzyć na innych i liczyć, że również pogubią punkty.

Sytuacja w klubie dodatkowo nie motywuje...
Rzeczywiście, wszyscy w klubie wiemy jak jest, bo właściciel jasno się wyraził. Każdy z nas gra o swoją przyszłość, więc na pewno będziemy się starać. Każdy z nas chce znaleźć jak najlepszy klub, jeśli Polonii nie będzie, więc musimy się dobrze zaprezentować w tych ostatnich kolejkach.

W Poznaniu rozmawiała Agnieszka Czosnek / Ekstraklasa.net

Czytaj także:


Polecamy