menu

Kivia z Sao Paulo: Obudził mnie Julio Cesar. Obudził całe miasto (10)

30 czerwca 2014, 00:02 | Kivia Mendonca Costa

Spotkanie Brazylia - Chile odbywało się w Belo Horizonte, ale oddech wstrzymała cała Brazylia. Także Kivia i całe Sao Paulo - choć na początku nasza blogeiro przysypiała...

Kivia z Sao Paulo
fot. Kivia Mendonca Costa
Kivia z Sao Paulo
fot. Kivia Mendonca Costa
1 / 2

Dopiero teraz Mundial rozkręcił się na dobre! Nie chodzi o to, że był mecz Brazylia - Chile. Chodzi o to, że były rzuty karne! Przez moment myślałam, że całe miasto się wali, zapada pod ziemię. A to po prostu Chilijczycy nie strzelili karnego! Wszyscy, nawet przeciwnicy Mundialu, cieszyli się jak szaleni.

Ale muszę przyznać, że w drugiej połowie byłam bliska zaśnięcia. Obudził mnie dopiero Julio Cesar. Po meczu zaraz założyłam mój zielono-żółty "kostium" i poszłam na imprezę festa junina, nasze brazylijskie święto odbywające się w czerwcu, o którym na pewno już słyszeliście. Tapioca, canjica, arroz-doce i masa innego pysznego jedzenia, którego smaku po prostu nie da się opisać. Naprawdę całkiem fajny sobotni wieczór.


Polecamy