Jankowski trenuje z Ruchem, ale ciągle może odejść...
Trener Ruchu Chorzów Jacek Zieliński nie kryje irytacji, że ciągle nie rozstrzygnęła się sprawa transferu Macieja Jankowskiego do Zagłębia Lubin. - Jeśli saga "Transfer Jankowskiego" nie skończy się w przyszłym tygodniu, to zostanie z nami - zagrzmiał szkoleniowiec po piątkowym spotkaniu z Lechią Gdańsk, w którym Jankowskiego nie było meczowej kadrze.
Mamy już przyszły tydzień i co? - Zawodnik trenuje z drużyną, a negocjacje nadal trwają - mówi rzeczniczka Ruchu Donata Chruściel. - W tym tygodniu wszystko powinno być jasne.
Zagłębie złożyło ofertę Ruchowi, ale w Lubinie podkreśla się, że "Jankes" nie jest transferowym priorytetem klubu. Podobno propozycja Zagłębia znacznie odbiega od oczekiwań działaczy z Cichej. Zresztą po dwóch porażkach, "Miedziowi" mają inne problemy...
Czytaj także: Dni Pavla Hapala policzone. Jego następcą ma być Adam Buczek
W koszulce nr 7, w której wcześniej grał Jankowski, występuje teraz Filip Starzyński. Ten pierwszy wszedł na zmianę w meczu z Lechem Poznań, mając na plecach nr 34, należący w poprzednim sezonie do "Figo". - To nie wiąże się z odejściem Jankowskiego. Po prostu zamienili się numerami na koszulkach - przekonuje Donata Chruściel.
