menu

Jakub Pyżalski podczas meczu Warty Poznań z Garbarnią Kraków [WIDEO]

28 czerwca 2016, 18:56 | Łukasz Cieśla, SZKI

Portal weszlo.com ujawnia kolejne szczegóły skandalicznego zachowania Jakuba Pyżalskiego podczas meczu Warty Poznań z Garbarnią Kraków.


fot. kadr YouTube

Według anonimowego świadka, którego cytuje portal weszlo.com, Jakub Pyżalski po rzucie karnym podyktowanym dla Warty Poznań zaczął prowokować Marcina Cabaja.

- Największy gnój zrobił się po karnym w 89. minucie. Ci z Garbarni strasznie się wk..., zrobiło się wielkie zamieszanie. Pyżalski zaczął się awanturować do Cabaja, coś tam do niego wykrzykiwać - relacjonuje dla weszlo.com jeden z widzów meczu Warta Poznań - Garbarnia Kraków.

Można zobaczyć ten moment w relacji Małopolska.TV (od 1:49:15):

Źródło: MalopolskaTV

[zaj_kat]Jakub Pyżalski miał także zachowywać się agresywnie po zakończeniu spotkania.

- Jak tylko zabrzmiał końcowy gwizdek, Pyżalski wleciał na boisko i zaczął się ganiać z tymi zawodnikami. (...) Prezes klubu, który biega po murawie i chce się z bić z zawodnikami drużyny przeciwnej... no słabo to wyglądało. Gdyby nie to, że był powstrzymywany przez różnych ludzi, w tym przez żonę, która próbowała go uspokajać... on był w amoku. Nawet ci jego współpracownicy jak wbiegli na boisko i zobaczyli, że to może być bitwa, że on może kogoś pobić, to już raczej go uspokajali, niż przepychali się z innymi - czytamy na stronie weszlo.com.

ZOBACZ TAKŻE: Skandaliczne zachowanie Jakuba Pyżalskiego na meczu Warty Poznań! [ZOBACZ FILM 18+]

Tymczasem we wtorek zareagował Polski Związek Piłki Nożnej. Wszczyna postępowanie wyjaśniające dotyczące wulgarnego zachowania biznesmena. Na razie nie wiadomo, jakie ewentualne kary grożą klubowi. Pyżalski jest ściśle związany z firmą budowlaną Family House, która sponsoruje piłkarzy Warty.

Z kolei z pisma Garbarni Kraków, która już kilka dni temu poskarżyła się do PZPN-u, wynika, że Pyżalski był jej przedstawiany jako prezes Warty. Władze Garbarni w piśmie do piłkarskiej centrali skarżyły się też na bierną postawę sędziego meczu Łukasza Bednarka. Arbiter w rozmowie z weszlo.com stwierdził, że z takim chamstwem jeszcze się nie spotkał, ale nie uważa, że mecz należało przerwać.

AKTUALIZACJA:
Zgodnie z wyrokiem Sądu Rejonowego Poznań Nowe Miasto i Wilda z dnia 26 czerwca 2018 r., Jakub Pyżalski został uniewinniony od popełnienia tych czynów, a wyrok jest prawomocny.

CZYTAJ TAKŻE:
Sponsor Warty Jakub Pyżalski był w gangu?
Druga twarz Zielonej rewolucji w Warcie Poznań


Polecamy