menu

Cornel Rapa odchodzi z Pogoni Szczecin. Klub zarobi na transferze

29 lipca 2018, 16:12 | jakub lisowski

Cornel Rapa, rumuński obrońca Pogoni Szczecin, żegna się z naszym klubem. Działacze jeszcze nie potwierdzili tego transferu, ale to kwestia godzin.

Cornel Rapa i Łukasz Zwoliński
Cornel Rapa i Łukasz Zwoliński
fot. Karolina Misztal

Cornel Rapa nie był faworytem trenera Kosty Runjaica, a mocnym sygnałem, że dni tego zawodnika w Pogoni są policzone był fakt, że Rapy zabrakło nawet w kadrze meczowej na Miedź Legnicę. Na prawej obronie zagrał David Niepsuj, a po przerwie wszedł David Stec. Obaj latem zyskali więcej zaufania u szkoleniowca.

Rapa latem chciał odejść z Pogoni. Zakomunikował to władzom klubu, a te nie blokowały jego starań, bo prawa obrona była dobrze skompletowana. Rumun w trakcie przerwy w lidze ożenił się i... zmienił zdania. Wrócił do Szczecina i walczył o skład. Nie wywalczył.

W niedzielę w mediach społecznościowych pożegnał go Spas Delew, czyli bułgarski skrzydłowy Pogoni Szczecin. Życzył mu wszystkiego najlepszego oraz zapewniał, że przyjaźń pozostanie na zawsze. Po tym wpisie - klub nadal nie potwierdził transferu, ale zrobił to trener.

Zagadnięty o tę sprawę powiedział: - Cornel pewnego poziomu już nie przeskoczy, a nasz klub może jeszcze na tym transferze zarobić - stwierdził Kosta Runjaic.

Ile i czy faktycznie Pogoń zarobi - przekonamy się, gdy dojdzie do klubowego potwierdzenia tego ruchu.

Kilka słów od Cornela przekazanych przez bliskiego znajomego pic.twitter.com/lJhPZa7xpN— Daniel Trzepacz (@d_trzepacz) July 29, 2018

Rapa ma 28 lat. W Pogoni grał od września 2016. Zadebiutował w ekstraklasie w meczu z Górnikiem Łęczna. A do tej pory rozegrał 55 spotkań, strzelił 1 bramkę. Najczęściej był podstawowym zawodnikiem, choć na pewno nie był pewniakiem u Runjaica. W debiucie szkoleniowca był jednym z najsłabszych zawodników w Pogoni.

Gdzie trafi Cornel Rapa? To może być zaskakujące, ale bardzo zabiega o niego Cracovia Kraków i w poniedziałek Rumun ma tam przejść testy medyczne. Zazwyczaj był okazem zdrowia w Pogoni, więc powinna to być tylko formalność. Możliwe jest rozwiązanie, że Rapa trafi tam na zasadzie wymiany - np. za jednego z napastników "Pasów".


Polecamy