Adrian Kostrzewski nowym bramkarzem Górnika Łęczna
Drugoligowy Górnik Łęczna dokonał już dziesiątego transferu podczas okresu przygotowawczego przed rundą wiosenną sezonu 2018/19. Tym razem zielono-czarni pozyskali na zasadzie transferu definitywnego Adriana Kostrzewskiego z czwartoligowej Concordii Elbląg.
fot. fot. Górnik Łęczna
Nowy zawodnik łęczyńskiej drużyny jest bramkarzem, który w trakcie pierwszej części obecnych rozgrywek wystąpił w 17 spotkaniach Concordii. Kostrzewski będzie w tym roku świętował 21. urodziny, więc ma obecnie status młodzieżowca, a na poszukiwaniu takiego golkipera klub skupił się od początku okienka transferowego.
– Adrian to bardzo perspektywiczny młody chłopak, którego ściągamy do Górnika pod kątem rywalizacji z naszym wychowankiem Patrykiem Rojkiem - mówi Przemysław Norko, trener bramkarzy w sztabie szkoleniowym zielono-czarnych. - Obu tym graczom przyda się zdrowa rywalizacja, która pozwoli podnieść każdemu z nich swoje umiejętności. To powinno przełożyć się poziom naszych bramkarzy – dodaje.
Kostrzewski był na testach w Górniku jeszcze w grudniu ubiegłego roku, ale kontrakt podpisał dopiero dwa miesiące później. W ostatnich tygodniach w zespole Franciszka Smudy sprawdzano bowiem innych golkiperów. Na początku lutego, dyrektor sportowy łęczyńskiego klubu Veljko Nikitović przyznał w rozmowie z Kurierem Lubelskim, że bliski przenosin do Łęcznej był młody bramkarz Pogoni Szczecin, Daniel Kusztan. Pojawiały się także inne kandydatury.
– Adrian obronił się swoimi umiejętnościami spośród wszystkich bramkarzy, którym przyglądaliśmy się tej zimy. To przede wszystkim jeszcze zawodnik o statusie młodzieżowca, a do tego ma bardzo fajne warunki fizyczne – podkreśla trener Norko.
Przypomnijmy, że na początku sezonu między słupkami Górnika stał doświadczony Sergiusz Prusak. 39-latek wystąpił w sześciu pierwszych kolejkach, ale nie ustrzegł się w nich błędów i wylądował na ławce rezerwowych, a na początku tego roku oficjalnie zakończył karierę. Następnie w bramce łęczyńskiej drużyny stanął Damian Podleśny. 23-latek zagrał w trzech meczach, a następnie ustąpił miejsca w składzie o cztery lata młodszemu Patrykowi Rojkowi. Wychowanek klubu z Łęcznej zanotował 12 meczów z rzędu, w których puścił 17 bramek i zachował trzy czyste konta.