menu

2. liga. Radomiak Radom oblał sprawdzian w Łodzi. W hitowym pojedynku 30. kolejki drugiej ligi zieloni przegrali z ŁKS-em 0:3

9 maja 2018, 19:31 | Michał Nowak

Radomiak Radom przegrał na wyjeździe z ŁKS-em Łódź 0:3 w hitowym pojedynku 30. kolejki. W starciu dwóch drużyn walczących o awans na zaplecze ekstraklasy lepsi byli gospodarze.

Fragment meczu ŁKS Łódź - Radomiak Radom.
Fragment meczu ŁKS Łódź - Radomiak Radom.
fot. radomiak.pl

[b]ŁKS Łódź - Radomiak Radom 3:0 (2:0)[/b]
[b]Bramki[/b]: Bryła 13, Łuczak 45, Rozwandowicz 58 z karnego.
[b]ŁKS[/b]: Kołba - Rozmus, Rozwandowicz, Juraszek, Widejko, Pyrdoł, Kocot, Łuczak (78 Gamrot), Wolski, Baryła, Radionow,
[b]Radomiak[/b]: Gostomski - Jakubik, Klabnik, Świdzikowski, Skowron, Agu (56 Colina), Bemba (71 Filipowicz), Mazan (55 Szuprytowski), Leandro (63 Wróbel), Mikita, Rolinc.
[b]Sędziował[/b]: Mirosław Górecki (Katowice).
[b]Żółte kartki[/b]: Rozwandowicz - Agu.
[b]Widzów[/b]: 4098.

Przed tym meczem obie ekipy miały tyle samo punktów w ligowej tabeli, ale gospodarze jeszcze o jedno rozegrane spotkanie mniej. Radomianie przygotowywali się do niego niemal w pełnym składzie. Ze względu na kartki pauzował tylko Michał Grudniewski, którego w wyjściowej jedenastce zastąpił kapitan Maciej Świdzikowski.

Radomiak zaczął pojedynek w Łodzi całkiem dobrze, a ŁKS grał dość nerwowo przez pierwsze dziesięć minut. W 9 minucie błąd popełnił bramkarz gospodarzy, Michał Kołba, który podał właściwie piłkę do Leandro. Brazylijczyk próbówał uderzenia z 40 metrów, ale było ono zbyt lekkie. Chwilę później miejscowi objęli prowadzenie. Z dystansu strzelał Maciej Wolski i było to raczej niegroźne uderzenie, ale piłka po drodze odbiła się jeszcze od Patryka Bryły i wpadła do siatki kompletnie zaskoczonego Huberta Gostomskiego. Do tego momentu Radomiak nie grał źle. W 21 minucie próbował Matthieu Bemba, ale uderzenie było bardzo niecelne. Na placu gry było dużo walki, a wynik nie ulegal zmianie.

W 32 minucie strzelał Peter Mazan, ale górą był golkiper ŁKS-u. Dobijał jeszcze Patryk Mikita, ale ponownie lepszy był Kołba. W 35 minucie zieloni zablokowali strzał Radionowa z kilku metrów. Tuż przed przerwą Gostomski skapitulował po raz drugi. Kapitalnym uderzeniem z dystansu popisał się Wojciech Łuczak i bramkarz Radomiaka był bezradny. Do przerwy miejscowi prowadzili więc 2:0.

[b]ZOBACZ TEŻ: Radomiak Radom klubem partnerskim Legii Warszawa! Umowa zakłada wielopłaszczyznową współpracę pomiędzy klubami.[/b]

Zieloni umieścili piłkę w siatce rywali w 51 minucie, ale chwilę wcześniej sędzia odgwizdał faul w ofensywie. ŁKS kilka chwil późnie podwyższył na 3:0. Nieodpowiedzialnie w polu karnym zachował się Gostomski, który faulował jednego z rywali, a "jedenastkę" na bramkę zamienił Maksymilian Rozwandowicz. Ten gol podciął skrzydła zielonym.

Przyjezdni próbowali przedrzeć się pod pole karne rywali, zaskoczyć bramkarza ŁKS-u, ale ich próby nie były skuteczne. W 81 minucie blisko był wprowadzony z ławki rezerwowych Damian Szuprytowski, ale strzał złapał Kołba. Wynik nie uległ już zmianie i w hitowym starciu 30. kolejki drugiej ligi, Radomiak uległ ŁKS-owi w Łodzi 0:3.

[b]RADOMIAK RADOM.[/b] AKTUALNE INFORMACJE DOTYCZĄCE ZESPOŁU - TUTAJ
[b]RADOMIAK RADOM.[/b] AKTUALNE INFORMACJE DOTYCZĄCE ZESPOŁU - TUTAJ


Autor jest również na Twitterze
Follow @MichalNowak_
Autor jest również na Twitterze
Follow @MichalNowak_


[b]ZOBACZ TAKŻE[/b]: Sesja zdjęciowa Radomiaka Radom przed rundą wiosenną sezonu 2017/18


[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]

[tr]


[/tr]
[tr]



Najseksowniejsze imiona. Zobacz czy jesteś na liście!
Oscary 2018: TOP 10 najlepszych kreacji QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelectCasting na Miss Ziemi Radomskiej. Oto kandydatki
Janusze projektowania w akcji - te dzieła są bezużyteczne [zdjęcia]Mężczyźni noszący to imię są najwierniejsi [LISTA]
Janusze projektowania w akcji - te dzieła są bezużyteczne [zdjęcia]Mężczyźni noszący to imię są najwierniejsi [LISTA]

[reklama]