menu

Zbigniew Boniek analizuje, co stało się w tym sezonie z Lechem Poznań: "Kolejorz powinien dawać więcej radości kibicom niż księgowej"

13 maja 2021, 06:45 | DD

Prezes PZPN udzielił wywiadu portalowi Meczyki.pl, gdzie skomentował rozstrzygnięcia w PKO Ekstraklasie i postawę klubów w mijających rozgrywkach. Nie mogło zabraknąć tematu Lecha Poznań, na którym Zbigniew Boniek nie zostawił suchej nitki. - Kolejorz powinien dawać więcej radości kibicom niż księgowej - mówi prezes.

- Potrzeba im tylko więcej determinacji do wygrywania. Legia to ma, Lech nie - komentuje ten sezon w wykonaniu Kolejorza, Zbigniew Boniek.
fot. Łukasz Gdak
- Potrzeba im tylko więcej determinacji do wygrywania. Legia to ma, Lech nie - komentuje ten sezon w wykonaniu Kolejorza, Zbigniew Boniek.
fot. Grzegorz Dembiński
1 / 2

Zbigniew Boniek dostał proste pytanie od Tomasza Włodarczyka z portalu Meczyki.pl - "Co się stało z Lechem?". Prezes w swoim stylu skomentował tę sytuację.

"Wokół Bułgarskiej" po meczu z Wisłą Kraków:

- Lech to takie miejsce, gdzie więcej mówią, czy się lepiej kogoś sprzedało, niż wygrało mecz. Jest portem, do którego każdy chce zawitać, ale potem jak najszybciej wypłynąć dalej. Trudno w takiej konfiguracji mówić o budowaniu sukcesu sportowego. Lech jest kochany w całej Wielkopolsce. Powinien dawać więcej radości kibicom niż księgowej. Sprzedawać, kiedy opłaci się to klubowi, a nie piłkarzowi. Przeciwny układ powoduje ciągłą rotację. Gdy już coś zbudujesz, za chwilę znów musisz zaczynać od fundamentów. Lechem zarządzają ludzie inteligentni, ale nie wiem, czy nie bardziej kręcą ich liczby na koncie niż trofea w gablocie. Klub ma niesamowity potencjał napisał:


- mówił Zbigniew Boniek.

Czytaj też: Kolejorz wreszcie mógł się bardziej podobać. Coś drgnęło

I kontynuował:

- Miasto, stadion, akademia, kibice, marka - to w zasadzie wszystkie składniki, żeby być mocnym średniakiem w Europie. Potrzeba im tylko więcej determinacji do wygrywania. Legia to ma, Lech nie. W Warszawie chorują na obsesję sukcesu. Natomiast w Poznaniu za łatwo przechodzi się do porządku dziennego, gdy kolejny sezon kończy się bez pucharu. Szkoda, że Lech więcej nie zaryzykował, gdy już awansował do fazy grupowej Ligi Europy. Wydał więcej na dobrych piłkarzy, sprzedał mniej zawodników za granicę, nieco dłużej ich przetrzymał. Być może teraz kończyłby sezon w innym miejscu, a finalnie z większym zyskiem za piłkarzy napisał:


- zakończył prezes.

Czytaj też: Były trener Lecha Poznań wraca do pracy? Ma dołączyć do sztabu zdobywcy Pucharu Polski - Rakowa Częstochowa.

Czytaj też: Lech Poznań wspomina. Mija 11 lat od najsłynniejszego samobója w historii, który wymiernie pomógł Kolejorzowi zdobyć mistrzostwo w 2010 roku

[promo]2705;1;Rozwiąż quiz piłkarski:[/promo]

Zobacz też:


Polecamy