menu

Tomasz Brzyski odsunięty od pierwszej drużyny trzecioligowego Motoru Lublin. Prezes: "Brakuje tzw. chemii"

10 listopada 2019, 12:16 | PUKUS

W sobotnim meczu Motoru Lublin w Ostrowcu Świętokrzyskim z KSZO, w ekipie gości zabrakło Tomasza Brzyskiego. Okazuje się, że doświadczony obrońca został odsunięty od pierwszej drużyny lubelskiego trzecioligowca.


fot. motorlublin.eu

Tomasz Brzyski został odsunięty od składu pierwszej drużyny do końca rundy jesiennej trwającego sezonu – mówi Paweł Majka, prezes żółto-biało-niebieskich.

– Nie było i nie ma tzw napisał:


Podległość w klubie piłkarskim jest znana dla wszystkich. Ostateczna decyzja zostanie podjęta po zakończenia rundy. Przed Motorem jeszcze dwa mecze i cel jest oczywisty – dodaje.

[polecane]19188511;1[/polecane]

37-letni Brzyski, mogący występować w obronie, jak i w pomocy, do Motoru trafił przed sezonem 2018/19. Były piłkarz m.in. ekstraklasowych Polonii Warszawa, czy Legii Warszawa, szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie, będąc także kapitanem lublinian. W poprzednich rozgrywkach wystąpił w 31 spotkaniach, zdobywając w nich 9 bramek. W trwającej kampanii doświadczony zawodnik zagrał w 14 meczach o trzecioligowe punkty.

Do końca rundy jesiennej trwającej kampanii pozostała jedna seria spotkań. 16 listopada (sobota, godz. 17) żółto-biało-niebiescy zmierzą się u siebie z Hetmanem Zamość.

Nie oznacza to, że w tym roku piłkarze nie powalczą już o punkty. 23 listopada trzecioligowcy rozegrają awansem mecze z 1. kolejki rundy wiosennej. Tego dnia (godz. 14) lublinianie podejmą Stal Kraśnik, z którą w rudzie jesiennej przegrali 1:2.

Ale podopieczni Mirosława Hajdo jeszcze raz zaprezentują się swojej publiczności. 29 listopada (godz. 18) będą rywalizować w półfinale Totolotek Regionalnego Pucharu Polski na szczeblu Lubelskiego Związku Piłki Nożnej. Ich przeciwnikiem, będzie inny trzecioligowiec, Wisła Puławy.


Polecamy