4 liga: Daniel Szczepan trzyma formę. Kolejne zwycięstwo Śląska II

Porażka z Górnikiem Wałbrzych z piątej kolejki wciąż rzutuje na pozycję Śląska II w tabeli IV ligi dolnośląskiej grupy wschodniej. Mimo, że od tej pory podopieczni Piotra Jawnego nie potknęli się już ani razu, wciąż plasują się na drugiej pozycji. Wałbrzyszanie wciąż nie stracili nawet punktu i choć swój dziewiąty ligowy mecz rozegrają dopiero w niedzielę, to jeszcze przez co najmniej tydzień nie opuszczą swojej pozycji.

Jeżeli obie ekipy utrzymają formę, koszmar Śląska z ubiegłego sezonu może powrócić. Już wówczas rezerwy nieźle radziły sobie w lidze, a od awansu oddzielił ich tylko gorszy bilans bramkowy od Foto-Higieny Gać. Celem na aktualne rozgrywki był awans. I patrząc jak dobrze podopieczni Jawnego radzą sobie na boisku, nie jest to wysoko postawiona poprzeczka.

Kolejny świetny mecz rozegrał Daniel Szczepan. Urodzony w 1995 roku napastnik coraz głośniej puka do pierwszej drużyny, z którą trenuje na co dzień. Już przed tygodniem zdobył dwa gole, a teraz w Nowej Rudzie powtórzył swój sukces. Tym razem wynik otworzył już w pierwszej akcji, kiedy to na gola zamienił podanie Daniela Łuczaka. Przed przerwą miał już dwa trafienia, bowiem piłkę do siatki wpakował także po podaniu Mathieu Scaleta.

On akurat po tym spotkaniu zadowolony być nie może. Wcześniej strzelał dużo i regularnie, tym razem zanotował jedynie asystę. To już jego ósma w obecnych rozgrywkach. Dodając do tego sześć goli można zacząć zastanawiać się, czy piąty poziom rozgrywkowy nie jest dla niego za mały. Podobnie jak dla Łuczaka, który do asysty z pierwszej minuty, dołożył gola. Końcowy wynik na 4:0 ustalił natomiast kapitan Adrian Sobczak. Jak widać, opaska mu służy. 21-latek na listę strzelców wpisywał się juz w poprzednich spotkaniach.

Piast Nowa Ruda - Śląsk II Wrocław 0:4 (0:2)
0:1 Daniel Szczepan (1 min.)
0:2 Daniel Szczepan (38 min.)
0:3 Daniel Łuczak (79 min.)
0:4 Adrian Sobczak (80 min.)