Siarka zagra w sobotę z Wartą Poznań
Drużyna Warty Poznań będzie sobotnim przeciwnikiem ekipy Siarki Tarnobrzeg w meczu 12 kolejki drugiej ligi. Goście jadą po zwycięstwo, taki jest ich ambitny cel.
fot. Grzegorz Lipiec
Poznańska drużyna jest beniaminkiem drugiej ligi i szybko przekonała się o tym jaka różnica dzieli trzecią ligę z drugą. Ekipa Warty ma trudny sezon, ale fani tej drużyny liczą, że na finiszu rundy jesiennej ich pupile zgromadza taki kapitał punktowy, by mogli w miarę spokojnie przezimować.
Drużyna Warty w tym sezonie znacznie lepiej spisuje się na wyjazdach aniżeli na własnym boisku. Potwierdzeniem tego była minione kolejka, w której poznaniacy wygrali 2:1 wyjazdowe spotkanie z ROW 1946 Rybnik. Warta na 12 punktów i plasuje się na 11 miejscu w tabeli. Znacznie lepiej gra ekipa Siarki, która ma 16 punktów i zajmuje wysokie piąte miejsce. W minionej kolejce tarnobrzeżanie pokonali u siebie Olimpię Elbląg 4:1 i było to siódme z rzędu spotkanie naszej drużyny, w którym nie poniosła ona porażki.
- Chcemy tę serię przedłużyć, gramy coraz lepiej, a w zespole cały czas jest potencjał. Myślę, że trzy punkty są w tym spotkaniu w naszym zasięgu - mówi Maciej Wojnar, asystent trenera Włodzimierza Gąsiora.
W Siarce nie zagra Marcin Stromecki, który musi pauzować za żółte kartki, na szczęście po pauzie za czerwoną kartkę wraca Radosław Sylwestrzak. To sprawi, że trener Włodzimierz Gąsior będzie miał nieco większe pole manewru przy ustalaniu składu. Możliwe jest to, że w środku pomocy zagra duet Konrad Stepień - Marcin Stefanik. Natomiast w środku obrony zobaczymy wspomnianego Sylwestrzaka wraz z Bartoszem Waleńcikiem, który rozgrywa kolejną dobrą rundę i śmiało można napisać, że jest liderem formacji obronnej naszego zespołu.
Nastroje w tarnobrzeskiej drużynie są bardzo dobre, chociaż każdy wie, że sytuacja finansowa nie jest najlepsza. Atmosfera w drużynie jest najważniejsza. Tak zawsze podkreśla trener Włodzimierz Gąsior. Jeśli tylko udałoby się Siarkowcom wygrać w Poznaniu to zrobiliby bardzo duży krok do tego, aby ze spokojem podchodzić do kolejnych spotkań. Pierwszym celem jest utrzymanie się w drugiej lidze, a jeśli uda się już jesienią zdobyć powyżej 25-26 punktów to będzie się znacznie łatwiej grało wiosną. Sobotni mecz Warty z Siarką rozpocznie się o godzinie 16. Do Wielkopolski wybiera się liczna grupa fanów tarnobrzeskiego zespołu, która będzie wspierać Siarkę dopingiem.
Warta Poznań: T. Laskowski - Biegański, Dejewski, Ngamayama, Kiełb - Chromański, A. Laskowski, Brzostowski, Ciarkowski - Bia-łożyt (Fiedosewicz), Paczyński (Spławski).
Siarka Tarnobrzeg: Dybowski - Grzesik, Waleńcik, Sylwestrzak, Dawidowicz - Stefanik, Stępień - Koczon, Czyżycki, Tomalski - Żebrakowski.
