Dziękujemy Państwu bardzo serdecznie za śledzenie naszej dzisiejszej relacji i życzymy udanej soboty! Miłego dnia!
W przyszły weekend ŁKS Łódź ponownie u siebie zagra z Odrą Opole, natomiast GKS Tychy na wyjeździe podejmie Stomil Olsztyn. Zespół z Tychów coraz wyraźniej włącza się w walkę o awans do PKO Ekstraklasy!
GKS Tychy dzięki temu zwycięstwu awansuje na czwartą pozycję w tabeli i traci już tylko dwa punkty do drugiego ŁKS-u. Natomiast zespół z Łodzi przegrał czwarte spotkanie z rzędu i śrubują serię już sześciu meczów bez zwycięstwa.
Koniec meczu w Łodzi! GKS Tychy zasłużenie rozbija zespół ŁKS-u aż 3:0!
Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego w pole karne GKS-u żaden z graczy gospodarzy nie zdołał dopaść do piłki.
Do podstawowego czasu gry drugiej części meczu arbiter dolicza co najmniej trzy minuty.
W zespole GKS-u Tychy Jakub Piątek pojawia się w miejsce Wiktora Żytka.
Pirulo pokusił się o indywidualną akcję, ale został zatrzymany będąc już w polu karnym GKS-u.
Bartosz Biel ponownie popędził lewą stroną boiska i wywalczył kolejny rzut rożny.
Zmiany w ostatnich minutach wyraźnie rozregulowały grę oby zespołów. Teraz piłkarze głównie rozgrywają piłkę w środku pola.
Dośrodkowanie z rzutu wolnego wylądowało w rękach Konrada Jałochy.
Michał Trąbka został sfaulowany tuż przed polem karnym gości i ŁKS będzie miał szansę na zmniejszenie rozmiarów porażki.
Natomiast Damian Nowak zastąpił Szymona Lewickiego.
Dwie zmiany w zespole gości. Sebastian Steblecki zastępuje Łukasza Grzeszczyka
Łukasz Sekulski ponownie dostał piłkę w polu karnym gości, tym razem jego uderzenie zostało zablokowane.
Tyszanie w natarciu, ale ich akcja została zatrzymana tuż przed polem karnym rywali skuteczną interwencją jednego z obrońców ŁKS-u.
Po musiała być bramka dla ŁKS-u! Po nieudanej pułapce ofsajdowej sam na sam z bramkarzem gości stanął Łukasz Sekulski, jednak snajper ŁKS-u uderzył wprost w Konrada Jałochę!
Bartosz Biel wpadł w pole karne gospodarzy, gdzie został powalony, ale arbiter nie zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego!
Natomiast Łukasz Moneta zastąpił Oskara Paprzyckiego.
Dwie zmiany w szeregach GKS-u Tychy. Łukasz Norkowski zastępuje Kamila Kargulewicza
Oskar Paprzycki został ukarany żółtą kartką za faul w środku pola.
Łukasz Grzeszczyk popędził lewą stroną boiska, dograł do Bartosza Szeligi, ale ten stracił piłkę.
To powinna być bramka dla ŁKS-u! po zagraniu piłki w pole karne gości przed stuprocentową szansą stanął Łukasz Sekulski! Jednak rezerwowy ŁKS-u trafił wprost w Konrada Jałochę!
W polu karnym GKS-u przy walce o pozycję ucierpiał Piotr Janczukiewicz.
Natomiast za Macieja Dąbrowskiego na murawie pojawia się Łukasz Sekulski.
Dwie zmiany w szeregach ŁKS-u. Carlos Moros Garcia pojawia się w miejsce Jakuba Tosika
Łukasz Grzeszczyk z rzutu wolnego uderzył bardzo niecelnie.
Jeden z graczy ŁKS-u sfaulował rywala tuż przed własnym polem karnym i będzie szansa dla gości na zdobycie czwartej bramki.
Oskar Paprzycki przyjął piłkę przed polem karnym rywali, oddał potężny strzał, który trafił w słupek, ale do futbolówki dopadł jeszcze Kamil Kargulewicz i z najbliższej odległości wpakował piłkę do bramki rywali!
GOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kolejna bramka dla GKS-u! Kamil Kargulewicz wpisuje się na listę strzelców!
Bartosz Szeliga przyjął piłkę przed polem karnym ŁKS-u i z dużą łatwością wpadł w nie, po czym oddał strzał, z którym nie miał żadnych szans Arkadiusz Malarz!
GOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!! Bartosz Szeliga podwyższa prowadzenie GKS-u Tychy!
Łukasz Grzeszczyk został ukarany żółtą kartką po taktycznym faulu.
Po fatalnym błędzie Nemanji Nedića do piłki dopadł Piotr Janczukowicz i zdecydował się na oddanie strzału, który świetnie obronił Konrad Jałocha!
Maciej Wolski został ukarany żółtą kartką.
Antonio Dominguez zdecydował się na oddanie strzału z dystansu, ale zrobił to bardzo niecelnie.
W odpowiedzi Pirulo wpadł w pole karne gości, ograł przeciwnika, ale jego strzał trafił w jednego z obrońców GKS-u.
Kamil Kargulewicz wpadł z piłką w pole karne gospodarzy, ale tam został zatrzymany przez jednego z przeciwników.
ŁKS rozpoczął drugą połowę od prowadzenia gry, długo konstruowali swoją pierwszą akcję, ale ostatecznie stracili piłkę.
Rozpoczynamy drugą część spotkania!
Piłkarze obu zespołów wracają już na murawę stadionu w Łodzi. Za moment wznowimy rywalizację!
Na relację z drugiej części spotkania zapraszamy już za kilkanaście minut.
Koniec pierwszej połowy meczu w Łodzi. Do przerwy to GKS Tychy zasłużenie prowadzi 1:0.
Kamil Dankowski dośrodkował z prawej strony boiska w pole karne tyszan, ale tam nie zdołał dopaść do piłki żaden z graczy gospodarzy.
Po wrzucie z autu z prawej strony boiska zakotłowało się w polu karnym ŁKS-u. Najlepiej w tym zamieszaniu odnalazł się Bartosz Biel, który wygrał przebitkę i z najbliższej odległości wpakował piłkę do bramki gospodarzy!
GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!! GKS Tychy obejmuje prowadzenie po trafieniu Bartosza Biela!
Bartosz Biel świetnie popędził z głębi pola i wpadł w pole karne ŁKS-u, tam jednak niedokładnie dograł piłkę i goście zaprzepaścili kolejną okazję na zdobycie bramki.
Bartosz Szeliga ostro sfaulował Pirulo i gracz GKS-u otrzymał żółtą kartkę.
Mikkel Rygaard popędził lewą stroną boiska, dośrodkował w pole karne gości, ale tam nie znalazł się żaden z jego partnerów.
Jan Sobociński ucierpiał podczas walki o pozycję przy rzucie rożnym.
Kamil Dankowski dośrodkował w pole karne GKS-u, ale akcja zakończyła się tylko rzutem rożnym.
Łukasz Grzeszczyk z rzutu wolnego zagrał wprost na głowę Łukasza Sołowieja, ale ten uderzył wprost w ręce Arkadiusza Malarza.
Mikkel Rygaard sfaulował rywala przed własnym polem karnym i będzie okazja dla GKS-u na objęcie prowadzenia.
Faul w środku pola na graczu ŁKS-u, ale teraz obyło się bez żółtej kartki.
Pierwsza żółta kartka w tym spotkaniu, a ukarany nią Maciej Dąbrowski za taktyczny faul.
Łukasz Grzeszczyk dośrodkował z rzutu rożnego i dobrą interwencją popisał się Arkadiusz Malarz.
Łukasz Grzeszczyk zagrał "centro-strzał" w pole karne ŁKS-u i kolejną znakomitą interwencją popisał się Arkadiusz Malarz!
Łukasz Grzeszczyk pokusił się o indywidualną akcję, wpadł w pole karne gości i oddał strzał, który fenomenalnie obronił Arkadiusz Malarz!
Maciej Wolski ruszył lewą stroną boiska, dograł w pole karne GKS-u, ale tam obrońcy gości świetnie poradzili sobie z tą wrzutką.
Pirulo dośrodkował w pole karne gości, ale tam jeden z jego partnerów nie zdołał przyjąć piłki.
Po krótkim rozegraniu rzutu rożnego zakotłowało się w polu karnym GKS-u, ale ostatecznie od bramki rozpocznie Konrad Jałocha.
Ładna, oskrzydlająca akcja ŁKS-u po której będzie tylko rzut rożny.
Ponownie ŁKS w natarciu! Pirulo oddał strzał zza pola karnego i pierwszą skuteczną interwencją popisał się Konrad Jałocha!
Jakub Tosik ponownie zdecydował się na strzał z dystansu, ale ponownie zrobił to bardzo niedokładnie.
Dośrodkowanie Łukasza Grzeszczyka powędrowało w ręce Arkadiusza Malarza.
Teraz Bartosz Szeliga popędził lewą stroną, chciał zagrać w pole karne ŁKS-u, ale tam jeden z obrońców gospodarzy zablokował wrzutkę i będzie tylko rzut rożny.
Po raz pierwszy ŁKS zaatakował bramkę przeciwników, ale uderzenie z dalszej odległości Jakuba Tosika okazało się bardzo niecelne.
To powinna być bramka dla gości! Bartosz Biel ponownie ruszył lewą stroną, zagrał w pole karne do Kamila Kargulewicza, ale ten z najbliższej odległości fatalnie spudłował!
Bartosz Szeliga zdecydował się na strzał zza pola karnego rywali, ale ponownie dobrą interwencją popisał się Arkadiusz Malarz.
Bartosz Biel popędził lewą stroną boiska, dośrodkował w pole karne ŁKS-u, ale tam Szymon Lewicki nie zdołał trafić w piłkę.
Pierwsza akcja tyszan. Po zagraniu piłki z głębi pola w pole karne gospodarzy skutecznie interweniował na przedpolu Arkadiusz Malarz wyłapując piłkę.
Pierwszy gwizdek arbitra w Łodzi! Inaugurujemy rozgrywki Fortuna 1. Ligi!
Piłkarze obu zespołów pojawiają się już na murawie stadionu w Łodzi. Za moment początek tego spotkania!
Ławka rezerwowych ŁKS-u Łódź: Arndt (Br.), Ricardinho, Ebenezer, Gryszkiewicz, Moros, Nowotka, Radziński, Sajdak, Sekulski.
Ławka rezerwowych GKS-u Tychy: Odyjewski (Br.), Kasprzyk, Moneta, Norkowski, Nowak, Piątek, Steblecki, Stefaniak, Szymura.
Już za kilka minut rozpocznie się spotkanie w Łodzi, a więc najwyższy czas by podać rezerwowych obu drużyn.
Po raz ostatni ŁKS Łódź mierzył się z GKS-em Tychy w rozgrywkach Pucharu Polski dwa lata temu. Wtedy w 1/8 finałów to tyszanie okazali się lepsi wygrywając u siebie 2:0 po bramkach Wojciecha Szumilasa i Marcina Biernata.
Natomiast tyszanie do rundy wiosennej przygotowywali się w Polsce. GKS wygrał z czeskim FK Trzyniec 5:1, ograł Ruch Chorzów i Bruk-Bet Termalicę Nieciecza po 2:0, zremisował z Pniówkiem 74 Pawłowice 3:3, oraz przegrywał z GKS-em Katowice 0:1, słowacką MSK Żiliną 2:3, oraz Puszczą Niepołomice 1:3.
W okresie przygotowawczym ŁKS rozegrał cztery spotkania. na obozie w Turcji. Przegrał z serbskim Radnickim Nis 0:1, oraz został rozbity przez rosyjski Bałtika Kaliningrad aż 0:5, zremisował bezbramkowo z ukraińską FK Oleksandriyą, oraz wygrał 1:0 z serbską FK Indjiją.
Dla GKS-u Tychy będzie to dopiero pierwsze oficjalne spotkanie w tym roku kalendarzowym, natomiast ŁKS rozegrał swój mecz w rozgrywkach Pucharu Polski. W 1/8 finałów łodzianie po bardzo emocjonującym meczu ulegli zespołowi Legii Warszawa 2:3.
ŁKS zimę spędzić na fotelu wicelidera Fortuna 1. Ligi jednak ze stratą aż dziesięciu "oczek" do liderującej Bruk-Bet Termalici Nieciecza. Łodzianie mają tyle samo punktów co trzeci Górnik Łęczna i o dwa punkty więcej od czwartego Radomiaka Radom. Natomiast GKS Tychy zajmuje siódme miejsce w lidze z dorobkiem dwudziestu siedmiu "oczek". Tyszanie tracą tylko pięć punktów do ŁKS-u. Czołówka tabeli jest bardzo ciasna i każde zwycięstwo może być kluczowe w walce o awans do PKO Ekstraklasy.
Witamy serdecznie! Po zimowej przerwie do gry wraca Fortuna 1. Liga! W ten weekend zostaną rozegrane tylko dwa spotkania z powodu fatalnych stanów muraw na innych stadionach, jednak za tydzień pierwszoligowcy mają ruszyć pełną parą. Na relację ze spotkania ŁKS-u Łódź z GKS-em Tychy zaprasza Państwa bardzo serdecznie Bartosz Głąb!