Koniec meczu! Niesamowita skuteczność pod bramką i ofiarne interwencje Andrzeja Witana. Tak w skrócie można opisać zwycięstwo Bytovii nad Chojniczanką. Drużyna Adriana Stawskiego dwukrotnie wychodziła na prowadzenie dzięki składnym akcjon, ale nie utrzymałaby go, gdyby nie popis Andrzeja Witana na linii bramkowej.
Gol Monety! Trafienie nie zostaje jednak uznane, ponieważ zawodnik znalazł się na pozycji spalonej przy podaniu od partnera.
Kuzimski nie wykorzystał sytuacji sam na sam!
Witan ratuje trzy punkty Bytovii. W ciągu krótkiej chwili dwukrotnie interweniował na linii i Chojniczanka wciąż bez gola wyrównującego.
Ofensywna zmiana w szeregach Chojniczanki. Zawistowski zmienił Wołąkiewicza.
Za mocne dośrodkowanie z rzutu rożnego i zbyt "dokręcone". Piłka wyszła za linię końcową i z piątego metra rozpocznie Witan.
Maksymilian Hebel pojawił się na boisku w miejsce Filipa Burkhardta.
Podgórski zdecydował się na strzał z dystansu, ale bardzo niecelnie.
Mikołaj Kwietniewski w miejsce Gracjana Jarocha.
Wołąkiewicz nieprzepisowo zatrzymywał Kuzimskiego, za co ogląda kartkę.
Łukasz Moneta wyszedł do prostopadłego zagrania, ominął rywali i znalazł się w sytuacji sam na sam z Janukiewiczem. Zawodnik Bytovii bezbłędnie uderzył na bramkę i gospodarze po raz drugi wyszli na prowadzenie.
GOOOOOOOL! ŁUKASZ MONETA!
Znakomicie dośrodkował piłkę Danielewicz i Surdykowski głową pakuje piłkę do bramki.
GOOOOOOL! JANUSZ SURDYKOWSKI!
Danielewicz bardzo mocno na bramkę Witana. W świetnej dyspozycji jest dziś bramkarz Bytovii.
Od razu ruszyli do ataku przyjezdni. Zamieszanie pod bramką Bytovii, ale ostatecznie piłka opuszcza plac gry.
Koniec pierwszej połowy.
Słupek! Surdykowski bardzo mocno strzelił na bramkę, ale po raz kolejny myli się o dosłownie milimetry.
Znów świetnie broni Witan! Tym razem w polu karnym uderzał Podgórski.
Sylwestrzak wyjaśnia dośrodkowanie w pole karne. Coraz bardziej pewni są defensorzy gości.
Surdykowski zatrzymał dobrze zapowiadający się atak własnej drużyny. Przy przyjęciu piłki dotknął ją ręką.
Mikołajczak uderzył prosto w Witana! Napastnik otrzymał "prezent" w polu karnym, ale za bardzo się podpalił.
Czyżby ktoś otrzymał "wędkę"? Z boiska schodzi Żyra i zastąpi go Miłosz Przybecki.
Kibice Bytovii zaprezentowali pokaz pirotechniki. Arbiter jest zmuszony przerwać na chwilę spotkanie.
Moneta uderzył bezpośrednio na bramkę! Mimimalnie niecelnie.
Mamy rzut wolny dla gospodarzy blisko linii pola karnego.
Żyra miał problem z opanowaniem piłki na skrzydle.
Niepewność w obronie Chojniczanki kończy się straconym golem! Bartosz Wolski był kompletnie osamotniony tuż przed polem karnym, sprytnie podał do Kuzimskiego, który z bliska pokonał Janukiewicza.
GOOOOOOOOL! MATEUSZ KUZIMSKI!
Sylwestrzak bliski strzelenia gola! Obrońca uderzył głową po dośrodkowaniu Grzelczaka i świetnie zablokował to bramkarz Bytovii.
Bardanca zatrzymał Mikołajczaka w pojedynku biegowym. Obrońca rozpoczął kontratak, który zakończył się jednak niecelnym podaniem na skrzydło.
Mikołajczak próbował oszukać arbitra i przyjął piłkę ręką w polu karnym. Łukasz Bednarek nie dał się nabrać i słusznie podyktował rzut wolny dla gospodarzy.
Sebastian Kamiński został uruchomiony przez kolegę z zespołu, pobiegł z piłką do linii końcowej i dośrodkował w pole karne. Bramkarz złapał jednak futbolówkę.
Tym razem w akcji Witan. Bramkarz Bytovii sparował piłkę na bok po strzale Mikołajczaka z okolic linii pola karnego.
Uderzenie Kuzimskiego wybronił Janukiewicz. Mocny początek gospodarzy.
Zaczynamy spotkanie!
Ławka Bytovii: Oszmaniec, Swędrowski, Hebel, Hiszpański, Dampc, Kwietniewski, Procyszyn. Ławka Chojniczanki: Wnuk, Frygier, Wachowiak, Zawistowski, Piotrowski, Przybecki, Sacharuk.
W pierwszym składzie Chojniczanki znalazł się były napastnik Bytovii - Janusz Surdykowski.
Bytovia jest świeżo po ciężkim nokaucie od GKS 1962 Jastrzębie, na którego stadionie przegrała aż 0:4. Chojniczanka z kolei uległa u siebie Warcie Poznań, przegrywając 0:2.
Nie ma kłamstwa w zdaniu, że Bytovia ostatnie ligowe zwycięstwo odniosła... we wrześniu! Od tamtej pory notowała tylko remisy albo porażki (więcej punktów uzbierała nawet Garbarnia Kraków). Czy w końcu nastąpi długo wyczekiwane przełamanie?
Nieco ponad kwadrans pozostał do pierwszego gwizdku w Bytowie. W derbach regionu przedostatnia w tabeli Bytovia podejmie dziesiątą Chojniczankę.