Koniec meczu! Sandecja Nowy Sącz - GKS 1962 Jastrzębie 1:1!
Maciej Korzym zmienił Damiana Chmiela.
GOOOOOL! Adam Żak uderzył z rzutu wolnego, błąd popełnił Kozioł i piłka wpadła do bramki! Mamy remis!
Dawid Flaszka ukarany żółtą kartką za faul na Kamilu Adamku.
Bartłomiej Dudzic zmienił Macieja Małkowskiego.
Świetna akcja gospodarzy zakończona gwizdkiem sędziego. Klichowicz na pozycji spalonej.
Dawid Weis zmienił Piotra Pacholskiego.
Dawid Szufryn sfaulował Adama Żaka.
Dawid Flaszka zmienił Mariusza Gabrycha.
Adam Żak zmienił Farida Aliego.
Klichowicz od połowy boiska biegł sam z piłką, ale w sytuacji sam na sam z Drazikiem uderzył obok bramki!
Świetną okazje miał Farid Ali, ale jego uderzenie po rykoszecie minęło bramkę gospodarzy!
Niebezpieczne zderzenie Małkowskiego z Trontem i mamy przerwę w grze.
Kapitalnie w bramce Drazik, który obronił nieprzyjemne uderzenie Małkowskiego!
Tym razem szczęścia szukał Spychała, ale jego próba poleciała obok słupka bramki gospodarzy.
Szymura zdecydował się na uderzenie z dystansu, ale zrobił to mocno niecelnie.
Z rzutu wolnego uderzał Kamil Szymura, ale piłka poszybowała nieznacznie nad poprzeczką!
Krzysztof Gancarczyk zmienił Patryka Skóreckiego.
Na boisku leżał Klichowicz, który ucierpiał w starciu z Pacholskim.
GKS w ataku pozycyjnym szuka okazji do strzelenia bramki. Wycofana Sandecja czeka na wyprowadzenie kontrataku.
Świetną sytuacje miał Maciej Małkowski, ale pomocnik gospodarzy nie trafił w bramkę!
Rozpoczynamy drugą połowę!
Koniec I połowy. Sandecja - GKS 1962 1:0!
GKS miał rzut wolny, ale Tront trafił w mur.
Faul Tronta przed polem karnym Sandecji.
Gojny uderzył sprzed pola karnego, ale piłka po rykoszecie minęła bramkę gospodarzy.
Błąd Szymury, który źle obliczył lot piłki. Na jego szczęście zaasekurował go Pacholski.
GKS 1962 ma bardzo dobre opanowane stałe fragmenty gry i sprawiają spore problemy gospodarzom.
Spore zamieszanie w polu karnym gości, ale ostatecznie obrońcy z Jastrzębia wybili piłkę.
Z woleja uderzył Patryk Skórecki, a piłka nieznacznie minęła bramkę gospodarzy!
Na pozycji spalonej złapany został Hubert Maślanka.
Ręką zagrał Dawid Gojny i sędzia odgwizdał przewinienie.
Było groźnie pod bramką Sandecji, ale Kozioł przeniósł piłkę nad poprzeczką!
Sandecja miała kontratak, Klichowicz podciągnął z piłką pod pole karne i uderzył, ale świetnie w bramce spisał się Drazik!
Bardzo dynamiczny początek meczu, na który z pewnością wpływ miała błyskawiczna bramka gospodarzy.
Tym razem przed okazją był GKS! Kozioł broni próbę Adamka. To była sytuacja na wyrównanie.
Jeszcze bez kartek, choć przed chwilą ucierpiał Małkowski.
Według gospodarzy gol padł w 18 sekundzie. Teraz to nieważne. Klichowicz i tak cieszy się z trzeciego trafienia w sezonie.
Nie przypominamy sobie, żeby w tym sezonie gdziekolwiek szybciej padła bramka. Dokładnie w 17 sekundzie trafił Klichowicz, wykorzystując błąd Pacholskiego. Lepiej ten mecz po prostu nie mógł się rozpocząć dla gospodarzy!
GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! Minęły dosłownie sekundy i jest już trafienie. Dla Sandecji!
Gramy!
Za moment wybrzmi pierwszy gwizdek sędziego Konrada Gąsiorowskiego z Białej Podlaskiej.
W poprzedniej kolejce GKS zremisował z GKS Tychy (1:1). W tabeli ma trzy punkty mniej od Sandecji; jest w środku stawki.
Sandecja przegrała dwa mecze z rzędu; z liderującym Rakowem (0:2) i Puszczą (0:1).
Ławka Sandecji: Kapsa, Flis, Flaszka, Kałahur, Korzym, Kanach, Dudzic. Ławka GKS: Szelong, Kawula, Żak, Mazurkiewicz, Jaroszek, Weis, Gancarczyk.
Każda passa oczywiście kiedyś się kończy, ale w przypadku Sandecji można założyć, że akurat nie dzisiaj i nie z GKS-em. Drużyna Tomasza Kafarskiego ma szansę zakończyć przecież rundę jesienną (czyt. półmetek rozgrywek) na podium.
Intensywną sobotę z Fortuna 1 Ligą dokończymy na stadionie w Nowym Sączu. Do tej pory wygrywali tutaj jedynie gospodarze. Ich bilans to cztery zwycięstwa i dwa remisy (bramki 7-1). Beniaminek jest skazany na pożarcie?