Chrobry i Bytovia to jedne z nielicznych drużyn, które nie pauzowały podczas ostatniej przerwy na mecze reprezentacji. Dzięki temu nie musiały nadrabiać zaległości w kończącym się tygodniu, jak większość pozostałych ekip. Pomarańczowo-Czarni w minioną niedzielę przerwali passę pięciu meczów z rzędu bez porażki. Po wygranych z kolejno Bruk-Betem Termalicą Nieciecza (2:1), Polonią Głubczyce (8:0, Puchar Polski), Stomilem Olsztyn (2:0), Garbarnią Kraków (1:0) oraz bezbramkowym remisie ze Stalą Mielec, przyszła niespodziewana porażka z Wartą w Poznaniu.