Koniec meczu. GKS Tychy remisuje z Rakowem Częstochowa głównie dzięki bardzo dobrej postawie Jałochy, który kilkakrotnie ratował gospodarzy przed utratą bramki.
Gwizdy żegnają piłkarzy Ryszarda Tarasiewicza.
Vojtusowi brakowało centymetrów, by sięgnąć piłkę po centrze z lewej strony. Przy linii bocznej pola karnego futbolówkę opanował Mańka, ale już nie udało się zagrozić Gliwie.
Wojciech Myć dolicza 3 minuty do drugiej połowy.
Żółtą kartką upomniany został Dawid Abramowicz.
Maciej Mańka zmienia Jakuba Piątka
4 672 widzów na stadionie w Tychach.
Daniel Bartl na murawie, Patryk Kun już na ławce.
Tyszanie wywalczyli rzut wolny z ok. 30 metrów od bramki.
Żółta kartka dla Sebastiana Stebleckiego
Szymon Lewicki zastępuje Sebastiana Musiolika.
Przed nami ostatni kwadrans meczu. Której ze stron uda się sięgnąć po komplet punktów?
Kolejna nieudana akcja GKS-u. Gliwa wznawia grę z "piątki".
Zmiana w Rakowie. Adam Radwański wchodzi w miejsce Miłosza Szczepańskiego.
Gliwa też pokazuje, że jest w dobrej dyspozycji! Najpierw pewnie piąstkuje po dośrodkowaniu Jakuba Piątka, a po chwili broni strzał Vojtusa z pola karnego!
I na potwierdzenie poprzednich słów - Formella uderza zza linii 16. metra tuż obok bramki Jałochy.
Dwie zmiany Ryszarda Tarasiewicza nic nie wniosły do gry GKS-u. W dalszym ciągu przewaga jest po stronie przyjezdnych.
Dalekie zagranie z głębi pola w kierunku Musiolika. Brakowało precyzji.
Za Michała Staniuchę na murawie pojawia się Jakub Vojtus.
Źle rozegrany rzut wolny przez Raków zapoczątkował kontrę piłkarzy Ryszarda Tarasiewicza. Przyniósł on jedynie rzut rożny.
Jałocha górą w pojedynku z gośćmi! I to trzykrotnie! Dzięki niemu tyszanie przegrywają (na własne życzenie)!
Atak pozycyjny tyszan blisko pola karnego rywala. Po interwencji obrońcy Rakowa jest aut blisko "szesnastki".
Druga połowa rozpoczęta. Ekipa gości przystępuje do niej w tej samej "jedenastce".
Sebastian Steblecki zmienia Łukasza Bogusławskiego
Koniec pierwszej połowy. GKS Tychy bezbramkowo remisuje z Rakowem Częstochowa.
Sporo rzutów rożnych w pierwszej połowie. Tym razem dla Rakowa, ale nie przynosi on powodzenia. Zresztą Musiolik faulował w walce o pozycję.
Szczęścia próbował teraz Formella. Jałocha może odetchnąć z ulgą po jego niecelnym strzale.
Świetną solową akcję przeprowadził teraz Adamczyk. Poradził sobie z 2-3 rywalami jak alpejczyk z slalomowymi tyczkami, po czym zagrywa przed bramkę do Staniuchy.. W ostatniej chwili interweniuje Niewulis wybiciem piłki na uwolnienie.
Jeszcze jeden wyrzut Abramowicza, tym razem z drugiej strony. Piłkarze Rakowa nerwowo wybijają piłkę. Dodatkowo sędzia dopatrzył się przewinienia Biernata.
Abramowicz wyrzuca piłkę z autu na 13. metr. Wybita piłka przed pole karne opada idealnie na woleja Keona Daniela, lecz został zablokowany.
Krótko rozegrany stały fragment z wrzutką na 5. metr. Rozpędzony Staniucha sfaulował interweniującego Gliwę.
A teraz niewiele brakowało, by kontra gospodarzy przyniosła gola! Na strzał fałszem a' la Quaresma zdecydował się Grzybek i piłka po interwencji Gliwy obija poprzeczkę!
Na strzał z ok. 25 metrów zdecydował się Schwarz. Soczyście kopnięta piłka skoczyła przed Jałochą, ale ten zdołał odbić ją poza linię końcową!
Zakotłowało się teraz przed bramką Jałochy. Skończyło się na strachu - Musiolik nie zdołał dojść do piłki. Po chwili ostatni z wymienionych przegrywa pojedynek biegowy z Grzybkiem.
Pierwsze 20 minut mogą się podobać. Obie strony próbują grać z "przodu". Może to przyniesie efekt?
Z kontrą wyszli teraz tyszanie. Grzeszczyk zwlekał ze strzałem i nie było finalizacji akcji. Niemniej jednak jest rzut wolny blisko... koła środkowego.
Musiolik teraz został w ostatniej chwili powstrzymany przez defensywę GKS-u. Raków ma jednak rzut rożny.
Bez zagrożenia - ostatecznie Jałocha z "piątki".
W odpowiedzi groźna kontra Rakowa! Szczepański zagrywa z lewej strony na wprost bramki do Musiolika, którego w ostatniej chwili uprzedza Jałocha!
Piłkarze Ryszarda Tarasiewicza zamknęli rywala w ok. 25-30. metra od bramki Gliwy. Grzybek centruje z prawej strony do nikogo.
Grzeszczyk próbuje lagą z własnej połowy uruchomić Staniuchę. Ten przegrywa pojedynek z Kościelnym i NIewulisem.
Częstochowianie spokojnie rozgrywają piłkę na swojej połowie. Gospodarze w niskim pressingu.
Listkowski na lewej stronie. "Łamie" akcję na prawą nogę i centruje na dalszy słupek. Przesadził z siłą - żaden z jego kolegów nie zdołał opanować futbolówki.
Po chwili nieudana próba Szczepańskiego. Uderza nad poprzeczką.
Od razu do ataku rzucili się gospodarze. Bezskutecznie, więc od bramki grę wznawia Jałocha.
Wojciech Myć gwiżdże i pierwsza połowa rozpoczęta!
Obie drużyny są już na murawie. Pora na losowanie stron!
Piłkarze wychodzą na murawę. Za chwilę rozpoczynamy piłkarskie emocje!
Raków Częstochowa jest rewelacją rozgrywek. Ekipa Marka Papszuna jest liderem – w 13 meczach zdobyła już 28 punktów. W 13. kolejce częstochowianie zremisowali w Bielsku-Białej z Podbeskidziem 0:0. Mecz Rakowa z ŁKS-em Łódź, który miał być rozegrany 13 października przełożono na 24 października. Raków jest niepokonany od 10 ligowych meczów – jedyną porażkę zanotował 3 sierpnia z Chojniczanką w Chojnicach 1:2.
Słabe wyniki spowodowały, że piłkarze otrzymali kary finansowe, jednak w Suwałkach z Wigrami znów nie wygrali. Mecz zakończył się remisem 2:2, choć było już 2:0 dla gości. Po tym spotkaniu trener GKS zapowiedział zmiany w składzie.
KS Tychy miał w tym sezonie walczyć o awans do Lotto Ekstraklasy. Rzeczywistość okazuje się brutalna – drużyna trenera Ryszarda Tarasiewicza jest blisko strefy spadkowej. Tyszanie mają tylko 15 punktów i nie wygrali od 1 września, gdy pokonali u siebie Wartę Poznań.
Witamy wszystkich kibiców, którzy będą śledzić relacje LIVE z meczu GKS Tychy - Raków Częstochowa!