Koniec meczu! Podbeskidzie grając w przewadze całą drugą połowę, przegrywa z Bytovią 0:2. Brawa dla gości, a my już dziękujemy za śledzenie naszej relacji i zapraszamy na kolejne spotkania!

Nieporozumienie przy linii środkowej, Magiera stracił piłkę, rajd od połowy boiska Dudy, oddaje futbolówkę do Poczobuta, ten znów do Dudy, który ustala wynik spotkania. Bytovia prowadzi 2:0 w Bielsku!

Smutne podsumowanie gry Podbeskidzia. Magiera nabija Sierpine przy próbie wykopu, Leszczyński mija się z piłką, Duda przejmuje piłkę, ale za daleko ją sobie wypuszcza i Leszczyński na raty wybija poza linię końcową. Całkowita bezradność gospodarzy w drugiej połowie.

Za opóźnianie gry kartkę obejrzał Oszmaniec. Podbeskidzie w ataku pozycyjnym.

Ze względu na przerwy w grze, mecz potrwa jeszcze 6 minut dłużej.

Jak można się było spodziewać trwa oblężenie bramki Bytovii, ale goście radzą sobie bardzo dobrze w defensywie.

Nie zobaczymy już więcej zmian, w 88 minucie Kamila Wacławczyka zastępuje Sebastian Duda.

Znów Tomczyk, znów 16 metr, i znów niecelnie! Lepszych sytuacji może nie być. Za chwilę spróbował Sierpina, czujny był jednak Oszmaniec, nie zmylił go nawet lekki rykoszet

Teraz to Kostorz dogrywał, tym razem do Tomczyka, ten znalazł się w dobrej pozycji na 16 metrze, ale uderzył w sam środek bramki!

Mało zabrakło Kostorzowi, aby opanować tą górną piłkę graną od Ilieva. Podbeskidziu brakuje zdecydowania, wydaje się że to Bytovia gra w 11, a nie gospodarze.

Podbeskidzie bije głową w mur w ofensywie. Mający świadomość świetnego wyniku graczy Bytovii skupiają się na defensywie, groźnie kontrując gospodarzy. W ogóle nie widać braku zawodnika w zespole gości.

Jakub Wilk zastąpił na placu gry Michała Jakóbowskiego.

Kolejna kartka, tym razem zobaczył ją Bartosz Wolski

Komplet zmian u gospodarzy wykorzystany. Ostatnim który pojawił się na placu gry jest Kacper Kostorz, na ławce zasiadł Paweł Moskwik

Zmiana w zespole "Górali" - Miłosz Kozak zmienił na placu gry Szymona Sobczaka

I z "żółtkiem" także Marcin Sierczyński

Żółtą kartką napomniany zawodnik gości, Michał Jakóbowski.

Bramka dla Bytovii! Kuriozalna sytuacja, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w okienko piłkę kieruje niepilnowany Fran Gonzalez! Przypomnijmy, że Podbeskidzie gra w przewadze jednego zawodnika.

Podbeskidzie jak dotąd nie wykorzystuje przewagi zawodnika, mało tego, do głosu dochodzą goście, którzy próbują przedostać się pod bramkę Leszczyńskiego.

Znów świetna interwencja Osmańczyka! Tym razem powstrzymał uderzającego z bliskiej odległości Hanzela. Jeśli ktoś miał wątpliwości, jak w mecz wejdzie nierozgrzany bramkarz gości, to zupełnie niepotrzebnie.

Świetne wybicie Leszczyńskiego do Tomczyka, ratują się wykopem gracze gości.

Z wolnego uderza Podgórski po długim rogu, ale świetnie na róg wybija Oszmańczyk! Ze stałego fragmentu nie udało się już stworzyć zagrożenia. Ależ początek drugiej połowy!

Aby na bramce mógł stanąć Oszmaniec , z boiska zejdzie Bartosz Biel.

Ależ sytuacja! Pierwsza akcja, piłkę przejmuje Moskwik, podaje do Ilieva, ten odgrywa do Sobczaka, który wychodzi sam na sam z Witanem, a ten ścina go z nóg przed polem karnym! To musiała być czerwień i tak się stało, Bytovia gra w 10!

Tym razem rozpoczynają goście!

Na drugą połowę zamiast Adriana Rakowskiego wyjdzie Dimityr Iliev.

Od mocnego uderzenia ten mecz rozpoczęli gospodarze. Sytuacja utrzymywała się w pierwszych 30 minutach - to Podbeskidzie prowadziło grę, tylko momentami oddając pole gościom. Ostatnie 15 minut należało jednak do Drutex Bytovii, co jednak wynikło bardziej z obniżenia intensywności rozgrywki ze strony "Górali". Gracze z Bytowa nie zagrozili poważnie mimo wszystko bramce strzeżonej przez Leszczyńskiego. Chwila przerwy, za około 10 minut znów wrócimy na Stadion Miejski w Bielsku - Białej!

I w pierwszej połowie niestety nie zobaczymy już bramek, być może uda się w drugich 45-ciu minutach. Podbeskidzie - Bytovia 0:0

Bardzo wyraźna pozycja spalona jednego z graczy Podbeskidzia, dlatego mimo iż piłka znalazła się w siatce, nadal mamy wynik bezbramkowy.

Do regulaminowego czasu gry sędzia doliczył 2 minuty.

Rzut wolny dla Bytovii, ponad bramką uderzał Sebastian Kamiński.

Za ostry atak na przeciwnika żółtą kartkę obejrzał Paweł Moskwik. Na murawie służby medyczne.

Do głosu doszli goście, którzy przejęli inicjatywę. Budują na połowie Podbeskidzia atak pozycyjny, w momencie straty doskakując pressingiem lub przerywając grę faulem.

Sierpina sfaulował Bartosza Wolskiego, sędzia użył gwizdka, i z tego powodu Łukasz głośno wyraził odmienne zdanie. Żółty kartonik za dyskusje z arbitrem.

Po 30 minutach gry nadal w Bielsku bez bramek. Dominują gospodarze, którzy stwarzają sobie dogodne sytuacje, brakuje albo ostatniego podania, albo dokładnego wykończenia akcji.

Bartosz Biel próbował strzału na bramkę, nie udało mu się trafić czysto w piłkę, ale przez to prawie udało mu się zaliczyć asystę, gdyby któryś z jego kolegów w polu karnym przeciął to podanie.

Bytovia stara się coraz odważniej atakować, ale jak narazie przekłada się to tylko na okazje dla gospodarzy, którzy wychodzą z kontratakami. Przed chwilą znów gospodarze zaatakowali trójką zawodników, Sierpina dośrodkował w pole karne, ale futbolówki nie opanował Podgórski.

Ucierpiał w starciu z rywalem Wilczyński, ale obyło się bez służb medycznych. Gra wznowiona.

Dwie centry z narożnika boiska Podgórskiego, dwa razy poradzili sobie defensorzy gości.

Zółtą kartką ukarany Bartłomiej Poczobut.

Bytovia cofnęła się całkowicie do obrony, przez co tempo meczu wyraźnie spadło. Okres gry w środku pola obu ekip.

Podbeskidzie lepiej weszło w ten mecz, to gospodarze dyktują warunki gry. Narazie nie przekłada się to na bramki, ale widzieliśmy już dwie groźne sytuacje, które mogły zakończyć się golem.

Kontra gospodarzy, podanie z linii defensywy przyjął Tomczyk, odegrał na lewą stronę do Sierpiny, który po rajdzie wzdłuż linii końcowej zszedł do środka i uderzył. Pewnie piłkę wychwycił WItan.

Huraganowe ataki bielszczan zepchnęły gości do defensywy. Znów przedarł się Podgórski, z prawej strony dogrywał w pole karne, ale obrońcy Bytovii zablokowali centrę.

Hanzel świetnie prostopadle podał do Tomczyka, gdyby ten lepiej przyjął piłkę, byłby w sytuacji sam na sam!

Pierwsza groźna akcja! Prawą stroną przedarł się Sobczak, podał do Podgórskiego na środku, strzał minął jednak bramkę

Gramy! Od środka rozpoczęło Podbeskidzie!

Minuta ciszy także dla 4-letniego Macieja Francuza.

Przed meczem minuta ciszy dla Johana, zmarłego kibica Podbeskidzia.

Piłkarze już są na murawie, za chwilę początek spotkania!

Przypomnijmy, że na ławce gospodarzy zabraknie Jana Kociana. Słowackiego trenera, który przebywa obecnie na zwolnieniu lekarskim, zastępuje Dariusz Fornalak.

W swoim pierwszym meczu w sezonie 2017/18 Nice I Ligi zespół z Bytowa wygrał u siebie ze Stomilem Olsztyn 3:1. Z kolei drużyna Podbeskidzia zremisowała na wyjeździe z Chrobrym Głogów 1:1

Witamy Państwa i zapraszamy na relację Live z meczu Podbeskidzie Bielsko-Biała - Drutex-Bytovia Bytów. Piłkarze są w trakcie rozgrzewki, kibice powoli zapełniają stadion, za 30 minut usłyszymy pierwszy gwizdek sędziego!