Górnik w tabeli jest na 9. miejscu, z kolei ich oponenci zajmują 14. miejsce, czyli tuż nad strefą spadkową ligi. Dla jednych i dla drugich nie jest to jednak powód do dumy - w szczególności dla zabrzan, którzy mieli mierzyć w awans, ale póki co nic nie wskazuje na to, by ekipa Marcina Brosza spełniła swoje marzenia o powrocie do najwyższej klasy rozgrywkowej.