Koniec spotkania! Wigry wygrywają i zachowują pozycję lidera!

Spotkanie potrwa jeszcze trzy minuty.

Kartka dla Bucholca.

Karankiewicz za Radeckiego.

Wigry skutecznie bronią się przed utratą gola. Wyprowadzają nawet kontry. Jedna z nich zakończyła się celnym uderzeniem.

A teraz wyjątek: Stasiak nad bramką. Było groźnie.

Miedź nie umie odpowiedzieć. Akcje nie są kończone strzałem, tylko stratą.

Daniel dostał kartkę.

Indywidualnie próbował Garguła. Nie ma bramki, strzał zablokowany.

Zszedł Wroński. Za niego Gąska.

Hernandez za Łuszkiewicza. A w tzw. międzyczasie była szansa dla Miedzi. Strzelał wprowadzony Chrzanowski.

Chrzanowski w miejsce Batina.

Autorem bramki Wroński. Uderzył głową. Ładne uderzenie, jak i cała akcja.

GOOOOOOOL! WIGRY WYCHODZĄ NA PROWADZENIE!

Nieudana próba Garguły. Futbolówka zatrzymuje się na rywalach.

Batin traci piłkę. Gdyby lepiej ją przyjął, mógłby zagrozić bramce Zocha.

Forsell marnuje dobrą okazję. Kopnął niecelnie.

Druga połowa właśnie się rozpoczęła. Oby była lepsza od pierwszej. Poprzeczka nie jest wysoko zawieszona.

Zoch obronił strzał Bartkowiaka. Koniec pierwszej połowy. Na razie bez goli i szczególnych emocji. Wracamy za kwadrans.

Gol dla Wigier? A jednak nieeee... Piłka już była w siatce, lecz sędzia dopatrzył się pozycji spalonej u Adamka.

Powoli zbliżamy się do końca pierwszej połowy. Wynik ciągle bezbramkowy. To zresztą domena tej kolejki. W dwóch innych spotkaniach jest tak samo. Tylko Sandecja prowadzi z Górnikiem Zabrze.

Wigry próbowały wymusić najpierw karnego, a potem rzut wolny przed szesnastką. Bez powodzenia. Gwizdek sędziego milczy.

Strzał Radeckiego został zablokowany.

Kiepskie próby Forsella i Wrońskiego.

Na razie słaby mecz. Żadna z drużyn nie chce się za bardzo otworzyć.

Kolejny strzał - tym razem autorstwa Forsella. Daleko obok bramki...

Najpierw uderzał Łuszkiewicz, potem dobijał Batin! Nie ma bramki dla Miedzi.

Próba Adamka - niecelna.

Niedokładnie wrzucił Bartkowiak. Od bramki zacznie więc Zoch.

Wroński drugi raz sfaulował. Tym razem już nie skończyło się na słownym upomnieniu. Żółta kartka.

Na razie częściej przy piłce Miedź.

Zaczęli.

Piłkarze wychodzą na murawę.

Wigry z kolei po emocjonującym boju wygrały u siebie z Wisłą Puławy 3:2.

W ostatniej kolejce Miedź przegrała na wyjeździe z Drutex-Bytovią Bytów 0:1. Gola straciła pechowo, bo w 90 minucie.

Za kilkanaście minut pierwszy gwizdek w Legnicy. Miedź podejmie lidera z Suwałk - Wigry. Znamy już składy obu drużyn. Prezentujemy je obok.