Goście nie pokazują wielkiej piłki (trzeba to tłumaczyć dość mocno rezerwowym składem) i mimo o daje to przełożenie na wynik. Już w 3. minucie otworzył go Denis Cheryshev, który wykorzystał świetne podanie Jamesa Rodrigueza. Gospodarze jednak próbowali odpowiedzieć. Stworzyli kilka ciekawych sytuacji. W jednej z nich Casilla pokazał... przyspieszenie na odcinku kilku metrów. Także zagroził mu Wilson Cuero, lecz wynik nie uległ zmianie.
Jak będzie przebiegać druga odsłona? Przekonamy się niebawem.