Za uwagę dziękuję już Państwu Bartosz Głąb, miłej niedzieli!

Koniec meczu! Stomil Olsztyn wygrywa z GKS-em Katowice 1:0 po bramce Wołodymyra Kovala dzięki czemu awansuje na czwarte miejsce w ligowej tabeli! GKS natomiast pozostaje na ósmej pozycji, ale może spaść jeszcze niżej, bo Arka Gdynia dopiero rozegra swój mecz.

Przemysław Pitry mógł zdobyć wyrównującą bramkę dla GieKSy! Zawodnik gości dostał piłkę w polu karnym rywali i oddał strzał, który jednak w niewielkiej odległości minął słupek bramki Piotra Skiby.

Zmiana w ekipie z Olsztyna. Tomasz Wełna wchodzi w miejsce Romana Maczułenki.

Adrian Frańczak zostaje ukarany czerwoną kartką za faul tuż przed własnym polem karnym!

Ostatnia zmiana w zespole z Katowic. Z boiska schodzi Povilas Leimonas, a w jego miejsce pojawia się Rafał Kujawa.

Druga zmiana w zespole GKS-u Katowice. Piotr Ceglarz pojawia się w miejsce Krzysztofa Wołkowicza.

Poprzeczka ratuje GKS przed stratą drugiej bramki! Maczułenko przejął piłkę w środkowej strefie boiska, podprowadził ją kilka metrów i zdecydował się na potężny strzał z dalszej odległości. Futbolówka zatrzymała się dopiero na poprzeczce bramki Dobrolińskiego.

Fatalny błąd Piotra Skiby, któremu wypadła piłka z rąk. Futbolówkę przejął Przemysław Pitry, dograł w pole karne, ale żaden z zawodników GKS-u nie potrafił zakończyć tej akcji golem.

Fantastycznie prawą stroną boiska popędził Karol Żwir, wpadł w pole karne i wyłożył piłkę do Kovala, a ten z zimną krwią płaskim strzałem wpakował piłkę do bramki Rafała Dobrolińskiego!

GOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!! Stomil Olsztyn obejmuje prowadzenie po bramce Wołodymyra Kovala!!!

Grzegorz Goncerz ładnie wyszedł na pozycję, wpadł w pole karne Stomilu i oddał niecelny strzał.

W odpowiedzi Stomil mógł objąć prowadzenie! Do prostopadłego podania ruszył Wołodymyr Koval, ale Rafał Dobroliński przytomnym wyjściem zatrzymał zawodnika gospodarzy!

Pierwsza zmiana w zespole GKS-u Katowice. Aleksander Januszkiewicz pojawia się w miejsce Alana Czerwińskiego.

Ależ była okazja dla GKS-u! Prawą stroną popędził Frańczak, dośrodkował w pole karne, tor lotu piłki źle obliczył Piotr Skiba i wybił ją wprost pod nogi Wołkowicza, a ten sprytnym strzałem chciał otworzyć wynik meczu, jednak piłkarz gości trafił tylko w słupek.

Pierwsza żółta kartka w tym spotkaniu. Przemysław Pitry ukarany żółtą kartką. To czwarta żółta kartka dla kapitana GKS-u, a więc zabraknie go w następnym spotkaniu, z Dolcanem Ząbki.

Prostopadłe zagranie w kierunku Przemysława Pitrego, ale kolejny raz gracz GKS-u złapany na pozycji spalonej.

Alan Czerwiński ruszył prawą stroną boiska, zdecydował się na płaskie dośrodkowanie w pole karne Stomilu, ale obrońcom gospodarzy udało się oddalić zagrożenie.

Po rzucie rożnym dla Stomilu piłka trafiła przed pole karne do Kovala, strzał zawodnika gospodarzy został jednak zablokowany.

Rozpoczynamy drugą część spotkania w Ostródzie! Oba zespoły bez zmian, liczymy na nieco więcej emocji.

Koniec pierwszej części meczu! Stomil Olszyn remisuje do przerwy z GKS-em Katowice 0:0. Na drugą część meczu zapraszamy za kilkanaście minut. Miejmy nadzieję, że będzie nieco więcej emocji.

Alan Czerwiński popędził prawą stroną boiska i zdecydował się na płaskie dośrodkowanie w pole karne rywali, futbolówkę jednak z dużą łatwością przejęli obrońcy Stomilu.

Prostopadłe podanie w kierunku Grzegorza Goncerza, ale najlepszy strzelec GKS-u Katowice na spalonym.

Ładny przerzut Frańczaka do Wołkowicza, na obieg poszedł Pietrzak, ale jego dośrodkowanie zostało zablokowane.

Grzegorz Goncerz wpadł w pole karne Stomilu i spróbował oddać strzał na bramkę Piotra Skiby. Uderzenie zawodnika gości zostało jednak zablokowane.

I już teraz mamy pierwszą, wymuszoną zmianę w zespole Stomilu. Za kontuzjowanego Piotra Głowackiego na murawie pojawia się Karol Żwir.

Na boisku leży opatrywany Piotr Głowacki, wydaje się że będzie potrzebna zmiana.

Pierwsza, znakomita szansa dla GKS-u Katowice! Wołkowicz dostał piłkę przed bramką Stomilu i oddał strzał z pierwszej piłki, który jednak zdołał wybić jeden z obrońców gospodarzy!

Pitry dał sygnał do ataku swojej drużynie, zagrał do Frańczaka, ten po raz kolejny spróbował dośrodkowania w pole karne Stomilu, ale znowu zrobił to bardzo niedokładnie.

Dobre dośrodkowanie w pole karne Stomilu w wykonaniu Frańczaka, ale nikt nie zdołał zamknąć tej akcji.

Na razie widowisko w Ostródzie delikatnie mówiąc nie porywa, oba zespoły dochodzą do maksymalnie trzydziestego metra przed bramką rywali i tam tracą piłkę.

Praktycznie pierwsza dobra i składna akcja GKS-u na połowie rywali, Frańczak rozegrał akcję z Czerwińskim, ale ostatecznie ten drugi stracił ją na rzecz gracza Stomilu.

Lekką przewagę zaczyna mieć zespół z Olsztyna, ale na razie nie przekłada się to na okazje bramkowe.

Na razie trwa badanie obu zespołów, żaden z zespołów nie chce zbytnio się odkryć.

Pierwsza ofensywna akcja Stomilu, prawą stroną boiska ruszył Maczułenko, ale Pietrzak w ostatniej chwili zdołał zatrzymać zawodnika gospodarzy.

Pierwszy gwizdek sędziego, zaczynamy mecz!

Oba zespoły zagrają dzisiaj w swoich podstawowych kompletach strojów. GKS na żółto-czarno, natomiast Stomil na biało-błękitno.

Piłkarze obu drużyn pojawiają się już na murawie stadionu w Ostródzie. Za moment początek tego spotkania!

Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi drużynami w obecnych rozgrywkach zakończyło się zwycięstwem GKS-u 2:1, a decydująca bramka dla zespołu z Katowic padła w doliczonym czasie meczu.

Ławka rezerwowych Stomilu: Dawid Mieczkowski (Br.), Tomasz Wełna, Tomasz Wełnicki, Irakli Meskhia, Igor Skoba, Karol Żwir.

Ławka rezerwowych GKS-u: Krystian Rudnicki (Br.), Kamil Cholerzyński, Piotr Petasz, Piotr Ceglarz, Rafał Kujawa, Aleksander Januszkiewicz, Sławomir Duda.

Już za niecałe pół godziny rozpocznie się ciekawie zapowiadające się spotkanie 30. kolejki 1. ligi polskiej pomiędzy Stomilem Olsztyn, a GKS-em Katowice. Na relację LIVE z tego spotkania zaprasza Państwa bardzo serdecznie Bartosz Głąb!

ZAPOWIEDŹ SPOTKANIA STOMIL OLSZTYN - GKS KATOWICE

Ciekawie zapowiada się starcie Stomilu Olsztyn i GKS-u Katowice. Obie drużyny nie mają już szans na awans do Ekstraklasy, ale wciąż walczą o zajęcie miejsca tuż za podium. Podopieczni Mirosława Jabłońskiego na ten moment plasują się na piątym miejscu, z kolei katowiczanie zajmują ósmą pozycję.

Przed tygodniem olsztynianie nie mieli okazji wybiec na boisko - z powodu walkowera Floty Świnoujście automatycznie zdobyli trzy punkty. Natomiast GieKSa w ostatnim czasie radzi sobie bardzo dobrze, odkąd Piotr Piekarczyk zastąpił Artura Skowronka, drużyna ta wygrała już dwa mecze z rzędu.