menu
Środa, 24 września 2014, godz. 16:00
Sokół Aleksandrów Łódzkiwlasne
0 : 1
ŁKS ŁódźŁKS Łódź
Koniec meczu
18:10

Pozostaje mi już pożegnać się z Wami, chociaż nie odpoczniemy za długo. Już w sobotę podopiecznych Andrzeja Kretka czeka kolejny wyjazdowy pojedynek, tym razem z Lechią Tomaszów Mazowiecki. Zanim jeszcze będziemy o nim myśleć, jak zawsze zapraszam Was do pomeczowych materiałów zarówno u nas, jak i na ŁKSFans.pl, czyli współpracującej z nami stronie kibiców Łódzkiego Klubu Sportowego! Życzę miłego wieczoru i do usłyszenia! ŁKS

18:00

Łódzki Klub Sportowy nareszcie wygrywa! Zdobyty dzisiaj komplet punktów pozwala łodzianom awansować z dwunastej pozycji aż na ósmą, więc mamy przeskok o aż cztery miejsca, a tego tak bardzo było potrzeba podopiecznym Andrzeja Kretka, którzy wreszcie zaczynają powoli odrabiać straty do liderującego Radomiaka. Wiem, że jedno zwycięstwo to jeszcze nie jest wiele, ale już widać zmianę w postawie łódzkich zawodników, którzy grają lepiej, szybciej i potrafią dłużej utrzymywać się przy piłce. Bezdyskusyjnie zasłużyli na to zwycięstwo, choć koniecznie muszą popracować nad wykorzystywaniem stwarzanych akcji, których było o wiele więcej, niż ta jedna, po której gola strzelił Patora.

94'

KONIEEEEEEEEEEC!! KONIEC MECZU! ŁÓDZKI KLUB SPORTOWY JAKO PIERWSZY POKONUJE SOKOŁA ALEKSANDRÓW! BRAWO!

92'

Trzeba pochwalić arbitra Patryka Adamczyka za obiektywnie bardzo dobre prowadzenie zawodów. Nie przeszkadza w grze, pozwala na drobne kontakty ale i wie kiedy reagować. Teraz za brzydki faul Damian Bierżyński także ogląda żółty kartonik.

92'

Piotr Golański za wysoko zagrał nogą i arbiter pokazuje mu za to żółtą kartkę. Lepiej żeby zawodnik nie pyskował mu tak bardzo, bo jeszcze się na tym nie skończy...

90'

Arbiter główny przedłuża drugą połowę spotkania aż o cztery minuty!

89'

No i żółtych kartek doczekali się także gospodarze. Ukarany zostaje Przemysław Woźniczak.

88'

Na kolejna zmianę zdecydował się także Andrzej Kretek i w miejsce Kamila Cupriaka wpuszcza na boisko Michała Bielickiego

87'

... i w miejsce Damiana Pawlaka pojawia się Mateusz Miłosz.

86'

Wywołałam zmiany w składzie Sokoła. W miejsce Mikołaja Zwolińskiego pojawia się Karol Kwiatkowski...

84'

Gospodarze wywalczyli rzut wolny z okolic trzydziestego metra, ale okazji na gola nie zamienili. Po bardzo ładnym strzale Piotrka Klepczarka równie dobrze interweniował Szymon Gąsiński i wyrównania nie ma.

80'

I już tylko dziesięć minut zostało do zakończenia spotkania! Zaczęłam się zastanawiać, czy nie umknęła mi żadna zmiana, ale zgromadzeni obok zapewniają mnie że nie. Coś trenerzy nie są więc do nich skorzy i przeprowadzono zaledwie dwie.

78'

Kapitanowi Sokoła Aleksandrów, Piotrowi Golańskiemu, powoli puszczają nerwy i wdaje się w pyskówki. Sędzia i tak jest cierpliwy, że nie ukarał go żółtą kartką i swojej decyzji o rzucie wolnym, po którym zresztą łodzianie nie zagrozili bramce gospodarzy, nie zmienił.

75'

Sokół Aleksandrów pomimo straconej bramki wydaje się prezentować lepiej i powoli przejmować inicjatywę, choć nadal cieszy dobra gra łodzian. Co prawda gospodarze coraz częściej zapędzają się pod pole karne biało-czerwono-białych, ale na szczęście dla gości nic z tego nie wychodzi i zanosi się na to, że Łódzki Klub Sportowy będzie pierwszym zespołem, który pokonał Sokoła Aleksandrów w tym sezonie!

73'

Pod bramką Sokoła Aleksandrów wybuchło niesamowite zamieszanie i tym kotle piłka trafiła do Adama Patory, który mniej więcej z piątego metra wcisnął ją nogą do siatki i zapewnił swojej drużynie prowadzenie! Wprowadzenie go pięć minut wcześniej w miejsce Przemka Różyckiego było więc genialną decyzją Andrzeja Kretka!

72'

GOOOOOOOOOOOOOL! ADAM PATORA! TO BYŁA GENIALNA ZMIANA!

70'

ŁKS

67'

Jest już chyba spokojniej i w pełni możemy się skupić na wydarzeniach boiskowych. Adnrzej Kretek postanowił przeprowadzić pierwszą zmianę i zamiast Przemka Różyckiego na boisku pojawia się Adam Patora.

63'

Podczas gdy łodzianie nie wykorzystują kolejnej okazji związanej z dośrodkowaniem z rzutu wolnego, na trybunach zaczyna się zamieszanie. Policja próbowała przepchnąć część kibiców na jedną stronę co skończyło się oporem zgromadzonych na sektorze osób i agresywniejszymi interwencjami. Zareagowali na to także podopieczni Andrzeja Kretka, zawołani przez swoich sympatyków. Szymon Gąsiński wstrzymał się ze wznowieniem gry a oklaskiwany potem Marcin Zimoń podbiegł do płotu solidaryzując się z fanatykami. łks

62'

Czas na zmianę w składzie gospodarzy. W miejsce Michała Wrzesińskiego trener zdecydował się wprowadzić Przemka Woźniczaka.

60'

No to koniec spokoju i bieeeeeeeeeegusiem, policja skierowała się w kierunku sektora przeznaczonego dla kibiców gości w związku z odpaloną na nim pirotechniką. Łódzcy fanatycy zdjęli powieszone na początku spotkania flagi, pozostawiając jedynie transparent i zmuszeni do przebywania jedynie przy krzesełkach (dotąd stali także na dole sektora) kontynuują doping. Wygląda jednak na to, że zaraz zacznie się łapanka, bo pojedynczy przedstawiciele służb mundurowych wciskają się w przejścia. ŁKSDŁKSD

57'

Kibice Łódzkiego Klubu Sportowego zdecydowali się odpalić odrobinę pirotechniki, nie wpływając jednak na przebieg meczu. Przez chwilę mogliśmy więc oglądać mały pokaz wraz z widoczną zresztą na zdjęciu sektorówką. ŁKSD

56'

Sokół Aleksandrów nadal stara się wykorzystać każdą okazję i wyjść na prowadzenie. Tym razem jednak Piotr Golański wybiegł za daleko w kierunku końcowej linii boiska i nie był w stanie zbyt dobrze dośrodkować, bo na miejscu czuwał jeden z defensorów łodzian, dzięki czemu skończyło się na rzucie rożnym.

53'

ŁKSŁKSŁKS

50'

No to się Mikołaj Zwoliński teraz popisał... Gospodarze wywalczyli kolejny rzut wolny w pobliżu narożnika pola karnego i aż się prosiło o ładny strzał lub dobre dośrodkowanie. Tymczasem aleksandrowski zawodnik posłał piłkę hen wysoko ponad bramką, nie stwarzając żadnego zagrożenia, no chyba że może kibicom zgromadzonym na sektorze.

47'

Kolejna próba pokonania Sebastiana Ostrowskiego kończy się fiaskiem. Po dłuższym rozegraniu do piłki doszedł Adrian Filipiak, ale uderzył stanowczo za wysoko i w dodatku obok bramki.

46'

I już od samego początku łodzianie ruszają z atakiem. W porównaniu z poprzednimi spotkaniami poprawiła się gra Dawida Sarafińskiego, który znów szalał na lewej części pola karnego. Pilnowany był jednak na tyle dobrze, że nie za bardzo miał jak odegrać do któregoś z kolegów i ostatecznie defensywa przejęła piłkę.

46'

I WRACAMY DO GRY! ARBITER GŁÓWNY ROZPOCZYNA DRUGĄ POŁOWĘ SPOTKANIA!

16:49

Obserwuję Wasze komentarze, które krytykują postawę zawodników Łódzkiego Klubu Sportowego. Wiem, kibice mają swoje zdanie, ale czasami trzeba na to spojrzeć obiektywnie Dzisiejsze spotkanie ogląda się naprawdę przyjemnie, wygląda to dość dobrze, łodzianie atakują, starają się, ale nadal brakuje tego czegoś, wykończenia akcji, trafienia do siatki, które dałoby gościom prowadzenie. Jest jednak znacznie lepiej niż na przykład w meczu z Polonią Warszawa a już zwłaszcza w porównaniu z wyjazdem do Sieradza.

46'

KONIEC PIERWSZEJ CZĘŚCI POJEDYNKU SOKOŁA ALEKSANDRÓW ŁÓDZKI Z ŁÓDZKIM KLUBEM SPORTOWYM! PRZY BEZBRAMKOWYM REMISIE SCHODZIMY NA PRZERWĘ!

45'

Patryk Adamczyk, arbiter główny tego spotkania, przedłuża pierwszą połowę o jedną minutę!

42'

Znajomy siedzący obok życzył przed chwilą, by po rzucie rożnym Robert Sierant zamknął akcję kierując piłkę prosto do siatki. No i rzeczywiście to właśnie ten defensor dostał ją po dośrodkowaniu, ale znajdując się tyłem do bramki nie zdążył się w pełni obrócić i trochę przypadkowym uderzeniu posłał futbolówkę ponad poprzeczką.

40'

Kibice Łódzkiego Klubu Sportowego prezentują się naprawdę rewelacyjnie, prawie cały czas prowadząc doping. Na aleksandrowskim obiekcie zgromadziło ich się około aż pół tysiąca! Oczywiście nie jestem w stanie dokładnie policzyć, ale trybuna którą zajmują ma czterysta osiemdziesiąt sześć krzesełek, z czego kilka jest pustych, ale za to na górze sektora jest dużo gęściej niż pozwalały by na to siedzenia. łks

37'

TO PRZECIEŻ BYŁO W BRAMCE! JAK ON TO WYBIŁ?! Po kolejnym rzucie rożnym wykonanym pod nieobecność Adriana Kasztelana przez Dawida Sarafińskiego, piłka spadła na głowę Olka Ślęzaka. Widzieliśmy już ją w bramce a tu w ostatniej chwili jeden z obrońców wybił ją z linii bramkowej ratując drużynę przed utratą gola.

35'

Kolejna dobra okazja dla Łódzkiego Klubu Sportowego kończy się jedynie rzutem rożnym. Po dośrodkowaniu z prawego skrzydła od Dawida Sarafińskiego do piłki biegli zarówno bramkarz i obrońca miejscowych jak i Łukasz Staroń, który ostatecznie zderzył się, na szczęście niegroźnie, z golkiperem Sokoła, a defensor wybił futbolówkę na rożny.

32'

Tym razem żółte kartki sypią się wcześniej niż w meczu z Polonią i ukarany zostaje Jacek Karbowniak. Miejscowi wykonywali w związku z tym rzut wolny z pozycji dość zbliżonej, jak w niedzielę warszawianie, ale nie zdołali nawet zagrozić bramce gości.

27'

Zawodnicy Sokoła Aleksandrów wydaje się, ze zdołali trochę zmniejszyć optyczną przewagę łodzian, ale nadal nie są w stanie zdominować gry. Co prawda Damian Knera kilkukrotnie próbował dośrodkować w pole karne gości by stworzyć zagrożenie pod ich bramką, ale za każdym razem piłka była wybijana przez defensywę podopiecznych Wojciecha Robaszka.

25'

Wydaje się, że Szymon Gąsiński troszkę niepewnie zachował się po strzale jednego z aleksandrowskich zawodników. Co prawda obronił wyglądające groźnie uderzenie Uche Obiego, ale nie było to pewne pochwycenie piłki po rzuceniu się w kierunku prawego z jego perspektywy słupka.

23'

Adrian Filipiak zmuszony był opuścić na chwil prawdopodobnie z rozcięciem głowy, której części dokładnie nie jestem jednak w stanie powiedzieć. Został szybko opatrzony przez lekarza i po kilku sekundach wrócił na murawę.

20'

Kibice Sokoła Aleksandrów, zgromadzeni na trybunie krytej, chociaż nie są tak głośni i zorganizowani jak łodzianie, mimo wszystko starają się dopingować swoją drużynę. Warte podkreślenia jest to, że nie są to okrzyki anty-ŁKS, jak to w większości miało miejsce w Sieradzu, ale wspierające miejscowych zawodników.

18'

Łodzianom nadal brakuje tego czegoś, co nazwać możemy po prostu wykorzystaniem sytuacji. Po faulu na Dawidzie Sarafińskim goście wykonywali rzut wolny, ale po dobrym dośrodkowaniu Olka Ślęzaka jeden z miejscowych obrońców wyprzedził Marcina Zimonia i wybił piłkę na rzut rożny. Ostatecznie było ich dwa, ale po żadnym nie udało się pokonać miejscowego golkipera.

15'

Jak możecie zobaczyć na zdjęciu, na obiekcie Sokoła pojawiła się bardzo liczna grupa kibiców Łódzkiego Klubu Sportowego, która przyjechała zarówno z Łodzi, jak i właśnie z Aleksandrowa Łódzkiego, co widać po powieszonych flagach i koszulkach. łks

12'

Świetna okazja dla Łódzkiego Klubu Sportowego, tylko nadal pojawia się problem, że nie zostaje wykorzystana. Marcin Zimoń dobrym podaniem wypuścił sam na sam z bramkarzem Łukasza Staronia, który uderzając prawą stroną zrobił to na pewno nie tak jak powinien, strzelając stanowczo za słabo i w środek bramki, co pozwoliło golkiperowi na skuteczną obronę.

10'

Kibice Łódzkiego Klubu Sportowego przygotowali na dzisiejszy mecz okolicznościowy transparent, mający podkreślić, że w Aleksandrowie Łódzkim dominują kibice biało-czerwono-białych. łksłks łks

7'

Tym razem Dawid Sarafiński pojawił się na prawym skrzydle i już nie miał problemów z dośrodkowaniem. Skierował piłkę idealnie na głowę zbliżającego się Olka Ślęzaka, który oddał pierwszy celny strzał dla łodzian w dzisiejszym spotkaniu. Bramkarz z drobnymi problemami wybił futbolówkę na rzut rożny, po którym już nie udało się zagrozić bramce gospodarzy.

5'

Jak na razie obie strony mają po jednej ciekawej akcji, ale bramkarze nie musieli zbyt angażować się w obronę. Najpierw Sokół Aleksandrów dostał się w pole karne gości, ale ostatecznie wywalczył jedynie rzut rożny, a chwilę później w odpowiedzi łodzianie wypuścili się do przodu lewym skrzydłem. Dawid Sarafiński, pilnowany przez gospodarzy, nie zdołał jednak zbyt dobrze dośrodkować i ostatecznie piłka po przejściu przez Marcina Zimonia trafiła w ręce miejscowego golkipera.

3'

Wydaje się, że łodzianie nie mieli większych problemów z wejściem na aleksandrowski obiekt i na sektorze gości przybywa kibiców. Zostali dodatkowo z dużą radością i entuzjazmem przywitani przez miejscowego spikera, który już wcześniej cieszył się ich przyjazdem i ostrzegał, że na meczu planował pojawić się także Widzew, którego jednak za bardzo nie widać na żadnej z trybun. łks

1'

NO TO RUSZAMY! ARBITER GŁÓWNY ROZPOCZYNA POJEDYNEK SOKOŁA ALEKSANDRÓW ŁÓDZKI Z ŁÓDZKIM KLUBEM SPORTOWYM! ŁKSŁKSŁKS

15:56

Nie było problemu by szybko dostać składy, dlatego już od jakiegoś czasu po lewej stronie widnieją pierwsze jedenastki. Tymczasem tak prezentują się ławki rezerwowych. Sokół Aleksandrów Łódzki: Krystian Karolak, Piotr Gołuch, Adrian Seweryn, Przemysław Woźniczak, Łukasz Wojtczyk, Mateusz Miłosz, Karol Kwiatkowski. Łódzki Klub Sportowy: Adam Sekuterski, Łukasz Adamski, Michał Bielicki, Adam Patora, Michał Zaleśny.

15:54

Tak prezentują się poszczególne trybuny obiektu Sokoła Aleksandrów. Na pierwszym zdjęciu widzicie sektor, na który wejdą kibice Łódzkiego Klubu Sportowego. ŁKS ŁKSŁKS

15:52

Dopiero teraz zaczynam dla Was relację, bo korzystając z okazji przeszliśmy się bo klubowym budynku przy obiekcie, na którym spokojnie mogłyby zagościć wyższe szczeble rozgrywek. ŁKSŁKSŁKS

15:45

Ledwie dwa dni odpoczęliśmy od trzeciej ligi i już wracamy na boiska! Co prawda na tą środę nie zaplanowano kolejnej tury jej rozgrywek, ale są dwa zespoły, które mają do rozegrania zaległy mecz ósmej kolejki. Za dokładnie kwadrans na pięknym obiekcie w Aleksandrowie Łódzkim miejscowy Sokół podejmie Łódzki Klub Sportowy! ŁKSŁKS