Bardzo dziękuję za uwagę i zapraszam na kolejne relacje na ekstraklasa.net! Jeszcze dzisiaj: Tottenham - Tromso, Apollon Limassol - Trabzonspor i oczywiście Lazio - Legia.

W drugim meczu grupy A szwajcarskie St. Gallen ograło 2:0 rosyjski Kuban Krasnodar. W następnej kolejce Kuban podejmuje Valencię, a Swansea St. Gallen.

Valencia na kolanach! Miroslava Djukića i jego piłkarzy żegnają białe chusteczki. Ktoś mógłby powiedzieć, że mecz ustawiła czerwona karta dla Adila Ramiego. Byłoby to jednak niesprawiedliwe dla graczy Swansea. Podopieczni Michaela Laudrupa pokazali piękną piłkę i wygrali w pełni zasłużenie.

Koniec spotkania!

Zawodnicy Swansea spokojnie rozgrywają piłkę w środkowej strefie boiska czekając aż sędzia z Belgii ogłosi ich triumf.

Jonjo Shelvey próbował przelobować Guaitę. Bramkarz gości nie wyszedł jednak na tyle daleko by nie zdążyć wrócić do tej piłki.

Tym razem to obrońcy Swansea się nie popisali. Konkretnie Chico Flores. Oddał piłkę Bernatowi, ten próbując dośrodkować nabił Chico, a sytuację wyjaśnił Michel Vorm.

Na spalonym Wilfried Bony. Snajper Łabędzi wciąż szuka swojej drugiej bramki.

Ever Banega ukarany żółtą kartką.

Michael Laudrup da pograć bohaterowi meczu z Liverpoolem. Jonjo Shelvey w miejsce strzelca drugiej bramki.

Moje wpisy o Valencii mogą sprawiać wrażenie ironicznych, ale niestety tak źle grają dzisiaj Hiszpanie...

Po rzucie rożnym dla Valencii piłka trafiła do Heldera Postigi, a ten strzelił w górny pierścień trybun.

Statystyka strzałów: Valencia: 2 Swansea: 18

Jeremy Mathieu przebiegł pół boiska... i podał do obrońcy gości.

Miroslav Djukić próbuje coś zmienić w grze swojego zespołu. Juan Bernat za Sergio Canalesa.

Szansę na pokazanie swoich umiejętności dostaje Roland Lamah, a z boiska schodzi bardzo dobry w tym meczu Nathan Dyer. Lamah to kolejny młody, utalentowany reprezentant Belgii grający na pozycji napastnika.

To już jest pogrom, a jeszcze pół godziny przed nami.

Cóż za bramka! De Guzmán! uderzył nie do obrony z rzutu wolnego! Zdjął pajęczynę ze spojenia słupka z poprzeczką!

Bezproduktywny Feghouli zwalnia miejsce na boisku. Zobaczymy co pokaże Dorlan Pabon.

Michu! Bardzo ładna akcja Łabędzi! de Guzman do Pozuelo, a ten w pole karne do swojego super-snajpera, który mocnym, niewysokim strzałem pokonał Guaitę.

Pierwsza zmiana w zespole Laudrupa. Ben Davies w miejsce Angela Rangela. Kapitanem gości będzie teraz Michel Vorm.

Gospodarze próbowali zaatakować, ale stać ich było tylko na dośrodkowanie za końcową linię boiska.

Kolejna dobra okazja Bony'ego po dośrodkowaniu Dyera! Jednak kolejny raz jego strzał głową minął bramkę Vorma.

Grupa najbardziej zagorzałych kibiców Valencii, chcąc pokazać swój stosunek do gry Nietoperzy, opuściła trybuny Mestalla.

Goście rozpoczynają drugą część meczu!

Na razie na Mestalla ruch jednostronny. Gospodarze nie istnieją i na dodatek grają w dziesiątkę. Zawodnicy Michaela Laudrupa imponują. Dokładnością podań, wymiennością pozycji, dojrzałością w grze. Aż ciężko uwierzyć, że zawodnicy z południa Walii dopiero drugi rok grają na poziomie najwyższej klasy rozgrywkowej.

Gwizdek Serge Gumiennego oznajmia koniec pierwszej połowy. Gracze Valencii na pewno są mu wdzięczni.

I jeszcze raz Łabędzie! Po dośrodkowaniu de Guzmana głową strzelał Michu. Obok bramki

Kolejna okazja graczy Laudrupa! Obrońcy gospodarzy zupełnie się pogubili i oddali piłkę tuż obok swojego pola karnego. Strzał Wilfrieda Bonego został jednak zablokowany.

Rzut rożny dla gospodarzy, który jednak nie przyniósł im żadnej korzyści. Mimo to, wydarzenie warte odnotowania - była to najlepsza do tej pory okazja Los Che...

Znów Wilfried Bony w roli głównej! Przejął piłkę na środku połowy boiska Valencii. Zwiódł Mathieu i uderzył z dystansu. Było bardzo drugiej bramki.

Piłkarze Swansea pięknie konstruowali akcję grając z pierwszej piłki, ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną Tiendalliego. Niesłusznie.

Ładna akcja gości. Angel Rangel i Nathan Dyer rozegrali piłkę na prawym skrzydle, ale po dośrodkowaniu anglika Michu uderzył z woleja wysoko nad bramką.

Gospodarze w końcu byli dłużej w posiadaniu piłki, ale gdy tylko podeszli bliżej bramki Vorma, to przejeli ją gracze z Walii.

Już wiemy czemu Valencia jest tak nisko w tabeli. Łabędzie w stu procentach kontrolują przebieg meczu i imponują pewnością w grze. Jeśli nic się zaraz nie zmieni, to będziemy świadkami, pierwszego od dziewięciu miesięcy meczu, w którym Los Che nie strzelą bramki na swoim obiekcie.

Nathan Dyer uderzał z dystansu, ale bardzo niecelnie.

Swansea kontroluje przebieg meczu. Gospodarze od kiedy grają w dziesiątkę, nie są w stanie utrzymać się przy piłce

Wilfried Bony! Michu urwał się obrońcom na lewym skrzydle, dośrodkował po ziemi na dwudziesty metra, a Iworyjczyk pewnie pokonał bramkarza Valencii!

Zmiana wymuszona osłabieniem. Ricardo Costa wchodzi za Federico Cartabię.

Valencia przez 80. minut będzie grać w dziesięciu! Wilfried Bony zabrał piłkę Ramiemu, który był ostatnim obrońcą. Ten nie chcąc dopuścić do sytuacji sam na sam sfaulował Iworyjczyka.

Na razie oglądamy dużo twardej walki w środku boiska.

Odpowiedź Valencii! Canales dobrze przedarł się lewym skrzydłem, groźnie dośrodkował, ale Feghouli nie sięgnął piłki.

Pierwszą dogodną okazje miały Łabędzie. Po rzucie rożnym głową strzelał Wilfried Bony, ale Vicente Guaita pewnie łapię piłkę.

Mecz rozpoczęli gracze Valencii!

Hymn Ligi Europy już za nami. Stadion prawie wypełniony, piękna pogoda. Zapowiada się wspaniałe widowisko!

Zawodnicy już na murawie. Valencia w swoich tradycyjnych białych strojach. Swansea nietypowo, na fioletowo-żółto.

Nigdy nie będziemy grali zachowawczo, jesteśmy Valencią i zawsze staramy się zdominować przeciwnika.

szkoleniowiec Valencii zapowiada ofensywny i odważny styl gry swojego zespołu.

Gramy z czołowym zespołem grupy na ich boisku, więc presja ciąży na nich. To tylko pierwszy z sześciu meczy, a moje doświadczenie mówi mi, że najbardziej istotne są spotkania przed własną publicznością. Jeśli wygrasz trzy razy u siebie, to przejdziesz dalej, myślę że tak będzie. To jest prawdopodobnie najtrudniejsze z sześciu spotkań, musimy dać z siebie bardzo wiele by wygrać i nie wiele by przegrać. Jestem pewny. Nie widzę, żeby między zespołami była jakaś spora różnica na chwilę obecną.

- powiedział trener gości, Michael Laudrup na konferencji przedmeczowej.

Obok prezentujemy oficjalne jedenastki, jakie wybiegną na boisko od pierwszej minuty spotkania, a oto rezerwowi Valencia: Diego Alves, Ricardo Costa, Bernat, Parejo, Jonas, Pabón, Paco Alcácer Swansea: Tremmel, Monk, B. Davies, Shelvey, Routledge, Lamah, Vázquez

W zespole Łabędzi nie mogą zagrać Neil Taylor, były gracz Valencii Pablo Hernandez i pauzujący za kartki Leon Britton. Trener gospodarzy Miroslav Đukić jest w bardziej komfortowej sytuacji – wszyscy w kadrze są do jego dyspozycji.

Po dwóch dniach emocji związanych z Liga Mistrzów swoje rozgrywki wznawia Liga Europy. Serdecznie witamy Was w relacji live z meczu Valencia - Swansea! Już za niecałe pół godziny na Estadio Mestalla zabrzmi pierwszy gwizdek sędziego.