Zapraszamy do śledzenia innych relacji w naszym serwisie. Pozdrawiam- Michał Jackowski.

Jednak gracze Torino mogą winić przede wszystkim siebie, gdyż nie zrobili nic, aby zaskoczyć Juve. Nie stworzyli nawet zalążka dobrej akcji. To był mecz walki i na murawie rozegrano partię szachów, czyli najbardziej znienawidzony pojedynek przez kibiców.

To był naprawdę bardzo przeciętny mecz. Juventus był lepszy, ale we Włoszech znów zacznie się dyskusja na temat pracy sędziów. Bramka dla gości absolutnie nie powinna być uznana.

Koniec meczu. Juve po raz kolejny wygrywa Derby Turynu.

Ostatni stały fragment gry dla Torino. Zagrana na Glika, ale Polak nie miał szans dojść do tej piłki.

Schodzi najlepszy na boisku Tevez. na ostatnie sekundy wchodzi Quagliarella.

Gospodarze rozpoczęli grę na "aferę". Wydaje się jednak, że jedyną aferą tego meczu było uznanie bramki dla Juve.

Cerci zmarnował kolejną szansę z rzutu wolnego. Stałe fragmenty gry, to dziś nie jest silna strona Byków z Turynu.

Ostatnia zmiana w torino. Wchodzi Szwed Farnerud, a boisko opuścił Vives.

Ale to był kapitalny strzał Vucinicia. Padoin dośrodkował z prawego skrzydła, a Czarnogórzec ani sekundy się nie wahał i uderzył piłkę po koźle. Jednak bramkarz gospodarzy wykazał się wielkim refleksem.

Stara Dama kontroluje ten mecz, choć wygrywa tylko jedną bramką i jedna głupia strata może przynieść przykre konsekwencje.

Vucinić za Giovinco. Nie był to wybitny mecz Włocha.

To nie jest mecz dla ludzi o słabych kościach. Vives bez respektu dla Padoina.

Torino nie ma pomysłu jak zagrozić bramce Buffona, a żeby wyrównać trzeba chociaż próbować strzelać. Nic takiego jednak nie widzimy,

To była ostatnia akcja Asamoah. Zastąpił go Padoin.

Fantastyczna akcja na lewym skrzydle Asamoah. Ładnie wycofał piłkę na 13 metr do Teveza, który minimalnie pudłuje.

Dwóch zawodników Juve leży na boisku. Zaczynamy typowe catenacio. A jeden z asystentów trenera Ventury wyleciał z ławki na trybuny.

Meggiorini pojawia się na boisku za El Kaddouriego. Gospodarze przechodzą na system 3-4-3.

Giovinco w kolejnej indywidualnej akcji, ale nie miał szans przedrzeć się w pole karne.

Cóż Marchisio najpierw nie zabrał się z piłką w polu karnym, potem popędził za obrońcą i go sfaulował. Należała się żółta kartka, a to oznaczałoby koniec meczu dla zawodnika Juve.

Mecz od początku był bardzo ostry, a wszystko wskazuje na to, że zawodnicy dopiero rozpoczęli polowanie na kości.

Asamoah brzydko fauluje Cerciego.

Juventus jest wyraźnie lepszym zespołem w drugiej połowie, ale jeszcze 30 minut do końca.

Powtórki są jednak bezlitosne. Tevez był na wyraźnym spalonym. Demony Calciopoli nie śpią !

Rozegranie rzutu rożnego i mały bilard w polu karnym Torino. Najpierw Chielini przedłużył piłkę, Tevez główkował z metra w poprzeczkę, a wszystko dobił Pogba.

GOOLLLL Pogba 1-0 dla Juve !!!

Kamil Glik zwija się z bólu. Ofiarną interwencją przypłacił stłuczonymi żebrami. Na szczęście Polak wstał.

To powinno być 1-0 dla Starej Damy.Szybka wymiana podań, Tevez genialnie podał do Giovinco, ale ten z 12 metrówów wprost w Paddelliego. Świetna interwencja bramkarza gospodarzy.

W wyniku tej zmiany Kamil Glik wszedł do centrum trzy osobowego bloku obronnego Toro.

W przerwie mieliśmy jedną zmianę. Rodriguez został zastąpiony przez Masiello.

Ależ szansa na samym początku! Tevez z 16 metrów mógł z wielkim przytupem zacząć drugie 45 minut, ale strzelił tuz nad bramką.

Piłkarze są już na murawie i zaczynamy drugie 45 minut. Wszyscy chcemy, aby 2 połowa dała nam więcej emocji. Miejmy nadzieję, że ekipy wyregulowały silniki, w końcu jesteśmy w stolicy włoskiej motoryzacji.

Trochę statystyk:

• Strzały 3-5
• Celne 0-2
• Spalone 4-1
  • Faule 6-8
    
  • Rożne 1-5
    
  • Przechwyty 8-7

Niestety jest to bardzo słaby mecz. Nie było ani jednej groźnej akcji i szansy na zdobycie bramki wypracowanej przez którąkolwiek ekipę. Derby Piemontu bardzo rozczarowują,

Koniec pierwszej połowy !

Trenerzy obu ekip muszą w przerwie bardziej zmobilizować swoich zawodników do gry.

Sędzia dolicza 2 minuty.

Posiadanie piłki niemal na remis 52 %-48 % dla Juve.

Giovinco stara się jak może, ale malutki napastnik Juventusu jest bardzo zagubiony wśród wielkich obrońców Toro.

Ulalala mało brakowało, aby Torino grało w osłabieniu. Brzydki faul, kopnięty od tyłu Tevez i Immobile ma furę szczęścia. Oby Tevez mógł kontynuować mecz.

Glik zdenerwował się na nieporadność swoich kolegów. Uderzył z 40 metrów, bardzoooo niecelnie. Lepiej niech zajmie się swoimi podstawowymi obowiązkami.

Stara Dama próbuje narzucić swój styl gry. W ciągu kilkudziesięciu sekund dwa razy dość groźnie dośrodkowali z prawej strony boiska. Zabrakło tam Llorente. Ajjj no tak Bask siedzi na ławce.

Po 30 minutach meczu bramkarze nieco się nudzą. Ofensywni zawodnicy nie sprawiają najmniejszych problemów golkiperom.

Ależ akcja El Kaddouriego ! Przebiegł z piłką 35 metrów i Pogba ratował się faulem.

Torino zbliża się do bramki Juve. Robi to w specyficzny sposób zdobywając rzuty wolne coraz bliżej posterunku Buffona.

Ten mecz nie rzuca na kolana. Wczesna pora chyba sprawiła, że chłopaki są nieco zaspani.

Marchisio ukarany żółtkiem, za zatrzymanie dobrze zapowiadającej się akcji.

Pierwszy rożny dla Toro. Chyba wzorowany na rozpiskach trenera Motyki. Zagmatwali jednak za bardzo i skończyło się faulem w ofensywie.

Tevez wykonywał rzut wolny z około 30 metrów. Zaskoczył wszystkich, nawet własnych kolegów, którzy spodziewali się strzału. Argentyńczyk postanowił jednak zagrać piłkę wszerz boiska i poskutkowało to stratą...

Glik od początku meczu zaangażowany jest w rozgrywanie akcji od tyłu. Nie wygląda to źle.

Kolejny róg dla Starej Damy, ale nie sprawił najmniejszych kłopotów graczom Torino.

Mecz na razie toczy się w środkowej strefie boiska. Obie ekipy zaczęły z szacunkiem i respektem dla przeciwnika.

Zapraszamy wszystkich do aktywnego komentowania. Najciekawsze wypowiedzi na pewno pojawią się w naszej relacji !

Jednak brak Adrei Pirlo robi swoje i szansa została zaprzepaszczona w dziecinny sposób.

Już po pierwszej akcji mamy rzut różny dla Juve !

Paolo Mazzoleni daje sygnał do rozpoczęcia Derby della Mole!!!

Glik wyprowadza swoich kolegów na murawę Stadio Olimpico, zostały ostatnie sekundy do meczu !

To są 187 Derby Turynu, a gospodarze nie wygrali od 15 lat ! Ostatniego gola Juventusowi strzelili w 2002 roku. Faworyt zdaje się być oczywisty.

Do składu Torino wraca po jednym meczu przerwy Kamil Glik. Kapitan Torino ma jednak przykre doświadczenia z meczów z Juventusem. W ostatnim sezonie w obu spotkaniach wyleciał z czerwoną kartką !

Oficjalna strona Serie A prognozuje, że nad Turynem przejdzie burza. Oby na boisku również nie zabrakło błysku !

Witamy wszystkich! Już niedługo zacznie się piłkarska niedziela. Niemal od rana rozpoczniemy z wielkim przytupem. Właściwie to zaczną w Turynie Wielkimi Derbami miasta Fiata, a my dla Was przeprowadzimy z tego meczu relację.