Całe piękno piłki nożnej zawarte było w tym meczu. Stuttgart zasłużył dziś jeśli nie na 3 punkty, to chociaż na 1, ale przebłysk geniuszu ofensywy mistrzów Niemiec pozbawił ich złudzeń. Bayern Monachium rzutem na taśmę zgarnia całą pulę i ma już 13 punktów przewagi nad Bayerem Leverkusen. Za wspólnie przeżyte emocje dziękuje Maciek Popko, tyle ode mnie na dziś!

Koniec!

Rafinha dośrodkowuje, Thago strzela nożycami obok bezradnego Ulraicha. Na taki zwrot akcji stać tylko typowych mistrzów i fachowców w swoim rzemiośle!

GOOOOOOOL !!!! GOL GOL GOL !!! THIAGO ALCANTARA !!!

Ostatnia zmiana w meczu. Sararer wchodzi za Abdellaoue.

Harnik spokojnie mógłby już opuścić plac gry. Austriak bezmyślnymi, ostrymi wejściami w przeciwników pracuje sobie na drugą kartkę w tym spotkaniu.

Schodzi również Mario Goetze, a na boisku melduje się Diego Contento.

Traore zmienia jednego z najlepszych aktorów dzisiejszego widowiska - Timo Wernera.

Byliśmy przed momentem świadkami boiskowej awantury po faulu Harnika na Dante. W efekcie, żółtymi kartkami zostali ukarani właśnie Harnik oraz aktywny w całym zamieszaniu Boateng.

Stuttgart wspiął się na wyżyny w końcówce! Teraz przed szansą stanął Werner, ale mocny strzał tylko w środek bramki wyłapuje Neuer.

Abdellaoue do Ibisevicia i mamy 2:1? Nie! Świetna interwencja wślizgiem Dante! Nie bez powodu tak bardzo zainteresowany środkowym obrońcą Bayernu jest Manchester United.

Mierzona wrzutka Thiago ze stojącej piłki wprost na głowę doświadczonego Peruwiańczyka i to nie mogło się inaczej skończyć!

Tak jest. Mamy wyrównanie autorstwa Claudio Pizarro!

Kolejna groźna sytuacja dla Bayernu! Duży kocioł w polu karnym, w którym najlepiej odnalazł się Muller, który sprytnym strzałem na krótki słupek chciał pokonać Ulreicha, ale ten przewidział jego zamiary i instynktownie odbił futbolówkę! Robi się naprawdę gorąco pod bramką gospodarzy.

Powinno być 1:1. Klepka w polu karnym na linii Pizarro-Thiago-Pizarro, lecz sygnalizowany strzał z bliska tego ostatniego w dobrym stylu broni Ulreich!

Dobrą akcją popisał się też Mandzukić, ale późniejsze podanie Thiago w głąb pola karnego nie znalazło adresata.

Pierwsza zmiana również po stronie gospodarzy. Boka za Sakai.

W strzałach 15-8 dla Bayernu.

No i pierwszy strzał na wejście Claudio Pizarro, jednak zbyt słaby i najmniejszych problemów nie miał Ulreich.

Pep Guardiola reaguje na wydarzenia boiskowe podwójną zmianą. Wchodzą Mandzukić i Pizarro, schodzą Kroos i Shaqiri.

Kolejna kartka, tym razem ukarany Sakai.

Bardzo groźną kontrę przeprowadzili teraz piłkarze VfB. Dobre, celne podania górą, czy też dołem zmusiły obrońców Bayernu do interwencji przed samą linią bramkową! Kilka prób pod rząd nie przyniosły gospodarzom jednak nawet kornera.

Żółtkiem ukarany również Rudiger, jednak w tym wypadku mieliśmy do czynienia z faulem taktycznym na prawej stronie boiska.

Kartka dla Toniego Kroosa za chamskie i bezsensowne wejście w nogi Khediry.

Świetny odbiór Wernera, który z każdą minutą potwierdza, że nie bez powodu nazywany jest "Draxlerem ze Stuttgartu". Dużo zdrowia zostawia dziś na murawie młody piłkarz gospodarzy.

Ale błąd Rafinhi na dzień dobry! Niefrasobliwe wybicie, wyglądające raczej jak podbicie piłki do góry wprost pod nogi Ibisevicia, tego z pola karnego wypychał jednak Dante i strzał napastnika Stuttgartu siłą rzeczy obok słupka.

Obie ekipy pojawiły się już na murawie. Od środka drugą połowę rozpoczynają gospodarze.

Na widowni zasiada komplet 60 000 widzów.

I to tyle w pierwszej części meczu. Póki co niespodzianka, bo jeszcze nie sensacja, VfB prowadzi z Bayernem 1:0 po golu Ibisevicia z 29. minuty. Do Stuttgartu powracamy za 15 minut!

Pod koniec mieliśmy jeszcze całkiem nieudane uderzenie Abdellaoue. Norweg mógł znacznie lepiej rozegrać tę akcję w sytuacji 4 na 4 na linii szesnastki Bayernu.

A chwilę później z dystansu huknął Thiago, ale na posterunku był Ulreich. Gdyby to wpadło, mielibyśmy przynajmniej bramkę kolejki.

Goetze wycofuje piłkę do Kroosa przed pole karne, ten oczywiście strzela z pierwszej, ale obok bramki.

Na tego gola złożyły się właściwie po pół : przypadek i przytomność Ibisevicia. Ale od początku. Rudiger ze środka boiska zagrał sznytę na lewą stronę do Wernera. Ten zamarkował podanie na obieg i wypuścił piłkę do środka, po czym strzelił. Futbolówka po drodze odbiła się od Ibisevicia, następnie od Abdellaoue i trafiła znów pod nogi niepilnowanego Ibisevicia, który strzałem na długi słupek prawą nogą otwiera wynik spotkania.

GOOOOOOL !!! Ale dla kogo? Dla Stuttgartu!

W odpowiedzi sunie atak mistrzów Niemiec. Ładna dla oka klepka na prawej flance zakończony wywalczeniem rzutu rożnego.

Żółtko dla Leitnera za nieodpowiedzialne wejście w nogi Toniego Kroosa.

VfB Stuttgart gra bardzo agresywnie, ale tylko takim sposobem jest w stanie powalczyć z liderem Bundesligi. Póki co różnica klas nie jest wcale widoczna.

Powoli rozpędza się monachijska machina. Przed chwilą szybka wymiana piłki między Tonim a Rafinhą, zakończona strzałem tego drugiego. Na drodze do bramki stanął tym razem obrońca gospodarzy.

Ryzykowna decyzja Rudigera - przenosi futbolówkę nad własną poprzeczką. Interwencja jakby nie patrzeć skuteczna, ale będziemy świadkami pierwszego kornera dla Bayernu.

Kolejny strzał Wernera, tym razem głową, i piłka trafia w rękę Rafinhi. Powinien zostać podyktowany rzut karny, jednak gwizdek arbitra głównego pozostał w spoczynku.

Tymczasem setke zmarnowali gospodarze! Po odbiorze, Ibisević zagrywa piłkę do tyłu sprzed linii końcowej, do nadbiegającego Abdellaoue. Podanie nie było jednak zagrane w tempo i Norweg zmuszony był do przyjmowania futbolówki, co zamknęło szanse na oddanie strzału. Wszystko skończyło się podaniem do Wernera, który z ostrego kąta znacznie przestrzelił.

Kolejna akcja Bawarczyków lewą stroną. Goetze uruchomił Shaqiriego, ale tego wślizgiem ubiega Harnik.

Bayern zaczął i nie chce oddać piłki. Przez pierwsze 90 sekund rozgrywali piłkę między pierwszą a drugą linią, w końcu prostopadłe podanie otrzymał Goetze, ale przegrał walkę bark w bark z silniejszym Rudigerem

Od środka zaczynają piłkarze gości !

Zawodnicy wychodzą już z tunelu w towarzystwie Manuela Graffe, Niebawem nastąpi losowanie stron.

Ławka Bayernu: Mandzukić, Pizarro, Weiser, Contento, Højbjerg, Sallahi

Ławka Stuttgartu: Niedermeier, Boka, I.Traore, Kirschbaum, Sararer, Maxim

W poprzedniej serii gier VfB Stuttgart uległ ekipie Mainz 1:2, natomiast Bayern Monachium ograł na wyjeździe Borussię M'gladbach 2:0.

Dzisiejszy mecz będzie ostatnim w 17. kolejce. Reszta spotkań odbyła się w miniony weekend. Monachijczycy deklasują w tym sezonie konkurencje i z 47 punktami przewodzą ligowej tabeli. Nad drugim Bayerem Leverkusen mają 10 oczek przewagi, i naturalnie dzisiejszy mecz przed sobą, po którym będą mogli ewentualnie dopisać kolejne 3. Gospodarze plasują się natomiast na 12. pozycji z 19 oczkami na koncie. Jakakolwiek zdobycz punktowa premiuje ich zespół na wyższe miejsce. Jednak czy będą na tyle silni, by dotrzymać kroku rywalom i wyrwać im zwycięstwo?

Witam serdecznie w relacji z meczu 17. kolejki Bundesligi. Dziś na Mercedes-Benz-Arenie VfB Stuttgart podejmie rewelacyjny Bayern Monachium.