Za uwagę i przeżyte wspólnie emocje dziękuje Państwu Andrzej Rukść. Pozdrawiam!

P|o bardzo dobrej II połowie, Arka Gdynia pokonuje Okocimski Brzesko 3:1. "Piwosze" coraz bliżej 2.ligi. Dziś mieliśmy dwóch bohaterów- Marcusa Da Silvę, który odzyskał skuteczność i zanotował 11 oraz 12 trafienie w sezonie, a także Janusza Surdykowskiego, który tą skuteczność podtrzymuje i notuje już 5 mecz z rzędu ze strzelonym golem

Koniec spotkania. Arka po znakomitej drugiej połowie wygrywa 3:1

A po stadionie niesie się fantastyczne, głośne "Nasza Areczka ole, żółto- niebieska ole..."

Sędzia doliczył 3 minuty.

A mówiąc już zupełnie poważnie, to "Lewy" nie powstydziłby się z pewnością takiego trafienia. Po płaskim, mocnym dograniu Grzelaka w pole karne, Surdykowski zagrał cudownie, technicznie piętką i całkowicie zaskoczył Mieczkowskiego

Surdykowski jednak jak Lewandowski :D, kontynuuje kapitalną passę

Żółtą kartką ukarany Chyła

Ostatnia zmiana "Piwoszy". Pyciak za Darmochwała

Bliski przełamania się Zwoliński. Po dobrym, wprowadzającym w pole karne zagraniu Surdykowskiego, z ostrego kąta strzelał Zwoliński. Minimalnie niecelnie

Niebezpiecznie po dośrodkowaniu Kowalskiego z wolnego, Gałecki ratuje Arkę i wybija piłkę na rzut rożny

Na Torach mała scysja ochrony z kilkoma kibicami Arki. Górka "pozdrawia" ochronę...

Dwa niebezpieczne strzały Wojcieszyńskiego w krótkim odstępie czasu. Oba jednak nieznacznie niecelne. Szromnik musi jednak być bardzo czujny

Zwoliński zastępuje Szwocha. Czy Zwoliński zdobędzie w końcu pierwszą bramkę dla Arki?

W uzupełnieniu podajemy, że Da Silva został ukarany żółtą kartką za ściągnięcie koszulki po zdobyciu drugiej bramki.

Szwoch fauluje w kontrze Kowalskiego i za to zagranie otrzymuje kartkę. Oznacza to, że Szwoch nie zagra w następnym meczu

Obojętni na poczynania na boisku nie pozostają fani Arki. Bardzo głośno jest teraz na Torach i na Górce

Litwiniuk za Smółkę

Odpowiadają goście. Kowalski strzela z ostrego kąta, ale Szromnik broni bardzo dobrze. "Kowal" ma pretensje do partnerów, że nie miał komu zagrać

Znów groźnie pod bramką gości, strzał "Surdyka" zblokowany, a brakowało naprawdę niewiele

Po faulu na Szwochu, z rzutu wolnego z 17 metra uderzał Grzelak, jednak wprost w mur gości. Arkowcy kontynuowali akcję i mamy rzut rożny.

Ależ dwa zabójcze ciosy w wykonaniu Da Silvy. Już chwilę wcześniej po jego strzale piłka zmierzała tuż przy słupku, ale tylko kapitalna parada Mieczkowskiego i wybicie piłki na róg zapobiegło utracie gola. Do rożnego podszedł Szwoch i zacentrował wprost na głowę Da Silvy. Mamy 2:1 i 12 gola Brazylijczyka w tym sezonie.

Da Silva !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Bardzo ładnym strzałem z dystansu popisał się Szwoch. Jego uderzenie zatrzymało się na słupku i zatrzęsło bramką Okocimskiego, do odbitej piłki dopadł Da Silva i umieścił ja w siatce obok bezradnego Mieczkowskiego. Zapowiada się ciekawa końcówka spotkania

Marcus Da Silva notuje 11 trafienie w sezonie

Pierwsza zmiana w zespole gości. Flisa zastępuje Wojcieszyński

Mamy debiut. Z numerem 17 na boisku melduje się 17-letni Michał Gałecki. Schodzi Michał Rzuchowski

Grzelak zastępuje Kuklisa. Słaby występ "Kukiego"

Po dośrodkowaniu Rzuchowskiego głową strzelał Jarzębowski. Ponad poprzeczką

Ciekawie jest przynajmniej na trybunach. Kibice Arki uatrakcyjnili oprawę racami (foto za chwilę). "Arkowcy Gooool, lalalalalalala"

Koman ogląda żółtko za dyskusje z sędzią

Oprawa się rozwija...

Ładna akcji Arki. Rzuchowski do Szwocha, ten oddaje Kuklisowi, który strzela jednak wprost w bramkarza Okocimskiego. Sędzia dopatrzył się jednak spalonego Szwocha

Strzał Surdykowskiego bez komentarza

Strzał Tomasika z rzutu wolnego "Panu Bogu w okno" :D

Głupie zabawy Kuklisa pod swoim polem karnym mogły skończyć się bardzo źle dla Arki. Na szczęście dla żółto- niebieskich sędzia odgwizdał faul

Kibice Arki domagają się zwycięstwa... "Wygraj to dla nas, Areczko wygraj to dla nas"

Zaczynamy II połowę spotkania. Obie ekipy bez zmian. Miejmy nadzieję, że zmianie ulegnie temperatura na boisku, bo w pierwszej połowie emocji jak na lekarstwo.

Frekwencja na dzisiejszym meczu na kolana nie powala. 3218 widzów zasiadło dziś żółto- niebieskich trybunach. Kibiców gości brak...

Dzisiejsza oprawa Arkowców pod znakiem lajtowego hasła "JUST ENJOY THE SHOW"

Do przerwy Okocimski Brzesko prowadzi z Arką Gdynia 1:0 po bramce Bartosza Flisa. Świetną partię rozgrywa również Jakub Kowalski. Arka stworzyła więcej sytuacji podbramkowych, ale brakuje jakości wykończenia w polu karnym rywala. Okocimski gra wysoko, mądrze i konsekwentnie. Wydaje się, że trener Palik jest zadowolony ze swoich podopiecznych, którzy w 100% wykonują przedmeczowe założenia.

Koniec I połowy. Okocimski prowadzi 1:0, a schodzących do szatni zawodników Arki żegnają gwizdy

Tomasik dośrodkowuje z lewej strony do Rzuchowskiego, ten dochodzi do dobrej pozycji i oddaje strzał głową, który po barku jednego z zawodników Okocimskiego wychodzi na rzut rożny. Ten stały fragment nie przynosi jednak korzyści gospodarzom.

Szwoch schodzi do środka pola i oddaje strzał tuż zza pola karnego. Uderzenie zblokowane jeszcze przez obrońcę "Piwoszy" pada łupem Mieczkowskiego

Na lewej stronie Szwoch obsłużył kapitalnym podaniem Kuklisa. "Kuki" strzelił po ziemi, jednak bardzo słabo i z trybun słyszymy nie pierwsze już gwizdy

Był to dopiero pierwszy celny strzał żółto- niebieskich w tym meczu.

Po rozegranym rzucie wolnym do strzału na 20. metrze doszedł Tomasik. Uderzenie celne, precyzyjne, jednak zbyt słabe aby zaskoczyć Mieczkowskiego.

Żółtą kartką po faulu na Surdykowskim ukarany Kucharski.

Powinno być 2:0. Kowalski wykonywał rzut wolny. Posłał bardzo dobrą piłkę w pole karne, żaden z jego kolegów nie przeciął tego dośrodkowania, nie zrobił tego również Szromnik i piłka minęła lewy słupek bramki dosłownie o centymetry.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w świetnej sytuacji znalazł się niepilnowany Da Silva, jednak jego słaby strzał został zablokowany. Beznadziejnie zachował się Krajanowski, który nabił Kowalskiego i sprezentował gościom piękny kontratak. A tu już oglądaliśmy piękne wykończenie duetu ex-Arkowców. Kowalski w stylu jaki doskonale pamiętamy obsłużył pięknym podaniem Flisa, a ten sfinalizował akcję w sposób perfekcyjny.

Flis przypomina się gdyńskiej publiczności

Da Silva kapitalnie nawinął na prawym skrzydle Wieczorka i wyłożył piłkę... no właśnie komu...

Ożywił nam się mecz. W końcu! Kontra Arki i świetne prostopadłe podanie Rzuchowskiego do wychodzącego na czystą pozycję Surdykowskiego. Mieczkowski wychodzi jednak za pole karne i wybija daleko piłkę. Surdykowskiemu zabrakło metra aby uprzedzić bramkarza gości.

Teraz groźnie pod bramką Arki. Do rzucie z autu i dograniu z prawego skrzydła w niezłej sytuacji znalazł się Smółka, jednak nie trafił czysto w piłkę

Po dośrodkowaniu Rzuchowskiego mamy pierwszy strzał w tym spotkaniu. "Jarza" doszedł do piłki i uderzył głową tuż obok słupka. Było blisko

Jak na razie Arka nie radzi sobie z wysoko ustawionymi "Piwoszami". Okocimski od początku spotkania gra wysokim pressingiem i prawie cały czas 4. zawodników gości atakuje Gdynian na ich połowie

Tomasik próbował oddać strzał z 30 metra, jednak został zablokowany i mało brakowało, aby Okocimski wyszedł z bardzo groźną kontrą

Jak na razie żadna z drużyn nie oddała ani jednego strzału...

Dośrodkowanie Wieczorka z lewej strony... do nikogo

Kowalski centruje z rzutu rożnego, po interwencji Sobieraja piłka wraca pod nogi Kuby, który ponownie dośrodkowuje w pole karne. Tym razem do piłki dochodzi Smółka, ale jego strzał głową odbija się od pleców kolegi z drużyny i Arka zacznie od bramki

Najpierw ładnie kilka podań pod polem karnym wymienili Gdynianie, jednak przytomnie zachowanie jednego ze środkowych obrońców "Piwoszy" uniemożliwiło oddanie strzału Tomasikowi. Później w kontrze, po raz pierwszy z dobrej strony pokazał się Kowalski, jednak jego dobre dośrodkowanie przeciął Sobieraj

Lewym skrzydłem popędził Darmochwał, jednak świetnym, czystym wślizgiem powstrzymał go Krajanowski

Rzuchowski dośrodkowywał z rzutu wolnego, piętą próbował przedłużyć piłkę Kuklis, jednak sytuację wyjaśniają obrońcy Okocimskiego

Da Silva faulowany na połowie Okocimskiego. Szwoch wykonał jednak rzut wolny w sposób beznadziejny

Jest 6 minuta spotkania. Jak na razie bez groźnych sytuacji z obu stron. Gra toczy się w środku pola.

A na trybunach "Gdyńska Górka zawsze z Wami, Hej, Hej"

Trener Sikora ustawił dziś drużynę w sposób eksperymentalny. W środku pola cofnięty Pruchnik oraz Szwoch z Rzuchowskim. Na prawym skrzydle Da Silva, na lewej flance oglądamy dziś Kuklisa.

Zaczynamy, licząc na ciekawe widowisko

Zawodnicy wychodzą już na boisko przy akompaniamencie Roty.

Obie ekipy kończą już rozgrzewkę.

Sam Kowalski przyznał w wywiadzie dla portalu sport.trojmiasto.pl, że chętnie wróciłby do Arki.

- Choć w Arce grałem tylko rok, to był to mój najlepszy okres w karierze. Jak już powiedziałem wcześniej, chętnie wrócę do Gdyni. Sam jednak do siebie nie zadzwonię. W przyszłości będę czekał na ruch ze strony gdyńskich działaczy. W Widzewie nie wyszło mi, to prawda. Długo leczyłem kontuzje, a gdy byłem zdrowy to forma nie była taka jak w Arce. W Okocimskim powoli dochodzę do siebie. Mam nadzieję, że atuty z których słynąłem grając w Gdyni pokażę w sobotę. Dobrą grą chcę przypomnieć się kibicom i pokazać się z tej strony, z której mnie znali.

Ławka rezerwowywch OKOCIMSKIEGO: Aleksander Kozioł, Rafał Cegliński, Maciej Gurgul, Radosław Jacek, Iwan Litwiniuk, Paweł Pyciak, Wojciech Wojcieszyński

Ławka rezerwowywch ARKI: Jakub Miszczuk, Bartosz Brodziński, Dawid Kubowicz, Rafał Grzelak, Michał Gałecki, Paweł Brzuzy, Łukasz Zwoliński.

W ekipie „Piwoszy” występuje dwóch doskonale znanych w Gdyni zawodników. W poprzednim sezonie Bartosz Flis oraz Jakub Kowalski stanowili o sile ofensywnej żółto- niebieskich i szczególnie ten drugi przydałby się dziś Arce. Tak jak grał Kuba na prawym skrzydle, tak w Arce nie grał dawno nikt, a już na pewno nie Rafał Grzelak… Kuba był ulubieńcem gdyńskiej publiczności i kibice na pewno przywitaliby go z otwartymi ramionami.

Gdynianie zagrają dziś bez swojego najlepszego zawodnika w rundzie wiosennej, czyli Marcina Radzewicza. „Radza” odpocznie w tej kolejce z powodu nadmiaru żółtych kartek. Do składu gości powraca z kolei Wojciech Wojcieszyński, najlepszy strzelec Okocimskiego (5 trafień).

Tymczasem pod stadionem słychać głośne "Arka Gdynia". To kibice żółto- niebieskich, którzy uczestniczyli dziś w II Międzypokoleniowym Spotkaniu na starej "Górce". Jednym z elementów spotkania był przemarsz na mecz. Już za chwilę trybuny powinny się zapełniać.

Surdykowski jak Lewandowski? Surdyk wykorzystuje szansę daną mu przez trenera Sikorę i kontynuuje świetną serię strzelecką. Zdobywał już bramki w 4 kolejnych meczach i do rekordu „Lewego” brakuje mu już tylko 8 kolejnych meczów ze zdobytą bramką :D Aż żal, że nie starczy ligowych kolejek :D

Arka może, Okocimski musi dziś wygrać jeśli jeszcze marzy o pozostaniu w 1. lidze. „Piwosze” znajdują się w strefie spadkowej (16. miejsce) i do znajdującego się na czternastym, bezpiecznym miejscu Stomilu Olsztyn tracą już 6 „oczek”.

Żółto- niebiescy znajdują się aktualnie w dobrej dyspozycji i notują dobrą passę 4 meczów bez porażki (3-1-0). „Arkowcy” plasują się na 9. pozycji w tabeli 1. ligi i tracą 4 punkty do znajdującej się na 5. miejscu Miedzi Legnica. Owe piąte miejsce to wszystko, o co może jeszcze powalczyć w tym sezonie Arka.

W poprzedniej rundzie, w Brzesku padł wynik 1:1 (Smółka 48’ – Da Silva 45’). Dziś mimo meczu na trudnym terenie, taki wynik z pewnością nie może zadowolić podopiecznych Czesława Palika. I właśnie dzięki temu możemy dość nieoczekiwanie być świadkami bardzo ciekawego widowiska.

Gdynia wita ! Dziś przy Olimpijskiej, w meczu 29. kolejki, miejscowa Arka podejmuje Okocimski KS Brzesko.