Koniec! Śląsk remisuje swój pierwszy mecz po zimowej przerwie z Ruchem Chorzów. Niebiescy natomiast nie mają podstaw do narzekania. Póki co jesteśmy świadkami kolejki pełnej niespodzianek. Dziękuję za uwagę- Grzegorz Iwanowski.
Kończą się 4 minuty doliczone do tego meczu. Ostatni wolny dla Śląska
Śląsk jakby bardziej zdeterminowany w końcówce, jednak nie potrafią zagrozić bramce Peskovicia.
Kartka dla Łukasza Burligi za faul na Mili
Ależ pudło Janoszki! Dostał piłkę i w bardzo dobrej sytuacji pudłował...
Zmiana również w Ruchu Chorzów. W miejsce Arkadiusza Piecha melduje się na boisku Paweł Abbott.
A za Cetnarskiego Madej.
Podwójna zmiana w Śląsku. W miejsce Stevanovicia Ćwielong....
Groźnie Diaz, ale świetnie Peskovic !!!
Gol dla gości!!! Wspaniałe dośrodkowanie z rzutu wolnego na bramkę zamienia nie kto inny jak Arkadiusz Piech!!! 1:1 !
Niewidocznego dzisiaj Grzyba zastępuje Smektała.
Jak tak dalej pójdzie, to zaraz Ruch może grać bez jednego zawodnika.
Tak się bawią fani Śląska na meczu. Zobacz zdjęcia!
Żółta kartka dla Rafała Grodzickiego za dyskusje z arbitrem.
Zmiana w Śląsku. Murawę opuszcza Rok Elsner, którego zastępuje Dariusz Sztylka.
Brzydki faul Djokicia na Stevanoviciu. To nie pierwsze takie ostre starcie między tymi panami w dzisiejszym meczu.
Żółta kartka dla debiutanta w Śląsku- Patrika Mraza.
Ruch próbuje, Ruch się stara, ale takimi strzałami jak przed chwilą ten Djokicia meczu nie wygrają.
Grupa około 200 kibiców Ruchu Chorzów w drugiej połowie ucichła.
I odpowiedz Ruchu z kontry. Janoszka jednak zbyt głęboko dośrodkowuje do Piecha.
Ładna akcja Sebastiana Mili. Najpierw szukał na prawej stronie Stevanovicia, później próba wyłożenia piłki do Elsnera, jednak ten niecelnie obok bramki.
W drugiej połowie obie ekipy grają jakby trochę od niechcenia. Sporo niedokładności w poczynaniach jednych i drugich.
Janoszka wkręcił Pietrasiaka w murawę i oddał strzał. Kelemen na posterunku.
Tak to wygląda z loży prasowej. Imponujący widok, prawda?
Groźnie Ruch! Burliga świetnie urwał się obrońcom Śląska, jednak ostatecznie piłka mu odskoczyła i padła łupem Mariana Kelemena.
Ze środka zaczynają gospodarze.
Obie ekipy już na boisku. Drugie 45 minut rozpocznie się z tymi samymi piłkarzami, którzy kończyli pierwszą połowę.
Po doliczonej do regulaminowego czasu gry minucie sędzia kończy pierwszą połowę. Do przerwy mamy wynik 1:0, póki co po meczu walki. Zapraszam za 15 minut na drugie 45 minut.
Końca dobiega pierwsza połowa spotkania. Fajny doping prowadzą kibice gospodarzy, mimo braku 100%-owej frekwencji. Od czasu do czasu usłyszeć również można grupę kibiców przyjezdnych.
Minimalny spalony Cristiana Diaza. Szkoda, bo wówczas stanąłby oko w oko z Peskoviciem.
Ruch cały czas próbuje grać wysokim pressingiem, czym przysparza sporo problemów piłkarzom trenera Oresta Lenczyka. Szkoda, że póki co nie przyniosło to efektu w postaci strzału na bramkę Kelemena.
Już teraz mamy pierwszą zmianę w drużynie gości. W miejsce Malinowskiego Lisowski.
Bramka dla Śląska! Dośrodkowanie Diaza kierowane było na nogę Mili, który jednak skiksował, z czego skorzystał Mateusz Cetnarski pakując piłkę z najbliższej odległości do bramki! 1:0 dla lidera Ekstraklasy!
W jednym z sektorów przeznaczonych dla kibiców gości można dostrzec grupę ok 200 osób ubranych na czarno. To ekipa z Chorzowa. Kibice wydają się być bardzo grzeczni i oby tak zostało.
Gorąco w polu karnym Śląska. Piech na spółkę z Jankowskim holowali piłkę pod bramką Kelemena, jednak dobrze obrońcy Śląska.
Wywołałem do tablicy Stevanovicia, który w doskonałej sytuacji pudłuje! Jakaż szkoda!! Na uwagę zasługuje kolejne, bardzo dobre dogranie ze skrzydła Celebana.
W dzisiejszym spotkaniu szczególnie przyglądamy się nowym nabytkom Śląska. Stevanovic póki co niewidoczny, Mraz natomiast dość nerwowo w tych pierwszych 25 minutach.
Kolejna grona akcja Śląska! Tym razem z prawej strony dośrodkowywał Celeban na głowę Diaza, ten jednak z najbliższej odległości spudłował! Było groźnie!
Minimalnie przestrzelony wolny przez Milę. Piłka mierzona w samo okienko bramki Peskovicia, jednak kapitan Śląska minimalnie niecelnie!
Tym razem faul Gabora Straki na Przemysławie Kaźmierczaku i z podobnej pozycji co kilka minut temu Ruch, szansę będzie mieć Śląsk Wrocław.
Fatalnie wykonany wolny przez Marcina Malinowskiego.
Kartka dla Fojuta i.... Piecha. Za dyskusje.
Fatalna strata Mraza, kontra Piecha zatrzymana nieprzepisowo przez Fojuta i z niebezpiecznej odległości będziemy mieć rzut wolny dla gości.
Po ładnej wymianie kilu podań niecelnie na bramkę gości strzela Kaźmierczak.
Śląsk szuka swoich szans w groźnych dośrodkowaniach szybkich skrzydłowych. Póki co kończy się na niecelnych wrzutkach wprost w ręce Peskovicia.
Pierwszy celny strzał w tym meczu. Jego autorem Arkadiusz Piech, ale Kelemen bez problemu wyłapuje piłkę.
Wysoki pressing przyjezdnych nie pozwala na wyprowadzenie ataku wrocławianom
Śląsk rozpoczął z animusze. Pierwsza groźna akcja zakończona kiepskim dośrodkowaniem Cetnarskiego i od bramki Peskovic.
Zaczynają goście.
Po raz pierwszy w tym sezonie trybuny na Stadionie Miejskim we Wrocławiu nie są wypełnione na 100%. Szacuję, że dzisiejsze spotkanie ogląda ok 20tys.
Jesteśmy już po prezentacji obu drużyn, za moment na murawę wyjdą główni aktorzy tego spotkania!
Ławki rezerwowych obu drużyn: Ruch Chorzów: Perdijic, Abbott, Josl, Lewczuk, Lisowski, Starzyński, Smektała Śląsk Wrocław: Gikiewicz, Ćwielong, Voskamp, Pawelec, Dudek, Madej, Sztylka
Ruch Chorzów natomiast boryka się z problemami pozasportowymi. Coraz głośniej mówi się o tym, że latem drużynę opuszczą czołowi gracze, żeby tylko ratować finansową sytuację klubu. Sytuacja nie jest ciekawa i wszyscy jesteśmy ciekawi jak popularni "niebiescy" poradzą sobie z tymi trudnościami.
Mecz zapowiada się niezwykle emocjonująco- we Wrocławiu mówi się wyłącznie o mistrzostwie. Nie ma się co temu dziwić, gdyż jesienią drużyna z Wrocławia zdołała wywalczyć sobie czteropunktową przewagę nad Legią, a jak wiemy Śląsk na wiosnę zawsze spisywał się dużo lepiej niż jesienią.
Znamy już slady obu jedenastek: W drużynie gości zabraknie powracającego do Chorzowa Andrzeja Niedzielana, natomiast w meczowej osiemnastce nie zobaczymy, z niewiadomych przyczyn, Waldemara Soboty. Trener Orest Lenczyk postawił natomiast od pierwszej minuty na dwie nowe twarze w swojej ekipie, a więc Patrika Mraza i Dalibora Stevanovicia.
Witamy serdecznie z Wrocławskiej areny :) Już za niespełna pół godziny rozpoczniemy relację z najciekawiej zapowiadającego się spotkania kolejki otwierającej zmagania w T-Mobile Ekstraklasie na wiosnę. Lider z Wrocłąwia podejmuje czwartą drużynę w tabeli- Chorzowski Ruch.