menu

Zbigniew Boniek zabrał głos po meczu z Węgrami. "Rozstawieni czy nie, trzeba grać, a nie płakać"

16 listopada 2021, 09:06 | KK

Na zakończenie eliminacji przegraliśmy w Warszawie z Węgrami 1:2. Porażka może pozbawić nas rozstawienia przed losowaniem par barażowych, co utrudni drogę na mundial. Po meczu na ten temat wypowiedział się Zbigniew Boniek.


fot. Grzegorz Dembinski

Wygrana z Andorą zagwarantowała reprezentacji Polski udział w barażach. Na wyciągnięcie ręki znajdowało się także nasze rozstawienie, ale porażka z Węgrami wszystko zmieniła. Biało-czerwoni muszą teraz czekać na wyniki wtorkowych meczów.

Wystarczy, że wieczorem Walia przynajmniej zremisuje z pewną bezpośredniego awansu Belgią lub Turcja wygra w Czarnogórze, a Polska znajdzie się w gronie drużyn nierozstawionych. Wtedy w I barażowej rundzie nie zagramy w roli gospodarza. Co więcej, już na tym etapie możemy trafić na Portugalię, Włochy czy Szwecję.

Kibice zastanawiają się, czy Paulo Sousa postąpił słusznie, dając odpocząć w tak ważnym meczu Robertowi Lewandowskiemu i Kamilowi Glikowi, a Piotra Zielińskiego czy Arkadiusza Milika sadzając na ławce.

Głos po meczu zabrał Zbigniew Boniek, który jednocześnie ocenił sytuację reprezentacji przed czekającymi ją barażami. "Z 12 zespołów w barażach tylko trzy pojadą na mundial. Rozstawieni czy nie trzeba grać a nie płakać…. To był czarny poniedziałek naszej piłki" - napisał na Twitterze były szef PZPN.

Z 12 zespołów w barażach tylko trzy pojadą na Mundial. Rozstawieni czy nie trzeba grać a nie płakać….Dzisiaj to był czarny poniedziałek naszej [unicode_pictographs]%F0%9F%87%B5[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%87%B1[/unicode_pictographs]⚽️…..— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) November 15, 2021

Przypomnijmy, baraże o MŚ 2022 są dwustopniowe. Sześciu zwycięzców I rundy utworzy trzy pary finałowe, bez przywileju rozstawionego gospodarza. Zwycięzcy tych spotkań polecą do Kataru.

REPREZENTACJA w GOL24


Więcej o REPREZENTACJA - newsy, wyniki, terminarze, tabele


Polecamy