menu

Tur Bielsk Podlaski - Polonia Warszawa 0:4

24 sierpnia 2017, 13:15 | Krzysztof Jankowski

Piłkarze Tura nie sprostali dwukrotnym Mistrzom Polski – Polonii Warszawa i przegrali na własnym boisku 0:4.

Tur Bielsk Podlaski - Polonia Warszawa 0:4
fot. Krzyszof Jankowski

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.
1 / 18

[podobne]O wysokiej porażce bielszczan zadecydowało dziewięć minut w pierwszej połowie. Między 28. a 37. minutą gry warszawiacy dobitnie udowodnili swoją wyższość na boisku strzelając trzy gole.

- Ten moment zadecydował o wyniku spotkania – przyznawał po meczu drugi trener Tura Jacek Bayer.

Najpierw były piłkarz ekstraklasowej Jagiellonii Mariusz Marczak tak wykonał rzut wolny, że środkowy obrońca Rafał Zembrowski tylko musnął głową piłkę i tym zmylił wychodzącego z bramki Patryka Siduna. Po chwili role się odwróciły i to podanie Zembrowskiego precyzyjnym strzałem wykończył Marczak. Były jagiellończyk miał udział też przy trzecim golu, gdy piłkę po jego dośrodkowaniu tak niefortunnie wybijał Adam Radecki, że wpakował ją do własnej siatki.

- I było już po meczu, bo po tak szybko straconych golach trudno było odrobić trzybramkową stratę do tak dobrego przeciwnika – mówił trener Tura Paweł Bierżyn.

O sile Polonii świadczy fakt, że w po przerwie trener Krzysztof Chrobak zaczął oszczędzać siły swoich podstawowych zawodników i wpuszczał na boisko rezerwowych – w tym ogranego w ekstraklasie w Górniku Zabrze i Pogoni Szczecin napastnika Tomasza Chałasa. W 58. minucie snajper Polonii dostał podanie na nos od Bartosza Wiśniewskiego i z kilku metrów ustalił wynik meczu.

- Cały czas uczymy się tej ligi. I w ramach tej nauki musimy grać też z rywalami, którzy są lepsi od nas pod każdym względem. Tak było też i dzisiaj – przyznawał trener Bierżyn.

- Musimy szukać zdobyczy w meczach z przeciwnikami, którzy są w naszym zasięgu. Cóż, samym serduchem wszystkich meczów się nie wygra – dodawał trener Bayer.

[wideo_iframe]http://get.x-link.pl/278d7f1c-285c-431a-63ae-a531a852ccb0,56bd84bd-5d77-ae07-ed4b-5b516e84904e,embed.html[/wideo_iframe]


Polecamy