menu

Czasem trzeba upaść... PGE GKS zaczyna sezon w drugiej lidze

30 lipca 2016, 09:00 | Paweł Hochstim

Po raz pierwszy od 25 lat piłkarze GKS Bełchatów zagrają na trzecim poziomie rozgrywkowym. Dziś zaczną sezon meczem z Olimpią Zambrów.

Trener Andrzej Konwiński, który w poprzednim sezonie prowadził MKS Kluczbork, dostał zadanie, by przerwać serię spadków. Jeszcze półtora roku temu GKS Bełchatów grał przecież w Ekstraklasie!
Trener Andrzej Konwiński, który w poprzednim sezonie prowadził MKS Kluczbork, dostał zadanie, by przerwać serię spadków. Jeszcze półtora roku temu GKS Bełchatów grał przecież w Ekstraklasie!
fot. Dariusz Śmigielski

Niestety, kibice w Bełchatowie muszą przynajmniej na rok przyzwyczaić się, że ich drużyna wyniosła się na peryferie futbolu. Po dwóch spadkach z rzędu piłkarze PGE GKS nie tylko muszą się zatrzymać, ale i spróbować wrócić do pierwszej ligi.

Wydaje się, że skład bełchatowskiego zespołu uzasadnia nadzieje związane z powrotem na drugi poziom rozgrywkowy, bo rywale, przynajmniej teoretycznie, nie są od nich mocniejsi. Promocję do pierwszej ligi wywalczą trzy najlepsze zespoły, a czwarty będzie miał szansę wywalczyć awans w barażach.

Kibice mogli już przyjrzeć się drużynie trenera Andrzeja Konwińskiego, bo przed tygodniem bełchatowianie przegrali w rozgrywkach Pucharu Polski po karnych z Miedzią Legnica. Biorąc pod uwagę fakt, że ich rywale należą do najbogatszych zespołów pierwszej ligi i jednocześnie są kandydatem do awansu wstydzić się nie muszą. A od tego czasu są jeszcze mocniejsi, przynajmniej... marketingowo, bo w tym tygodniu do drużyny dołączył Marcin Krzywicki, piłkarz wprawdzie średni, ale doskonale radzący sobie w mediach społecznościowych, który nieprzypadkowo nazywany jest „królem Twittera”. Krzywicki raz w życiu trafił do siatki w meczu ekstraklasy i stało się to podczas starcia Cracovii, w której wtedy grał, z... GKS Bełchatów.

Dzisiejszy przeciwnik drużyny PGE GKS, Olimpia Zambrów, to z kolei finansowy ogon drugiej ligi i jeden z kandydatów do spadku. Bełchatowianie są zdecydowanymi faworytami dzisiejszego starcia.

W Bełchatowie nowe jest właściwie wszystko - drużyna, w której wymieniono kilkunastu zawodników, trener i prezes, którym został wieloletni rzecznik prasowy GKS Michał Antczak. Miejmy nadzieję, że nowe będą też wyniki, bo niestety przez dwa ostatnie sezony drużyna więcej przegrywała, niż wygrywała, co skończyło się dwoma spadkami.

Dzisiejsza ligowa premiera, czyli mecz z Olimpią rozpocznie się na stadionie w Bełchatowie o godz. 17.

PRAWDOPODOBNE SKŁADY
PGE GKS
: Lenarcik - Pisarczuk, Grolik, Klepczyński, Michalak - Andrzejczak, Rachwał, Lenartowski, Ryszka, Papikjan - Krzywicki. Trener: Andrzej Konwiński.
Olimpia: Czapliński - Byszewski, Piłatowski, Grzybowski, Kotus - Biel, Michałowski, Osoliński, Włodarczyk - Jastrzębski, Szerszeń. Trener: Zbigniew Kaczmarek.


Polecamy