menu

Trenerzy po meczu Raków Częstochowa - Okocimski KS Brzesko (KONFERENCJA)

4 sierpnia 2015, 08:35 | Łukasz Łabędzki

W meczu 1. kolejki 2 ligi, Raków Częstochowa zremisował u siebie z Okocimskim KS Brzesko 1:1 (0:1). Po tym spotkaniu trenerzy obu zespołów podzielili się swoimi przemyśleniami na temat wydarzeń, które miały miejsce na boisku.

Trenerzy po meczu Raków Częstochowa - Okocimski KS Brzesko
Trenerzy po meczu Raków Częstochowa - Okocimski KS Brzesko
fot. Łukasz Łabędzki

Radosław Mroczkowski (Raków Częstochowa): Z pewnością nie cieszy nas ten remis, gdyż chcieliśmy tutaj wygrać i to niejako usztywniło moich zawodników. Do momentu straty bramki mecz zaczynał nam się jakoś układać. Popełniliśmy jednak dosyć poważny błąd przy wyprowadzeniu piłki czego konsekwencje były jakie były. Myślę, że graliśmy słabo w porównaniu do tego co prezentowaliśmy w sparingach, nawet w z dużo mocniejszymi rywalami. Mecze o stawkę są jednak zupełnie inne. Poprzednim razem mierzyliśmy się z Okocimskim na wiosnę i od tego momentu w naszym zespole zaszło aż siedem zmian. Na pewno potrzeba czasu aby ten skład się zgrywał i cementował. Z jednej strony cieszę się, że potrafiliśmy się obronić, ale z drugiej mieliśmy swoje sytuacje jak chociażby Darka Pawlusińskiego, którą można nazwać stu albo nawet dwustu procentową.

Tomasz Kulawik (Okocimski KS Brzesko): Chciałem podziękować moim zawodnikom za walkę do samego końca. Podchodziliśmy do tego spotkania ze sporą dozą niepewności, głównie z powodów kadrowych. Nie poczyniliśmy zbyt wielu transferów i mamy głównie do dyspozycji zawodników, którzy grali u nas w poprzedniej rundzie. Wiadomo, że jako klub borykamy się z problemami finansowymi, ale mimo to chcemy pokazać się z dobrej strony. Nie przestraszyliśmy się Rakowa. Muszę stwierdzić, że praca sędziów w II lidze jest skandaliczna i mówię to nie pierwszy raz. Panowie swoimi decyzjami wypaczają wynik meczu. Mamy drużynę taką, na jaką nas stać. Mimo to potrafimy grać dobrą piłkę.

źródło: Okocimski KS Brzesko


Polecamy