OFICJALNIE: Adam Matuszczyk i Jakub Świerczok w Zagłębiu
28-letni defensywny pomocnik Adam Matuszczyk oraz 24-letni napastnik Jakub Świerczok zostali nowymi piłkarzami KGHM Zagłębia Lubin.
fot. FOT. Marcin Magda/ Zagłębie Lubin S.A.
Urodzony w Gliwicach Matuszczyk to wychowanek niemieckiego 1.FC Köln. Całą dotychczasową karierę spędził za naszą zachodnią granicą, a poza Kolonią występował także w Fortunie Düsseldorf (2. Bundesliga) i ostatnio w Eintrachcie Braunschweig (także 2. Bundesliga).
Matuszczyk ma na swym koncie 20 występów w pierwszej reprezentacji Polski. Zadebiutował w niej za kadencji Franciszka Smudy i znalazł się w kadrze na Euro 2012 (na mistrzostwach zaliczył tyko 5 minut w spotkaniu z Rosją - przyp. PJ). "Miedziowi" lada chwila ogłoszą ten transfer i poinformują jak długi kontrakt zaproponowali byłemu kadrowiczowi.
Adam Matuszczyk i Kuba Świerczok od dziś zawodnikami Zagłębia. Kolejne ruchy w "drodze".— ROBERT SADOWSKI (@RSadowskiZL) 16 czerwca 2017
Świerczok także urodził się na Górnym Śląsku, a konkretnie w Tychach i także ma na swoim koncie grę w Niemczech. Seniorską karierę rozpoczął w Polonii Bytom, z której w styczniu 2012 roku przeniósł się do występującego w Bundeslidze 1.FC Kaiserslautern. "Czerwone Diabły" zainteresowały się nim po znakomitej w jego wykonaniu rundzie jesiennej sezonu 2011/2012 pierwszej ligi.
Za Odrą Świerczok wielkiej kariery nie zrobił, na dodatek nabawił się tam kontuzji i jeszcze latem 2012 roku został wypożyczony do Piasta Gliwice. Później grał także w Zawiszy Bydgoszcz, Górniku Łęczna, a jego ostatnim pracodawcą był pierwszoligowy GKS Tychy.
W minionym sezonie Świerczok strzelił 16 goli w 30 występach i zajął drugie miejsce w klasyfikacji strzelców Nice 1 ligi (o jednego gola więcej zdobył Hiszpan Igor Angulo z Górnika Zabrze - przyp. PJ). Klub z Zagłębia Miedziowego skorzystał z kwoty odstępnego zawartej w kontrakcie utalentowanego napastnika i podpisał z nim 3-letnią umowę.
- Każdy klub potrzebuje skutecznego napastnika, a Jakub Świerczok regularnie strzelał na poziomie I ligi. Kuba jest zdeterminowany, by zaistnieć na poziomie ekstraklasy, bo dotychczas błyszczał na jej zapleczu. Ważne, że zawodnik dojrzał mentalnie, dlatego jest w stanie wykorzystywać w pełni swój piłkarski potencjał – tłumaczy prezes zarządu Robert Sadowski.