Od wiosny na Arenę Lublin wprowadzą się Motor i Lublinianka

MŚ piłkarzy ręcznych w Katarze: Polscy szczypiorniści przegrali z Niemcami (ZDJĘCIA, WIDEO)

Po czterech miesiącach negocjacji, w końcu zapadła decyzja, że na nowoczesnym stadionie będą rozgrywane mecze ligowe. Od rundy wiosennej nowego sezonu na obiekt wprowadzą się piłkarze Motoru i Lublinianki.

- W lubelskim ratuszu podjęto decyzję o umożliwieniu zarówno Motorowi, jak i Lubliniance rozgrywania wszystkich ligowych spotkań na nowym obiekcie przy ulicy Krochmalnej - czytamy na oficjalnej stronie internetowej Motoru Lublin.

- Wysokie koszty wynajęcia obiektu sprawiały, że gra na nowym stadionie była poza zasięgiem finansowym Motoru. Przyznanie przez Urząd Miasta jednostek preferencyjnych daje możliwość gry na Krochmalnej, bez konieczności narażania budżetu klubu na potężne wydatki.

Waldemar Leszcz, prezes Motoru, studzi jednak emocje i wbrew komunikatowi na oficjalnej stronie klubu twierdzi, że nie wszystko jest jeszcze przesądzone. - Jest wprawdzie dobra wola ze strony miasta Lublin i MOSiR-u na takie rozwiązanie, ale szczegóły jeszcze nie zostały ustalone. W przyszłym tygodniu jestem umówiony z prezesem MOSiR-u i dyrektorem Wydziału Miasta ds. sportu. Robimy wszystko, żeby przenieść się na nowy stadion.

Więcej szczegółów zdradza Krzysztof Gil, sternik Lublinianki. - Kilkanaście dni temu spotkaliśmy się w Wydziale Sportu i dostaliśmy zapewnienie, że będziemy mogli rywalizować na Arenie Lublin - usłyszeliśmy.

Jednak nie wiadomo, jakie sumy za wynajem wchodzą w grę. - Nie chciałbym się na ten temat wypowiadać, ale zdradzę, że ta kwota nie obciąża znacząco naszego budżetu. Są to warunki jak najbardziej do przyjęcia.

MOSiR nabrał w tej sprawie wody w usta. - W poniedziałek odbędzie się konferencja prasowa, na której przedstawimy wszystkie szczegóły zagospodarowania Areny Lublin w tym roku, także dotyczące kwestii sportowych - skwitował Miłosz Bednarczyk, rzecznik prasowy MOSiR-u.

Przedstawiciele miasta Lublin dodają, że cały czas prowadzone są rozmowy z MOSiR-em. - Miasto jeszcze negocjuje z MOSiR-em warunki rozgrywania spotkań przez Motor i Lubliniankę na głównej płycie stadionu na preferencyjnych warunkach - wyjaśnia Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prasowa prezydenta Lublina. - Czy zdążymy z finalizacją rozmów do poniedziałku? Tego nie mogę obiecać, ale zrobimy wszystko, żeby tak się stało. Miasto i prezydent Lublina chcą, żeby na stadionie grały lubelskie zespoły. Na razie mogą one korzystać ze sztucznych boisk Areny Lublin.

Do tej pory na Arenie Lublin odbyły się tylko cztery mecze, w tym zeszłoroczne derby miasta. Mecz Motoru Lublin z Lublinianką obejrzało 6,5 tysiąca kibiców.