Chyba inny mecz oglądaliśmy. Piszecie, że apatyczny w ofensywie Sadlok miał tylko jedną wrzutkę. Szkoda, że nie zauważyliście świetnego podania do Stępińskiego po którym padła bramka. Akcję po którym Wisła strzeliła drugiego gola również zapoczątkował Maciek dokładnym prostopadłym zagraniem do Brożka. Jeśli do tego doliczyć zagranie do Garguły, który dał się uprzedzić, plus piłkę do Stępińskiego i jeden groźny strzał na bramkę, to okaże się, że był najbardziej kreatywnym w ofensywie piłkarzem Wisły, a przecież jest nominalnym obrońcą. Ile sytuacji stworzyli Stępiński, Uryga, Garguła, Stilic czy Brożek?