Motor Lublin w sobotę gra w Ostrowcu Świętokrzyskim z KSZO 1929. Niepewny występ Michała Palucha

25-letni napastnik w trwającej kampanii zdobył już osiem bramek. W ostatnim, wygranym przez Motor meczu z Wisłoką Dębica 1:0, Paluch opuścił boisko w 74. minucie z powodu kontuzji.

– Michał zderzył się z przeciwnikiem i miał rozciętą głowę. Był na obserwacji w szpitalu, ale na szczęście najgorsze już za nim – mówi Mirosław Hajdo, trener Motoru. – Potrzebuje kilku dni odpoczynku. Czy pojawi się na murawie w sobotę? Do meczu jest jeszcze kilka dni, więc możliwe są różne scenariusze – dodaje.

Być może w podstawowej jedenastce zastąpi go Michał Grunt. 26-latek, który do Motoru trafił przed tym sezonem właśnie z ekipy z Ostrowca Świętokrzyskiego (w poprzednich rozgrywkach był jej najlepszym strzelcem) w starciu z Wisłoką zmienił wspomnianego Palucha, a niedługo potem strzelił zwycięskiego gola dla drużyny z Koziego Grodu. – Nie chcę gdybać. Każdy z piłkarzy będących w 18-stce meczowej ma szansę występu – wyjawia Hajdo.

- dodaje.

Identycznie wygląda sytuacja z bramkarzami. Podstawowym golkiperem lublinian jest Adrian Olszewski (do Motoru także trafił z drużyny z Ostrowca Świętokrzyskiego), ale czasami między słupkami zastępuje go młody Rafał Strączek. Tak było chociażby w ostatniej konfrontacji z zespołem z Dębicy.

Po pauzie za żółte kartki wracają Tomaszowie: Brzyski i Swędrowski. Być może po kilku meczach pauzy znów na murawie zamelduje się Piotr Ceglarz, ostatnio zmagający się z kontuzją.

KSZO w tym sezonie na razie spisuje się poniżej oczekiwań. Podopieczni Sławomira Majaka (30 sierpnia 2019 roku na ławce trenerskiej zastąpił Marcina Wróbla) zajmują 12. miejsce w tabeli. Motor jest piąty, tracąc cztery punkty do liderującego Hutnika Kraków.

– Czeka nas kolejne trudne spotkanie. KSZO jest szczególnie groźne u siebie i to dla każdego rywala. Musimy być bardzo dobrze przygotowani – dodaje Hajdo.

Sobotnie spotkanie w Ostrowcu Świętokrzyskim rozpocznie się o godz. 16.

Powołania do reprezentacji

16-letni pomocnik Motoru Dawid Brzozowski został powołany na konsultację szkoleniową reprezentacji Polski U-17, która odbędzie się w dniach 11/14 listopada w Siedlcach. – Skoro trener Marcin Dorna go powołał, to znaczy, że Dawid zasłużył na to powołanie. Jest w szerokiej kadrze naszego zespołu i ma za sobą debiut w trzeciej lidze – kończy trener lublinian.

Brzozowski jest synem byłego zawodnika i trenera lubelskiego zespołu, Tomasza. 16-letni D. Brzozowski jest wychowankiem żółto-biało-niebieskich. W trzeciej lidze zadebiutował w poprzednim sezonie. W trwającej kampanii jeszcze nie pojawił się w meczu o punkty, ale zagrał w spotkaniu Totolotek Regionalnego Pucharu Polski na szczeblu Lubelskiego Związku Piłki Nożnej, w którym Motor wygrał z Powiślakiem Końskowola.

W gronie 24 powołanych piłkarzy znalazł się także 16-letni Dominik Marczuk. Obrońca jest wychowankiem Huraganu Międzyrzec Podlaski, a od jesieni 2019 roku występuje w Podlasiu Biała Podlaska. Mimo młodego wieku, Marczuk ma już są 16. meczów na trzecioligowych boiskach.

Polski Związek Piłki Nożnej ogłosił listę zawodników powołanych na zgrupowanie reprezentacji Polski U-15 (rocznik 2005), zaplanowane w dniach 16/22 listopada we Wrocławiu. Wśród 20 graczy znalazł się bramkarz Motoru, Jan Sobczuk.

Biało-czerwoni w trakcie zgrupowania zmierzą się w dwumeczu towarzyskim z Republiką Irlandii (19 listopada, godz. 19. oraz 21 listopada, godz. 12. Spotkania odbędą się w Galway.

"Wąsacze na Hetmana za piątaka"

Działacze, sztab szkoleniowy i piłkarze Motoru włączyli się do akcji "November", promując walkę z rakiem. Każdy kibic, który włączy się do tej akcji i zapuści wąsy, za bilet na domowe spotkanie z Hetmanem Zamość (16 listopada, godz. 17) zapłaci tylko 5 złotych. Ceny wejściówek obowiązywać będą tylko w stacjonarnych punktach sprzedaży: w siedzibie klubu, w Lombardach Amsterdam oraz w kasach biletowych na stadionie w dniu meczu. Promocyjną wejściówkę nabyć można będzie na sektory F, H oraz I.