Motor Lublin - Podlasie Biała Podlaska 4:1. Zobacz zdjęcia
Piłkarze lubelskiego Motoru pokonali w zaległym meczu 7. kolejki ostatnie w tabeli Podlasie Biała Podlaska. Do przerwy rywalizacja była zacięta, ale po zmianie stron gospodarze długimi fragmentami mieli znaczącą przewagę.
Początek spotkania nie był jednak dla nich udany. Już w 17. minucie gry Tomasz Swędrowski mógł dać gospodarzom prowadzenie po strzale z rzutu karnego, ale fatalnie chybił. Co ciekawe, była to już druga z rzędu niestrzelona „jedenastka” dla Motoru. W minioną sobotę Tomasz Brzyski nie trafił bowiem z karnego przeciwko Jutrzence Giebułtów, w starciu, które lublinianie przegrali 0:1.
Chwilę po zmarnowaniu świetnej okazji, gospodarze przekonali się o tym, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. Po wrzutce z prawego skrzydła, piłkę do siatki wślizgiem wpakował Tomasz Andrzejuk i Podlasie wyszło na prowadzenie.
W kolejnych fragmentach lublinianie prowadzili grę i starali się doprowadzić do wyrównania, lecz długo marnowali dogodne szanse. Wreszcie, w doliczonym czasie gry pierwszej połowy, do bramki trafił z kilku metrów Dominik Kunca, który zamknął dośrodkowanie Piotra Ceglarza z prawego skrzydła. Tym samym, do przerwy na Arenie Lublin mieliśmy remis.
Po zmianie stron, żółto-biało-niebiescy zdominowali przeciwników, ale długo bili głową w mur, prezentując dużą nieskuteczność. Wiele dogodnych okazji marnował Kunca, inni zawodnicy także mieli problemy z wykończeniem. Impas przełamał w 66. minucie bramką na 2:1 Michał Paluch.
Ten sam piłkarz zanotował trafienie na 3:1 po udanym kontrataku. Warto podkreślić, że kontra ta miała miejsce po doskonałej okazji dla Podlasia, która zakończyła się strzałem w słupek Olafa Martynka.
Pomimo bezpiecznego prowadzenia, podopieczni trenera Mirosława Hajdy do samego końca starali się podwyższyć rezultat. Wynik konfrontacji ustalił wprowadzony z ławki rezerwowych Adam Nowak, który dobił Podlasie bramką na 4:1.
Motor wygrał, ale lubelscy kibice przez cały mecz nie dopingowali miejscowej drużyny, wyrażając tym samym dezaprobatę wobec postawy lublinian w obecnym sezonie. Ponadto, fani z trybun głośno domagali się zmiany szkoleniowca. - Tutaj wynik nic nie zmienia i z trenerem do widzenia - śpiewali po końcowym gwizdku. Wcześniej natomiast w stronę Hajdy powędrowały wulgaryzmy.
Motor Lublin – Podlasie Biała Podlaska 4:1 (1:1)
Bramki: Kunca 45, Paluch 66, 81, Nowak 90 - Andrzejuk 19
Motor: Olszewski – Gruszkowski (77 Kumoch), Kajpust, Grodzicki, Brzyski, Michota (61 Nowak), Duda, Swędrowski, Ceglarz (83 Rymek), Kunca (77 Łukasik), Paluch. Trener: Mirosław Hajdo
Podlasie: Wrzosek – Marczuk, Konaszewski, Pyrka, Andrzejuk (43 Komar) Dmowski, Jastrzębski (85 Mielnik), Zabielski (61 Martynek), Kosieradzki, Buzun (69 Dmitruk), Nieścieruk (85 Wszołek). Trener: Władimir Gieworkian
Żółte kartki: Grodzicki, Swędrowski - Pyrka, Dmowski
Sędziował: Łukasz Szczołko (Lublin)
Widzów: 1180