Motor Lublin awansował do finału Regionalnego Pucharu Polski
Robert Góralczyk udanie zadebiutował na ławce trenerskiej Motoru. Trzecioligowiec z Lublina w wyjazdowym meczu 1/2 Pucharu Polski na szczeblu LZPN pokonał na wyjeździe występujący szczebel niżej Lewart Lubartów 5:0.
fot. Fot. Lukasz Kaczanowski/Polskapress
Nowy trener pozmieniał trochę skład w porównaniu do ostatniej ligowej konfrontacji z Wisłą Sandomierz. Na boisku pojawili się doświadczeni zawodnicy, ale także młodzieżowcy.
Ta mieszanka wypaliła, chociaż na pierwsze trafienie dla gości trzeba było czekać do 42. minuty. Wtedy piłkę do siatki skierował Konrad Nowak, który nie grał w starciu z Wisłą, ponieważ pauzował za czerwoną kartkę.
Po zmianie stron żółto-biało-niebiescy byli zespołem zdecydowanie lepszym, czterokrotnie pokonując bramkarza z Lubartowa.
– Bardzo poważnie podeszliśmy do pucharowej konfrontacji. W pierwszej połowie gospodarze nie dopuszczali do zagrożenia pod swoją bramką, a sami mogli strzelić gola – mówi Robert Chmura, drugi trener Motoru. – Po zmianie stron dominowaliśmy i odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo.
Motor w finale PP LZPN zmierzy się ze zwycięzcą potyczki dwóch innych trzecioligowców (Wisła Puławy - Avia Świdnik, termin jeszcze nie został ustalony).
A już w najbliższą sobotę, w kolejnym meczu o punkty, lublinianie podejmą KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.
Lewart Lubartów - Motor Lublin 0:5 (0:1)
Bramki: Nowak 42, Brzyski 49, Paluch 58, Rak 70, D. Kamiński 82
Motor: Olszewski (46 Sobieszczyk) - Majewski, Wołos (46 Słotwiński), Cichocki, Brzyski (57 D. Kamiński), Gałecki, Michota (75 Kraśniewski), D’Apollonio (57 Darmochwał), Meschia (46 Paluch), Bonin (57 Rak), Nowakl. Trener: Robert Góralczyk